nm67 Opublikowano 7 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2008 Witam.Jestem zatrudniona na umowę o pracę u trzech pracodawców{cząstki etatów}.W końcu maja doszło do wypadku w pracy w jednym z zakładów.Zostało to przez zakład uznane za wypadek w pracy,ja mam kopię protokołu powypadkowego i pozostałych dokumentów.Taki sam zestaw zakład przesłał do ZUS-u.Mam wieloodłamowe złamanie kości promieniowej,jeszcze jestem w gipsie,zwolnienie lekarskie do 1.08.2008.Być może zwolnienie będzie przedłużone.Czekam na weryfikację dokumentów w ZUS-ie,na razie wypłacany mam 80% zasiłek,z pozostałych dwóch zakładów.Za czerwiec zakład,w którym miał miejsce wypadek nie wypłacił nic,mam czekać na pieniądze z ZUS-u i będzie to 100%.Mam dwa pytania:-Czy 100% zasiłku będzie u jednego pracodawcy czy u wszystkich?-Czy wniosek do ZUS-u o jednorazowe odszkodowanie składam w jednym zakładzie,czy u wszystkich pracodawców?{Zakłady pracy poprosiły mnie o kopię protokołu powypadkowego}Pozdrawiam,będę wdzięczna za odpowiedź. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nm67 Opublikowano 19 Lipca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2008 Czas przyniósł odpowiedź na moje pytania,przynajmniej częściowo.ZUS uznał,że był to wypadek w pracy.Inna rzecz,że mimo terminu ponad 30 dni od złożenia dokumentów jeszcze mi nie wyrównano płatności.Po moim natarczywym upominaniu się,pieniądze zostaną wypłacone.Dobrą dla mnie informacją jest to,że otrzymam 100% wynagrodzenia u wszystkich pracodawców.Gips mam zdjęty kilka dni temu,ręka nie jest poprawna anatomicznie,nie wspominając o sprawności.Czeka mnie długa rehabilitacja,potem będę starać się o jednorazowe odszkodowanie,pewnie łatwe to nie będzie.Wszystkim życzę zdrowia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nm67 Opublikowano 30 Lipca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2008 Czytając wasze problemy miałam obawy,czy ZUS uzna moje zdarzenie za wypadek w pracy.W punkcie 5 protokołu za przyczynę wypadku wpisano,,Nie zachowanie dostatecznej uwagi na wykonywanej czynności".Pozostałe podpunkty miały wpis,,Nie stwierdzono".Teraz robię wszystko,aby przywrócić sprawność na ile to jest możliwe.Do specjalisty mam ponad 50 km.wyjazdy miałam co tydzień,od poniedziałku zaczynam jeździć na fizykoterapię.Koszta będą niemałe,odszkodowanie bardzo będzie przydatne.Mam nadzieję,że mi się uda.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ewania Opublikowano 30 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2008 Skoro ZUS uznal Twoje prawo do 100% zasilku tzn., ze nie pozbawil Cie prawa do swiadczen a wiec rowniez z jednorazowym odszkodowaniem nie powinienes miec juz ze strony ZUS-u problemu.Bo samo uznanie wypadku za wypadek przy pracy nie bylo jeszcze rownoznaczne z uznaniem prawa do swiadczen z tzw. ustawy wypadkowej.Ale - wszystko wskazuje na to, ze jest OK. Powodzenia! I zyczę szybkiego powrotu do zdrowia:-)) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nm67 Opublikowano 4 Sierpnia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2008 Dzięki Ewania za odpowiedź,rozpoczęłam rehabilitację,mam stracha ile sprawności odzyskam,jest trzeci tydzień po zdjęciu gipsu,rewelacji nie ma.Z zawodu jestem technikiem fizjoterapii,ogólne pojęcie mam,widzę ile starań jest, żeby mi pomóc.Nie zawsze prywatne leczenie jest lepsze.Ja korzystam z NFZ,bo nie ma innej opcji,ale w tym gabinecie pacjent jest ważny.Jakie będą moje dalsze losy,napiszę,ważne jest zdrowie,nie odszkodowanie,buziaki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ewania Opublikowano 5 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2008 Trzymaj sie! Powodzenia! Buźka!) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nm67 Opublikowano 16 Sierpnia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2008 Miłe słowa w leczeniu,to jak balsam na rany.Mam wielkie szczęście,że w rehabilitacji nie muszę walczyć o swoje prawa.Życzę wszystkim takiej opieki.Gorzej,bo moja ręka jakaś durna i tego nie rozumie.Sztywna i uparta.Pozdrawiam,mam zamiar wyrwać ile się da sprwności, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nm67 Opublikowano 16 Sierpnia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2008 Jakoś odbiegłam od pierwotnego tematu.Wypadek przy pracy miał miejsce w pierwszym zakładzie pracy.Tam byłam"fizyczna",w następnym niby "umysłowa"Teoretycznie mogę pracować w drugim zakładzie pracy.Uwaga,to mi sugerowano.Ja postawiłam sprawę jasno,że zwolnienie lekarskie obejmuje wszystkie stanowiska pracy.Naraziłam się tym stwierdzeniem na niełaskę.Zarzucono mi ,że moje zwolnienie i wypadek przy pracy gdzieś indziej,komplikuje pracę zakładu.Niestety,w tym zakładzie mam umowę na czas określony(2009).Może to jakoś przejdzie,ale jak znam życie.moim kosztem.Pewnie jako poradę dowiem się,że mam prawa w sadzie...A ja głupia poczekam,aż poproszą mnie,żebym nie odchodziła.Ale niedużo zarabiałam,rozwiązanie umowy przeżyję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nm67 Opublikowano 7 Października 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Października 2008 Witam,piszę ciąg dalszy swojej historii.9.090.2008 leczenie zostało zakończone,były w tym dwie serie zabiegów w gabinecie fizjoterapii,w sumie dwadzieścia dni.11.09.2008 złożyłam u pracodawcy zaświadczenie od lekarza o zakończonym leczeniu(N-9),oraz wniosek do inspektora bhp w zakładzie pracy o skierowanie mnie do lekarza orzecznika w ZUS-ie,w celu orzeczenia uszczerbku na zdrowiu.Kilka dni temu,zadzwoniłam do pracy i tam dowiedziałam się,że nic nie zostało do ZUS-u wysłane,bo to sprawa kadr.Postraszyłam terminami administracyjnymi i wczoraj dokumenty zostały skompletowane(mam nadzieję,że prawidłowe).Mam pytanie:w którym oddziale powinny być złożone-zasiłek chorobowy pobierałam w ZUS-ie zgodnym z moim miejscem zamieszkania,teraz dokumenty zostały wysłane do ZUS-u w mieście gdzie znajduje się zakład pracy.(Są to dwa różne powiaty)Kwestia uznania zdarzenia za wypadek przy pracy też ciągnęła się ponad miesiąc,też dzwoniłam i pytałam,dokumenty gdzieś krążyły.Może ktoś ma podobne doświadczenia,czekam na rady,pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ewania Opublikowano 7 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2008 ZUS wlasciwy dla miejsca zamieszkania poszkodowanego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nm67 Opublikowano 23 Października 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Października 2008 Dzięki.Dokumenty zostały złożone w ZUS-ie w miejscu pracy,tam obiecano przesłać je do mojego oddziału.Mam pytanie:jak długo mogę czekać na wyznaczenie komisji u lekarza orzecznika?Dokumenty zostały złożone 8.10.2008.W PZU poszło sprawnie,uszczerbek oceniono na 8%.Zdaję sprawę,że ZUS ma swoje oceny i może uznać zupełnie inaczej.Czy mam spokojnie czekać do 30 dni?Trochę jestem zaniepokojona,pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nm67 Opublikowano 15 Listopada 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2008 Witam,moja sprawa o odszkodowanie z ZUS-u jest prawie na mecie.Wczoraj miałam wyznaczony termin u lekarza orzecznika.Po zbadaniu i wnikliwej ocenie zgromadzonych dokumentów uznano 10% uszczerbku na zdrowiu.Cieszę się,że nie musiałam walczyć o swoje prawa,będę cierpliwie czekać na wypłatę odszkodowania.Niepokoi mnie stan mojej ręki.Zniekształcenie nadgarstka jest znaczne,funkcje są mocno ograniczone,ból i obrzęk jest mniejszy,ale zanikają mięśnie kłębu kciuka,cała ręka jest dużo cieńsza od zdrowej.Obawiam się,że jesli ten stan się pogłębi,nie będę mogła pracować.Jestem zdołowana tą sytuacją,mimo solidnego leczenia i stałym ćwiczeniom,efekty są mierne.Trzymam kciuki za wszystkich urazowców,życząc wyleczenia,bo żadne odszkodowania nie zwrócą sprawności.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ewania Opublikowano 16 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2008 Pozdrawiam rowniez i zyczę szybkiego powrotu do pelnej sprawnosci, korzystaj z rehabilitacji. Systematycznosc i wiara w jej skutek naprawdę potrafią zdzialać cuda.Powodzenia! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nm67 Opublikowano 7 Grudnia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2008 Dzięki Ewaniu za słowa wsparcia.Stało co się stało.Chciałabym korzystając z tego forum ostrzec przed błędem,który ja popełniłam.Złamałam rękę spadając z drabinki.Ponieważ złamanie było skomplikowane,wymagało stałej kontroli,moja uwaga była skupiona na ręce.To,że w wyniku spadania uderzylam udem o drabinkę i miałam potężnego siniaka,zlekceważyłam.Uznałam,że siniak to drobiazg i leczenia nie trzeba.Teraz wiem,że to był błąd.Minęło ponad pół roku od zdarzenia,mam zanik mięśnia dwugłowego uda,spowodowanym blizną po urazie,przebarwienie skóry,wyrażna deformacja uda.Czy mam jakieś szanse na leczenie i rehabilitację z tytułu wypadku przy pracy,w sytuacji,gdy lekarz orzecznik ustalił już procentowy uszczerbek zdrowia?Co w tej sytuacji mogę zrobić?Proszę o pomoc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.