Skocz do zawartości
Forum Odszkodowania

Szkoda całkowita - wypłata netto czy mogę walczyć o VAT?


Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

odszkodowanie z AC, moja wina. Stwierdzono szkodę całkowitą i ubezpieczalnia chce wyplacić odszkodowanie w kwocie netto. Prowadzę działalnośc gospodarczą i samochód jest w środkach trwałych. Przy zakupie odliczylem 60% VAT. Gdybym sprzedawał jednak auto mógłbym sprzedać go ze zwolnioną stawką VAT, ponieważ spełniam oba postawione przez US warunki:

 

- przy nabyciu auta przyslugiwało mi jedynie częściowe odliczenie VAT

- samochód był uzywany do prowadzonej dzialaności przez okres powyżej 6mies.

 

Tak więc sprzedając auto nie placiłbym VAT, dastając odszkodowanie ubezpieczalnia VAT mi zabierze. Czy mogę w takim przypadku ubiegać się o wyplatę VAT?

 

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
nie wyciągaj starych zakurzonych postów! w dodatku znów kulą w płot. CZYTAJ ZE ZROZUMIENIEM - SZKODA Z AC, wypłata będzie tak jak się umówił, niezaleznie od tego czy jest płatnikiem VAT czy nie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam panów fachowców mam taki mały problem kupiłem sobie auto bardzo ładne i dezwypadkowe długo sie nim nie nacieszyłem bo jakis stary dziadek slepy tirowiec sobie cował i go nie widział i mi to moje bardzo ładne autko lekko skasował , no i jest problem bo ja tego auta jusz nie chce bo nie bende latał zadnym szpachlowańcem i czy to jest mozliwe ze ja moge go juz niechciec i jak to majlepiej zrobic , bo przeciez jak nawet ja go maprawie w serwisie i za pare lat bende go chciał komus sprzedac to jak komós powiem ze był uszkodzony to go nie kupi albo bendzie chciał zbic z ceny a przeciesz ta ubezpieczalnia nie pokryje mi tej straty ??????????? PROSZE WAS O JAKIES PODPOWIEDZI CO JA MAM ROBIS I CZY WOGLE TO JEST MOZLIWE !!!!!!!!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zed82 ale jesli sie na tym znasz to moze bys mi cos bardziej wytłumaczył bo ja jestem zielony w tych sprawach i nie wiem o co chodzi z tymi odszkodowaniami ,ale wiem jedno ze nie bede juz tym samochodem jezdził na 100% do to mnie by wkurwiało bo nie poto wywaliłem kupe kasy zeby teraz jezdzis jakims szpachlowancem i zeby mi wiało po nim .kolego drogi wes mi dorac jak z tymi ubezpieczycielami gadac zebym był zadowolony i zebym nie był stratny na tym bo to nie moja wina ze slepak sobie cofał .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No niestety nie znam takich przepisow, ktore nakladaja na ubezpieczyciela odebranie od Ciebie auta w takim stanie jakie jest i zapewnienie Ci nowego takiego samego. Na to nie masz co liczyc.

Mozesz sie jedynie ubiegac o naprawe pojazdu - najlepiej zrobic to w ASO. Do tego jesli pojazd byl nowy (do 3 lat) to mozesz sie ubiegac o utrate wartosci rynkowej. To ma w zalozeniu zniwelowac skutki o ktorych piszesz przy pozniejszej sprzedazy "bitego auta". Tych warunkow przy utracie wartosci jest wiecej, ale jesli auto nie przekroczylo 3 lat uzytkowania to masz najwieksze szanse na uzyskanie odszkodowania rowniez z tego tytulu.

Tak wiec niestety zostaniesz "nie"szczesliwym posiadaczem szpachlowanca i niesty musisz sie z tym pogodzic

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...