Tomek1661348207 Opublikowano 4 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2010 Dawno Tu nie pisałem, a widzęże jest kilka nowych osóbdostałem skierowanie do sanatorium na 28 dni, do Połczyna zdroju(zachodniopomorskie) przyda mi sie ta rehabilitacja bo jeszcze troche utykam, w mieszkaniu po prostym chodzę bez utykania, a po nierównym...to jeszcze trochę utykam. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek1661348207 Opublikowano 4 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2010 Byłem w piatek u dentysty, mówiłem mu że miałem złamana nog, to lekarz powiedział że mogą mi się zęby odwapniać....całkiem to możliwe, bo mój tato miał kiedyś złamanie spiralne piszczeli, to mu zęby szybko poszły, no pozyjemy zobaczymy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alawpr Opublikowano 4 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2010 wyspiarz wrote: Byłem w piatek u dentysty, mówiłem mu że miałem złamana nog, to lekarz powiedział że mogą mi się zęby odwapniać....całkiem to możliwe, bo mój tato miał kiedyś złamanie spiralne piszczeli, to mu zęby szybko poszły, no pozyjemy zobaczymy. Halo Wyspiarzu ) to samo mój dentysta powiedział .Więc trzeba byc czujnym jak ważka;-)) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arek1661348221 Opublikowano 4 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2010 to moze i ja cos napisze od siebie... noga na dzien dzisiejszy: jest normalnych kolorow, kostka z lewej strony to w sumie nie kostka tylko plaskie twarde cos, po obu stronach blizny, kostka wieksza od zdrowej ale to zapewne przez to cale zelastwo ktore mam w nodze. Moge praktycznie juz chodzic bez kul i to calkiem sprawnie. Koncze wlasnie 2 serie zabiegow rehabilitacyjnych (2x10 wizyt). Laser, pole magnetyczne, cwiczenia. W drugiej serii doszly prady na prawe udo aby je wzmocnic. Czasami cos jej odbije i strzela mi przez chwile,albo caly dzien nawet, ale przewaznie jest ok. jedna rzecz mnie zastanawia. Posiadam rowniez ta slynna srube wiezozrostowa. W wiekszosci przypadkow co sie naczytalem usuwali ja po miesiacu max 2 a od mojego zlamania juz troche minelo 9 marca ide na kontrole do szpitala, prawdopodobnie ustala mi termin zabiegu. Mam nadzieje ze wtedy wyjma mi juz odrazu wszysto. Co do zabiegow. Niektorzy mowia ze nie pomagaja. Moja noga juz po 1 serii odzyla. Po 2 nawet juz nie wspomne. Te zabiegi dzialaja i co najwazniejsze pomagaja Prawdopodobnie bede mial rowniez 3 serie. Jezeli ktos ma jakie kolwiek pytania prosze pisac smialo. Szczegoly w podpisie, pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yonasz Opublikowano 5 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2010 Nie wiem czy ja dobrze przeczytałem... Ktoś tutaj próbuje chodzić ze śrubą w więzozroście?! Ludzie, to się może złamać! Po to ona tam jest, żeby blokowała staw, żeby więzozrost mógł się zrosnąć! Ja tę nogę obciążałem do 20kg w ostatnich dwóch tygodniach przed wyciągnięciem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
araya Opublikowano 5 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2010 wyspiarz wrote:Dawno Tu nie pisałem, a widzęże jest kilka nowych osóbdostałem skierowanie do sanatorium na 28 dni, do Połczyna zdroju(zachodniopomorskie) przyda mi sie ta rehabilitacja bo jeszcze troche utykam, w mieszkaniu po prostym chodzę bez utykania, a po nierównym...to jeszcze trochę utykam.PozdrawiamKurcze Wyspiarzu po 10 miesiącach jeszcze utykasz.To nie wesoła sprawa.A co jest tego przyczyną i co Ci nie pozwala normalnie chodzić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
araya Opublikowano 5 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2010 Czy bolało was kolano w chorej nodze podczas chodzenia,lub w jakis inny sposób dokuczało? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
araya Opublikowano 5 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2010 yonasz wrote: Nie wiem czy ja dobrze przeczytałem... Ktoś tutaj próbuje chodzić ze śrubą w więzozroście?! Ludzie, to się może złamać! Po to ona tam jest, żeby blokowała staw, żeby więzozrost mógł się zrosnąć! Ja tę nogę obciążałem do 20kg w ostatnich dwóch tygodniach przed wyciągnięciem. Yonasz a Tobie jak idzie powrót na boisko.Czy jesteś juz w pełni zdrowia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ania1661348223 Opublikowano 5 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2010 araya wrote: Czy bolało was kolano w chorej nodze podczas chodzenia,lub w jakis inny sposób dokuczało? Hej ,tak araya boli kolano i to dość często ,ale mój lekarz powiedział że to wróci do normy,bo u mnie był gips za kolano i noga cala była sztywna ,nie wiem jak u ciebie?/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ania1661348223 Opublikowano 5 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2010 A powiedzcie jak wygląda wasza kostka po zdjeciu gipsu?Mój gips zdjety dwa tygodnie temu,całkowity zakaz obciażania nogi.Kostka puchnie bardzo mocno z prawej strony.Czy u was też tak bylo.czy bolała ta noga?Lekarz kazał mi ćwiczyć zginanie stopy . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek1661348207 Opublikowano 5 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2010 araya wrote: Czy bolało was kolano w chorej nodze podczas chodzenia,lub w jakis inny sposób dokuczało? mnie kolano nie bolało, zresztą miałem szynę poniżej kolana tak że nie było problemu abym zginał nogę w kolanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
araya Opublikowano 5 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2010 Ja nie miałem wcale gipsu po zespoleniu.Ruszałem ta nogą i zginałem w kolanie.Jednak kiedy stawiam kroki to kolano nie jest takie mocne jak przed złamaniem.Moja kostka troche puchnie pod wieczór .Rano jest elegancka.Ale ta opuchlizna to jeszcze długo bedzie się trzymać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alawpr Opublikowano 5 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2010 kacpermilewski@o2.pl wrote: A powiedzcie jak wygląda wasza kostka po zdjeciu gipsu?Mój gips zdjety dwa tygodnie temu,całkowity zakaz obciażania nogi.Kostka puchnie bardzo mocno z prawej strony.Czy u was też tak bylo.czy bolała ta noga?Lekarz kazał mi ćwiczyć zginanie stopy . Kostka i staw skokowy po zdjęciu gipsu jest najczęściej opuchnięty, kostki nie widac.pęcina równa prawie z łydką,której też zazwyczaj nie ma w połowie. Ale to wszystko wraca do normy po cwiczeniach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Soltys Opublikowano 8 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2010 Powracam na to forum - otóż po złamaniu (opisywane na początku tematu) wróciłem do pracy, w końcu zus politował się i wypłacił jakieś marne grosze ... lecz noga dalej mnie "rwie", schodzenie po schodach to walka a o bieganiu nie ma mowy. Tydzień temu sam poszedłem na zdjęcie RTG i cóż się okazało - kość strzałkowa nie zrośnięta. Masakra tyle czasu, tyle cierpień a tu takie coś. Ciekaw jestem co teraz mi lekarz powie jak to zobaczy, specjalnie idę do tego samego a dodatkowo chore jest to że muszę czekać na wizytę 3 tygodnie.Ekspertem nie jestem ale na zdjęciu chyba wyraźnie widać pęknięcie.http://imagebox.pl/out.php/t13293_strzalkowazlamanie.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alawpr Opublikowano 8 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2010 Matko i córko ,toż to widac jak wół. !!Ten twoj lekarz to może jakiś niewidomy.!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alawpr Opublikowano 8 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2010 Może powinienes iśc na SOR ? I nie czekac tyle dni. A potem jeszcze isc do swego super specjalisty. Normalnie scyzoryk sie otwiera!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Soltys Opublikowano 9 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2010 Ogólnie to mi się nie pali bo chodzę w miarę normalnie tylko uważać trzeba ... a jak zobaczyłem zdjęcie to już całkiem unikam jakiś przegięć, wygięć itp. Ciekaw jestem czy w moim przypadku można jeszcze liczyć na zrost jeśli to już jest 9 miesięcy po złamaniu. Czy tylko drogą "inwazyjną" będą mi to leczyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arek1661348221 Opublikowano 9 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2010 yonasz wrote: Nie wiem czy ja dobrze przeczytałem... Ktoś tutaj próbuje chodzić ze śrubą w więzozroście?! Ludzie, to się może złamać! Po to ona tam jest, żeby blokowała staw, żeby więzozrost mógł się zrosnąć! Ja tę nogę obciążałem do 20kg w ostatnich dwóch tygodniach przed wyciągnięciem. tylko ze ja ta srube mam juz 4 miesiace, a z tego co wiem ja sie duzo wczesniej usuwa. Zrozum mnie tez jak juz czuje ze moge poruszac sie sprawnie bez kuli to ciezko jest z kula chodzic caly czas ;] Jedynie po domu poruszam sie bez. Owszem zdazylo mi sie wyjsc z domu bez kul calkowicie ale to zaledwie kilka razy i nie na dlugi dystans. Tyle co do samochodu, blok obok do znajomego. Ale Pani doktor wyraznie dzis powiedziala ze mam chodzic z 1 kula to do czwartku bede W czwartek mi wyjmuja ta srube wiezozrostowa wiec juz nie bedzie problemu. Ona jest w sumie najgorsza bo blokuje staw, reszta srub az tak nie przeszkadza. Powiedzieli mi, ze wyjma mi je za jakies pol roku. Z lewej strony mam jeszcze 2 druty w kostce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ania1661348223 Opublikowano 10 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2010 Sołtys wrote:Powracam na to forum - otóż po złamaniu (opisywane na początku tematu) wróciłem do pracy, w końcu zus politował się i wypłacił jakieś marne grosze ... lecz noga dalej mnie "rwie", schodzenie po schodach to walka a o bieganiu nie ma mowy. Tydzień temu sam poszedłem na zdjęcie RTG i cóż się okazało - kość strzałkowa nie zrośnięta. Masakra tyle czasu, tyle cierpień a tu takie coś. Ciekaw jestem co teraz mi lekarz powie jak to zobaczy, specjalnie idę do tego samego a dodatkowo chore jest to że muszę czekać na wizytę 3 tygodnie.Ekspertem nie jestem ale na zdjęciu chyba wyraźnie widać pęknięcie.http://imagebox.pl/out.php/t13293_strzalkowazlamanie.jpgSołtys ,a można wiedzieć ile % dostaleś odszkodowania za to złamanie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Soltys Opublikowano 10 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2010 kacpermilewski@o2.pl wrote: Sołtys ,a można wiedzieć ile % dostaleś odszkodowania za to złamanie? Śmieszne 5% dostałem co mi nawet nie pokryło kosztów dojazdów do szpitala/lekarzy i wydanych pieniędzy na leki/opatrunki. Tak się zastanawiam czy aby nie można teraz dodatkowo do ZUSu się pofatygować i jakiejś dopłaty by nie było jeśli noga nadal złamana (bo można tak powiedzieć). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arek1661348221 Opublikowano 11 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2010 no i jak ktos tu wykrakal tak tez sie stalo. Dzis wyjeto mi srube wiezozrostowa, a raczej jej czesc ze strzalki, reszta zostala w piszczelu ;( Nie wiem jak to sie stalo chodzilem juz coprawda bez kul po domu i czasami na silownie do piwnicy ale nie forsowalem nogi jakos specjalnie, cwiczenia rowniez wykonywalem na siedzaco oraz takie ktore nie obciazaja nog kompletnie. Nikt mi nie powiedzial wyraznie ze to sie zlamie i mam uwazac tylko ze mam zaczynac powoli chodzic bez kul jak juz bede czul sie na silach... teraz nie wiem co bedzie dalej ;/ Mogli zrobic zdjecie przed wyjeciem przynajmniej jakby zobaczyli ze jest zlamana to by moze jej nie wyciagali a i tak zostala jej czesc w srodku a niepotrzebnie noga cieta tylko ehh... Jestem zapisany w kolejce na zabieg maja dzwonic i termin powiedziec, niby czeka sie do poltora roku, ja dziekuje... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LillaKorn Opublikowano 11 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2010 No Secreto rzeczywiście trochę Ci nie poszło ale jakby czlowiek wiedział, że upadnie to by usiadł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ania1661348223 Opublikowano 12 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2010 Sołtys ,to znaczy że lekarz nie widział jeszcze twego ostatniego zdjęcia?Ja jestem połamana od 01.01 2110r jeśli mi sie uda dziś wstawię swoje fotki,ale na moich wyglada to gorzej niż u ciebie a lekarz powiedział ,że jest zrost.Nic z tego nie rozumiem.Mój mąż też mówił ,że nie widzi żadnej poprawy , a lekarz mówi co innego.Wizytę mam teraz 30.03 będą robić zdjęcie.Co prawda nie pozwolił mi obciażać tej nogi tylko ćwiczyć ,ale ja i tak delikatnie staje z kulą bez jak wyjdzie.Lekarzowi nic nie powiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Soltys Opublikowano 12 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2010 A no lekarz jeszcze tego nie widział bo na zdjęcie wybrałem się sam. Mam częściowy zrost a minęło już trochę od złamania i się zastanawiam czy po takim czasie jest szansa aby reszta się jeszcze zrosła. Jeśli to możliwe to może się obejdzie bez cięcia i kupię sobie Danonki aby się lepiej kości regenerowały .. hehePoka te zdjęcia to sobie pooglądamy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ania1661348223 Opublikowano 12 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2010 Narazie test ale chyba udalo mi sie wstawić fotki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Soltys Opublikowano 12 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2010 O cholerka - to rzeczywiście moje złamanie wygląda dobrze w porównaniu z Twoim. I niby u Ciebie gojenie przebiega prawidłowo?Nie no jestem w szoku że to nie jest skręcone na śruby - bo u mnie pierwszy lekarz od razu chciał mnie kroić ale nogę miałem jak banię więc czekali a potem już jakoś nie mieli takiej werwy do roboty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ania1661348223 Opublikowano 12 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2010 U mnie bylo podobnie,Jak mnie poskladal(01.01), to powiedzieli że (04.01.) operacja.A z racji?,iż mieli ostry dyżur, przyjęli dużo pacjentów,wypisali mnie do domu.Z zaleceniami jak wcześniej opisalam.Teraz ide 30 marca na zdjęcie ,zobaczymy co będzie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Soltys Opublikowano 15 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2010 No i jestem po wizycie u doktorka. Z jego oględzin i wniosków wynika że moje złamanie goi się prawidłowo, a że boli i daje uczucie ciepła to niby normalne. Oczywiście nogi nie mam obciążać zbytnio a co do ewentualnych komplikacji to mówił że możemy pogadać za kilka miesięcy jak juz wszystko się zagoi.Uspokoił mnie trochę ale uważać dalej trzeba a w mojej pracy to trochę trudne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alawpr Opublikowano 15 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2010 Sołtys wrote:No i jestem po wizycie u doktorka. Z jego oględzin i wniosków wynika że moje złamanie goi się prawidłowo, a że boli i daje uczucie ciepła to niby normalne. Oczywiście nogi nie mam obciążać zbytnio a co do ewentualnych komplikacji to mówił że możemy pogadać za kilka miesięcy jak juz wszystko się zagoi.Uspokoił mnie trochę ale uważać dalej trzeba a w mojej pracy to trochę trudne.Najważniejsze ,że powiedział co i jak i że uspokoił. Noga się zrasta i to najważniejsze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yonasz Opublikowano 15 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2010 araya: Z powrotem na boisko ciężko. Mogę już pozwolić sobie na krótki intensywny marsz pod górę przez ok. 20 min, ale to wszystko. Na razie nie biegam, przede wszystkim ze względu na całą słabszą prawą nogę, zaczynając od jeszcze nie do końca rozruszanego kolana (nie wytrzyma tak dużych przeciążeń) a kończąc na samej sile mięśniowej, "chore" udo jest co prawda już prawie takie samo gabarytami jak zdrowe, ale masa to nie siła, tu trzeba jeszcze popracować. secret01: Albo przegiąłeś i za szybko zacząłeś stawać na nodze, albo masz skretyniałych lekarzy, którzy nie ostrzegli Cię przed niebezpieczeństwem. Poza tym co to za trzymanie śruby w więzozroście przez 4 miesiące?! 10-12 tygodni to jest max absolutny! Oczywiście można dłużej, tylko po co... Współczuję i życzę powodzenia! Ja za dwa tygodnie mam wykonać zdjęcia kontrolne i podejmiemy decyzję z lekarzem, czy wyciągamy żelastwo. Generalnie poleca się wyciągać po upływie minimum 8 miesięcy, ale po pół roku też można, jeśli jest zrost i wszycho gra. Mam nadzieję być takim przypadkiem. Dużo jeżdżę na rowerze stacjonarnym (pogoda nie pozwala na zajęcia poza 4 ścianami), chodzę na siłownię (m.in. przysiady i martwe ciągi ze sztangą 150kg i więcej) i na basen... Oczywiście raz w tygodniu terapia manualna na nogę, ćwiczenie łydek wraz z całym ciałem na siłowni, a co drugi dzień taśmy rehabilitacyjne i poduszka sensomotoryczna. Po rozciągnięciu i rozmasowaniu kostki brakuje 1-2cm do zgięcia jak w zdrowej nodze. Rozciągnąłem się ogólnie mocno podczas tej rehabilitacji, trochę schudłem - teraz tylko czekam, aż noga pozwoli mi biegać i skakać. Ogólnie nie jest źle. Już się nie mogę doczekać zdjęcia RTG, modlę się o pełny zrost i żeby wszystko było w porządku... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.