Skocz do zawartości
Forum Odszkodowania

Zaniżona wartość pojazdu przed wypadkiem; odszkodowanie z AC w PZU


Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

 

Miałem wypadek, po ktorym rzeczoznawca z PZU orzekł "szkodę całkowitą". Wycenił mój samochód na 36.900, wartość wraku na 12.500, do wypłaty 24.400. Ze "szkodą całkowitą" zgadzam się, jednak z wyceną auta przez zdarzeniem zdecydowanie nie. Jest to Audi a6 2,5tdi Quattro ze 2002 roku z maksymalnym możliwym wyposażeniem (nawigacja, skora, szyberdach itp.) także wycena 36.900 jest zdecydowanie za niska. Zlecilem rzeczoznawcy z Pzmot-u wycenę mojego samochodu i wycenił je na 54.000 wedlug info-ekspert. Złożyłem odwołanie do PZU i dzisiaj dostałem pismo, że sporządzona przez rzeczoznawcę wycena nie może zostać przez nich zaakceptowana bo jest wedlug info-ekspert, a oni (T.U.) stosują do wycen programu eurotax więc nie zmienią swojej decyzji. Od razu zleciłem rzeczoznawcy żeby wycenil mi auto wedlug Eurotex, zgodził sie i jutro wycena bedzie gotowa (od razu podkresślil, że będzie to kwota dużo wyższa niż 36.900 z powodu wyposażenia i korekty za przebieg).

 

Mam pytania:

1. Czy PZU moze nie przyjąć wyceny samochodu wedlug info-ekspert zrobionej przez rzeczoznawcę z Pzmot-u??

2. Czy jeśli przedstawię wycenę według eurotaxu wtedy PZU uzna moje odwołanie??

3. Czy w ogole mam szanse na podwyższenie odszkodowania w ten sposob czy od razu skierować sprawę do sądu??

 

Dziękuję za pomoc.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Dokonałem ponownej wyceny tym razem według Eurotax. Wycena wyniosła 46.800 zł. Złożyłem kolejne pismo do PZU i teraz czekam na ich odpowiedź. W wypadku kolejnej odmowy wypłacenia mi różnicy między ich wyliczeniem a moim ( oni wycenili auto na 36.900 według Eurotaxu, a rzeczoznawaca z PZMOT-u też według Eurotaxu wycenił na 46.800, także różnica jest spora) kieruję sprawę do sądu.

Wpadłem w poślizg i uderzyłem w drzewo także przy wypadku nie było policji. Szkoda jest z mojego AC.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeżeli to AC, a w warunkach OWu jest zapis, że wycena jest w eurotax'ie to tylko ta jest wiążąca. Może być też tak, że wniosek do polisy zawierał zapis, że wycena pojazdu została wykonana w eurotax'e, więc stanowisko takie jest w moim przekonaniu uprawnione. Co do samej wyceny, to nie widząc pojazdu i nie znając wszystkich okoliczności to tylko taka macanka. Z pewnością machnęli spory minus za import prywatny i nie uwzględnili korekty przebiegu km jesli była na plus. Za wcześniejsze kolizje jeśli sprawdzili że pojazd był po "dzwonie" też poszło w dół, a rzeczoznawca z PZMotu "niezależny" liczy tak jak mu każesz. Zaznaczam, że nie wydaję sądu, tylko zwracam uwagę na możliwe różnice.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Auto zastało sprowadzone w 2004 r., i z tego co mi wiadomo za prywatny import samochodu wartosc mozna obnizyc od 1-8 %. A w wycenie wedlug mnie nie uwzglednili korekty za przebieg, za pierwsza rejstracje (pierwsza rejstracja w grudniu 2002r.) no i oczywiscie wyposażenia (maxymalne z mozliwych). Auto jest bezwypadkowe bo sprawdzalem historie w ASO i orginalnosc lakieru. Także czekam na odpowiedz z PZU, a pozniej do sadu ( innej mozliwosci nie widze niestety).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam.

 

Mam jeszcze jedno pytanie:

Jaki czas ma PZU na odpowiedz na moje odwołanie?

Drugie odwołanie złożyłem 11 lipca, a dzisiaj już 29 lipiec. Czekać czy pisać skargę?

 

Dziękuję za pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam.

 

Dzisiaj mija 30 dni od dnia złożenia przeze mnie odwołania, a z PZU żadnej odpowiedzi. Jak zareagować. Pisać skargę jeśli tak to do kogo się zwrócić, zadzwonić do nich??

 

Z góry dziękuję za pomoc. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

witam.

Mam praktycznie identyczną sytuację. Kolizja drogowa, niestety z mojej winy, a szkoda wypłacana z AC. Samochód został ubezpieczony, a jego wartość oszacował agent ubezpieczeniowy wg systemu Eurotax na kwotę 8750,00. Dwa miesiące później miałam kolizję i rzeczoznawca PZU wycenił moj samochód na 4.200,00, wartość wraku na 2.500,00, a wysokosc odszkodowania 1.700,00. Byla to szkoda całkowita. Nie rozumiem tego zupełnie. Czy mozliwa rzecza jest by wartosc samochodu w ciagu dwoch miesiecy spadla o 50% ? Odwolalam się, oczywiscie nie przynioslo zadnych rezulataów. Na podstawie § 4, ust.15, oraz § 21, ust. 7 PZU stwierdziło, ze wszystko jest ok. Mysle o napisaniu kolejnego odwołania. Po pierwsze poproszenie PZU o kosztorys, po drugie przedsatwienie wyceny niezaleznego rzeczoznawcy. Nadmienie jeszcze, ze w dniu dzisiejszym sprawdzalam wartosc samochodu w PZU wg taryfy Eyrotax i jego wartosc wychodzi na 8.300,00. Dlaczego wiec miesiąc wczesniej byl on wart tylko 4.200,00?

Jesli moge prosic mk_1984 - co sie dzieje w Twojej bede wdzieczna.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 lata później...

Witam,

Mam podobny problem, z tym, że to nie ja byłam sprawcą kolizji i wypłata odszkodowania będzie z OC sprawcy.

Przyjechał "Pan Rzeczoznawca" i jak oglądał autko to powiedział, że nie ma masakry ale szkoda całkowita będzie bo poszły dwie poduszki, napinacze i szyba przednia (od poduszek dodajmy).

Samochód to Opel Zafira, rejestrowany w PL w 2000r, 1.8 wersja elagance, dodatkowo po małych udoskonaleniach (nakładki na zderzaki, progi, malowane listwy, spojler, przyciemnaiane szyby) nie bity, pierwszy właściciel więc wiemy, że licznik i reszta wporządku dlatego chciałam go robić nawet jeśli miał by mnie dodatkowo trochę szarpnąć finasowo. Rzeczoznawca przy oglądaniu go przy mnie sam powiedział, że rzeczywiście zadbany. No i wszystko OK tylko wycenia go według info eksperat na 12.500 tyś zł.

W necie tego typu autka są od 11 tyś ubogie wersja do 15 tyś. Jeszcze nie dostałam wyceny do ręki, puki co romaiałam z rzeczoznawcą, ale już mi podniosła ciśnienie i mam zamiar się odwoływać, bo chcę autko zrobić.

Proszę poradźcie co robic, nie chcę aby po 3 piśmie powiedzieli, że mogę się odwołać do sądu więc muszę to dobrze rozegrać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zosia2000 wrote:
Jeszcze nie dostałam wyceny do ręki,
...ale już wiem że wycena jest nieprawidłowa?
zosia2000 wrote:
Proszę poradźcie co robic, nie chcę aby po 3 piśmie powiedzieli, że mogę się odwołać do sądu więc muszę to dobrze rozegrać.
A od czego się odwoływać, jak nie wiadomo jeszcze co zostało ujęte w kalkulacji kosztów naprawy i wycenie wartości pojazdu? Proponuję najpierw zapoznać się z kalkulacją i wtedy odnieść się do ew. nieprawidłowości. Być może nie całe wyposażenie dodatkowe zostało ujęte lub np. zastosowano wsp. zwiększający wartość pozostałości i o to będzie można powalczyć. A do tego potrzebna jest znajomość kalkulacji...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ogłoszeniach są ceny wywoławcze, wyższe od transakcyjnych min. o 10 %. Jak się nie zgadzasz z wyceną wartości to należy zlecić wycenę niezależnemu rzeczoznawcy. Poza tym odszkodowanie będzie oparte na dwóch parametrach - wartości przed szkodą i wartoości pozostałłości.I dopiero znajomość obu tych parametrów da pełny obraz sytuacji. W przypadku OC zawsze można naprawiać na faktury do wysokości wartości pojazdu przed szkodą.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Dziękuję za odpowiedzi, ze względu na to, że ja chcę naprawić samochód poradzono mi abym już teraz napisała pismo do ubezpieczyciela o naprawę odtworzeniową gdyż firmy robią tak, że równocześnie z wyceną wysyłają kasę na konto nie pytając o zgodę. Wiecie coś o tym? Znajomy mi mówił, że jak miał kolizję i był uszkodzony tylko zderzak, to tak właśnie mu zrobili, czy dzieje się tak samo przy większych kolizjach? Wpisywałam w necie "naprawa odtworzeniowa" ale nic konkretnego nie znalazłam, wie może ktoś jak to się odbywa?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nigdy nie słyszałem o czymś takim. Przelanie pieniędzy na konto w niczym nie zamyka tematu, tak więc bronienie się rękami i nogami przed przelewem na konto jest nieuzasadnione. Z OC sprawcy możesz naprawiać auto pod warunkiem, ze kompletna , udokumentowana rachunkami i oględzinami po naprawie naprawa auta nie przekroczy jego wartości przed wypadkiem. Biorąc pod uwagę zakres uszkodzeń twojego pojazdu ( przód, układ srs, szyba czołowa) i jego wiek, wątpię czy to będzie możliwe.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 11 miesięcy temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...