Skocz do zawartości
Forum Odszkodowania

stłuczka, wjechanie w tył


Rekomendowane odpowiedzi

Wyjechałam z tzw. małej Grochowskiej na dużą grochowską. Po przejechaniu ok 20 metrów w tył mojego auta uderzył inny samochód. W moim prócz paru zarysowań na dole zderzaka nie ma żadnych śladów. Kierujący drugim pojazdem ma podrapany zderzak i wgnieciony róg maski ( twierdzi,że w wyniku tego uderzenia ). Kto ponosi odpowiedzialność za to zdarzenie, ja czy on ? Ile osób nie pytałam tyle mam wersji..i całkowity mętlik w głowie. Będę wdzięczna za odpowiedź.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...
Odpowiedzialność ponosi ten, który uderzył w tył Pani samochodu gdyż nie zachował bezpiecznej odległości od poprzedzanego pojazdu. Nawety gdyby Pani gwałtownie hamowała jadący za Panią MUSI zachować bezpieczny odstęp czyli taki , by w razie konieczności móc odpowiednio zareagować. Ponadto jeżeli było to w obrębie skrzyzowania to MUSI zachować SZCZEGÓLNĄ OSTROSNOŚĆ !!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No chyba że nie zachowała Pani należytej ostrożności i wyjeżdżając z drogi podporządkowanej zajechała drogę innemu kierowcy który na wyhamowanie nie miał szans. W takich wypadkach najlepiej wzywać Policję.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

do McD: jakby ten gościu jechał za Nią z tej samej podporządkowanej to miałbyś rację, ale jeśli jechał główną i w wyniku ślimaczego wjazdu z boku nie miał szans na wyhamowanie to to się nazywa zajechanie drogi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...