Skocz do zawartości
Forum Odszkodowania

Jak otrzymać odszkodowanie z oc sprawcy wypadku.???


pete87n
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Jakiś czas temu mój tata miał wypadek komunikacyjny, dokładniej, jadąc na rowerze został uderzony przez samochod osobowy. Kierowca samochodu przyznał sie do winy. Wyrok sądu orzekał także o jego winie. Na skutek wypadku ojciec miał krwiaka w glowie, zlamany staw biodrowy a także pekniętą kość skroniową. Jak otrzymać odszkodowanie z oc sprawcy, krok po kroku, gdzie i jakie pisam należy złożyć, jak wyglądają procedury i ile trwają, czy lepiej samemu dochodzić czy zatrudznić firmę?? i jakiej wysokość może mieć odszkodowanie. Bedę niezmiernie wdzięczny za każdą radę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

1 -musisz ustalić ubezpieczyciela samochodu sprawcy i numer polisy OC (najpewniej jest to w notatce policji)

2 - zbierasz całą dok. medyczną, rachunki

3 - składasz roszczenie załączając dok. medyczną, wyrok, notatkę + inne papiery (zadośćuczynienie, refundacje kosztów leczenia itp., utracony dochód -jeśli jest)

4 - zakład ubezpieczeń ma wg ustawy 30 dni na rozpatrzenie roszczenia, jeśli w tym terminie nie może ustalić odpowiedzialności albo wysokości szkody powinien wypłacić kwotę bezsporną a całe roszczenie w ciągu 14 dni od dnia w którym przy zachowaniu należytej staranności mógłby dokonac odpowiednich ustaleń ale cały proces nie może trwać dłużej niż 90 dni)

5 - decyzja ubezpieczyciela powinna być w odpowiedni sposób uzasadniona

6 - od każdej decyzji jest odwołanie do sądu

7 - nie podpisujcie ugody dopóki nie skonsultujecie się z kimś kto zna się na rzeczy

 

Co do kwot to niestety nie mogę Ci pomóc w ich okresleniu za dużo rzeczy bieże się w tym przypadku pod uwagę.

 

Co do tego czy samemu czy przez firmę, to już wybór należy do Ciebie. Jak występujesz sam to nie płacisz prowizji, jak przez firmę są większe szanse na wyższe odszkodowanie. Jak coś to pisz odpowiem na każde pytanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...