Myszorek Opublikowano 21 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2007 Witam..Niedawno mialem przykry wypadek. Na imprezie urodzinowej niefartownie upadlem i zlamalem obie kosci pomiedzy stawem kolanowym a skokowym. W szpitalu zostala przeprowadzona operacja i kosc zostala skrecona na srubach. Spedzilem tam osiem dni. Obecnie jestem w domu na zwolnieniu lekarskim L4. Zanim normalnie stane na noge to moze potrwac kilka miesiecy. Moj problem polega na tym ze w chwili gdy twafilem do szpitala (zostala wezwana karetka) bylem pod wplywem alkocholu i "przemily" lekarz poddal mnie badaniu krwi i wyniki zostaly ujete w karcie historii choroby. Mam pytanie - czy rzeczywiscie w takiej sytuacji nie przysluguje mi wyplata odszkodowania?Pozdrawiam i prosze o szybka odpowiedz.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Campter.pl Opublikowano 22 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2007 Rozumiem, że myślisz o odszkodowaniu z ubezpieczenia NNW? Jeśli tak, to szczegółowe warunki tego ubezpieczenia musisz posiadać na piśmie, ale rzeczywiście w 99% przypadków w razie powstania szkody pod wpływem alkoholu nie przysługuje poszkodowanemu odszkodowanie z NNW. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Myszorek Opublikowano 24 Kwietnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2007 A co z tym jednym procentem? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Campter.pl Opublikowano 24 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2007 z tym 1% jest tak, że nie znam wszystkich istniejących na rynku ogólnych warunków NNW, w związku z tym nie mogę z całą stanowczością odpowiedzieć na Twoje pytanie, ale szczerze wątpię, aby jakakolwiek ubezpieczalnia dopuściła do tego, aby ubezpieczony mógł żądać odszkodowania za szkody spowodowane u siebie po spożyciu alkoholu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się
Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu
Zaloguj się