pzu zła wycena szkody .jestem laikiem

[xtcpoznan]

witam jestem poszkodowanym w wypadku .kobieta wjechała toyota w tył mojej hondy. sprawa zosrała zgłoszona do pzu przyjechał pan wyceniac moje auto i powstał szereg pytan i brak porad. poja honda została wyceniona na 7500zł ,wycena na oko szkody przez faceta to jakies 4700zł co pozwoliło mi jeszcze jako tako przymknac oko . mimo ze facet był niemmiły zkontaktowało sie zemna pzu telefonicznie i rozmowa była o szkodzie przekraczajacej 50% wartosci . naprawiac na swoj koszt niechca, w dniu dzisiejszym okazało sie podczas rozmowy w 4 oczy z kobieta z pzu ze mam dostac tylko 3400zł (oby) co z tym zrobic? jak sie odwołac. mimo ze auto zostało wycenione na 7500zł to niebył bym wstanie 2 takiego kupin nawert za 9tys. pn cena giełdowa ,komisowa czy allegro przekracza 11-12tys.wiec po kieszeni szaraczek taki jak ja dostnaie niezle. jestem ciekaw skad wzieło sie im nawet te 3400zł? skoro wyceny zadnej niedostałem od nich co na ile wycenili tylko wszystko słownie i to przez telefon najlepiej gdzie przelac kase z ich strony!! naprawa auta mija sie z kwota zaproponowana przez nich pn zawieszenie zostało przestawione. wiec 3400 niestsrczyło by na naprawe znowusz ich 7500zł to kwota za jaka niejestem wstanie kupic auta niezbednego mi do pracy .prosze o porade

[marcia]

Jesli nie zgadzasz sie z suma odszkodowania, zawsze mozesz udac sie do rzecoznawcy dzialajacego przy PZM on ustali kwote o jaka mozesz sie starac i udzieli pomocy technicznej. Usługa jest platna ale jesli w gre wchodzio duza kwota odszkodowania warto zainwestowac.

[Pro Bono]

Opinia rzeczoznawcy PZMot może wpłynąc na stanowisko ubezpieczyciela. Niewykluczone, iż rozpatrywanie sprawy będzie czasochłonne, ale może zakończyc się pozytywnie.