bastrzol Opublikowano 3 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2008 moja dziewczyna miala wypadek(nie z jej winy) z samochodem zza granicy, likwidacja szkod zajmuje sie Warta ktora chce wyplacic kwote bezsporna rowna 16k, lub naprawiac do wartosci rynkowej samochodu,w serwisie zostaly wycenione koszty naprawy, ktore wedlug Warty przekraczaja wartosc samochodu.Rzeczoznawca z PZM-otu wycenil koszt naprawy na 35k zl.Jezeli szkoda jest z OC sprawcy to czy mamy obowiazek przedstawic faktury (na czesci koszty naprawy itd)? zalezy nam na tym aby odzyskac pieniadze za samochod poniewaz nie chcemy go naprawiac. czy ma ktos jakies doswiadczenie jak walczyc o odzyskanie tych pieniedzy bez naprawy samochodu? Wiecie moze jak napisac takie odwolanie? Komu moze to powierzyc? jak walczyc z ta zasrana ubezpieczalnia?? jak odzyskac do tego pieniadze z wszelkich holowan?Dlaczego niby ktos nam rozwalil samochod i mamy na tym tracic?? dzieki za wszelkie rady Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Riaa Opublikowano 4 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2008 Jeśli ubezpieczalnia uznała szkodę całkowitą (czyli koszty naprawy przekraczają wartość pojazdu z przed wypadku) różnicę handlową pomiędzy wartością pojazdu z przed wypadku, a wartością wraku. Jeśli chodzi o odwołanie można powołać się na opinię jakiegoś niezależnego rzeczoznawcy lub eksperta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.