Uszkodziłam samochód unikając kolizji

[zuzia]

17.03.2007 aby uniknąć kolizji z tranzitem (mam renualt twingo ) , który wyjechał z drogi podporządkowanej zaczełam hamować ale wpadłam w poślizg i wylądowałam w rowie. Nie było poszkodowanych więc nie wzywałam policji.Dodam tylko że sprawca przyznał się do winy. Wyceniono mi szkodę całkowitą 2.600 zł a za samochód 6 m-cy temu zapłaciłam 7200 mam fakturę. Teraz powołano komisję która bada moją sprawę jak mi powiedziano ponieważ w wypadku ucierpiał tylko mój samochód . Samochód jest mi bardzo potrzebny ponieważ pracuję 50 km od miejsca zamieszkania. Jak mogę przyśpieszyć sprawę . Nie zgłosiłam jako świadka zdarzania osoby która jechała ze (moja siostra) czy teraz jeszcze mogę to zrobić. Czy PZU powinno mnie pisemnie powiadomić co robione jest w mojej sprawie. Bo dzwoniąc do pana który prowadzi sprawę słyszę tylko, że trzeba było powiadomić policję to szybko sprawę by zakończono. Miałam także holowany samochó ponad 100 km część ma być pokryta z OC sprawcy ale musiałam też dopłacić czy mogę się ubiegać od PZU zwotu tej kwoty.

[zuzia]

Proszę pomóżcie w wyżej opisanej sprawie,

[Campter.pl]

Jak najbardziej możesz powołać się na zeznania Twojej siostry, o ile PZU w ogóle kwestionuje zdarzenie. Zakład ubezpieczeń nie ma obowiązku informowania Ciebie o podejmowanych krokach w sprawie, jeżeli nie wymagają one Twojej osobistej obecności. Nie jest prawdą, że musiałaś powiadomić policję, gdyż nikt nie ucierpiał. Holowanie powinno być pokryte w całości.

[zuzia]

Dziękuję bardzo za informacje.

[zuzia]

Zostałam poinformowana ustnie przez pracownika PZU że ze względu na" ograniczone zaufnie na drodze " poniosę odpowiedzielność za wypadek w którym inny kierowca wymusił mi pierwszeństwo . Chciałabym wiedzieć co to dla mnie znaczy . I czy po otrzymaniu pisma od PZU mogę się od tego odwołać. Interesuje mnie jeszcze czy wycenę samochodu otrzymam na piśmie bo jak narazie nie otrzymałam od PZU żadnego pisma na ilę wyceniono mi szkodę . Dowiaduję się wszystkiego dzwoniąc i rozmawiając z panem który prowadzi moją sprawę

[Campter.pl]

Możesz się odwołać, ale użyj przy tym mądrych argumentów, bo inaczej szkoda Twojego czasu. Poza tym, z tego co napisałaś, twierdzenie pracownika PZU to jakaś niedorzeczność. Wycenę powinna otrzymać, ale zwykle trzeba się o nią prosić.

[zuzia]

Dziękuję za informację. Zostały mi już przelane pieniądze na konto ale nie mam żadnych dokumentów z PZU . Czy nie powinnam otrzymać jakiejś decyzji o przyznaniu mi odszkodowania . Nie wiem na jakiej podstawie mogę się odwołać . Oczywiście pieniędzy jest mniej bo uznano mnie za współwinna.