dominikana15 Opublikowano 30 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2008 W roku 1995 spowodowałem wypadek będąc w stanie nietrzeźwym, w konsekwencji uszkodziłem pojazd obywatela Niemiec. Oczywiście odbyła sie normalna procedura - sprawa karna - nastepnie wyrok . Po tym wszystki otrzymałem od PZU wezwanie do zapłaty 37 tyś zł co na tamte czasy było kwota wielka oczywiście tej kwoty nie zapłaciłem -poprosiłem o zapłatę w małych ratach - PZU przystało na to płaciłem po 100 zł. W 2005 do moich drzwi zapukał pan windykator , który przedstawił ,iz płatności nalezy podwyzszyć i zgodziłem sie przy mocnym nacisku pana windykatora na zapłate miesięczna po 250 zł oraz dobrowolma wpłate z dodatkowych poborów - pan powiedział , że jezli płatności będa odbywały sie systematycznie to już sie niezobaczymy . Dosłownie 3 dni temu w mojej skrzynce pocztowej znalazłem koperte z informacja iż mam sie skontaktować z panem windykatorem oczywiście natychmiast zadzwoniłem . Pan powiedził ,że nie podobaja mu sie moje płatności - mało spłaciłem i musimy sie spotkać , abym posiadał zaświadczenie z pracy o wysokości dochodów , gdyz musimy sporzadzić zeznanie oraz okresli wysokość rat abym jak najszybciej spłacił zasadniczą kwotę szkody .Moje pytanie :1 czy mam obowiazek przedstawienia panu windykatorowi zaświadczenie z pracy o wysokości dochodów2 czy firma PZU powinna wcześniej poinformować mnie ,że wysyła windykatora3 czy po spłaceniu zasadniczej kwoty PZU negocjuje wysokość odsetek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
imported_michal Opublikowano 5 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2008 oczywiście PZU może żądać odsetek i wszcząć postępowanie regresyjne w każdej chwili. Tak samo jak ty - gdy ktoś Ci jest dłużny kwotę pieniędzy nie będzie czekał na spłatę 20 lat, będziesz chciał otrzymać pieniądze jak najszybciej łącznie z odsetkami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się
Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu
Zaloguj się