Kolizja ,sprawca porzucił auto i uciekł

[poszkodowana123]

Witam i proszę o infomację . Ostatnio miałam wypadek samochodowy nie z mojej winy kierowca drugiego samochodu wyjechał z drogi podporządkowanej nie ustępując mi pierwszeństwa czego skutkiem jest to ze mam rozbity samochód który nie nadaje się już do użytku. Mój samochod był nowy mial 4 miesiące. Kierowca zbieg z miejsca zdarzenia ( wypadek byl w sobote o 22) pozostawiając auto. Policja ustalila po nr rejstr. właściela i zastala go w domu o 7 rano w niedziele w miejscu zamieszkania. Oczywiście przyznal sie do kolizji. Powiedzil ze uciekl ponieważ byl w szoku. Po badaniu alkomatem o godzinie 7 rano mial 0,55 promila . Pobranu mu krew. Ja mialam samochod na kredyt i teraz jest problem poniewaz uznano szkode całkowitą ale oczywiscie prawdopodobnie kredyt bede miala przeliczony w złotówkach. Problem to kto pokryje różnice walutowe. Sprawca mial tylko OC. Teraz zmuszona jestm spłacic kredyt przeliczony na dzien dzisiejszy. Kupując samochod mialam wklad własny a teraz po moim przeliczeniu okazuje się ze moj samochod jest droższy o jakies 20 tys. Gdyby nie brawura jakiegos kolesia mialabym nowy bezwypadkowy samochod i nie musilabym spłacac kredytu i zawierac nowej umowy na warunkach dzisiajeszych i na walucie na dzien dzisiajeszy ktora jest droższa. Okazauje się ze sprawca się wywinie poniewaz 0,55 jest za mało aby oskarżyc go ze byl pijany. Świadków kolizji nie było. Prosze o pomoc co w takiej sytuacji moge zrobić. Mi na szczescie nic sie nie stalo , mam poobijane nogi i klatke piersiaowa , narazie robie badania odnosnie klatki piersiowej i głowy dostalam 14 wolnego ... mysle ze ze zdroweim bedzie oki . Prosze o pomoc co mam zrobic , jestem załamana .......

[bochenek]

No wiec podobny wątek z kredytem walutowym juz byl przerabiany. Wedlug mnie, ale i wiekszosci osob na forum dostaniesz zwrot za auto wedlug polskiej faktury w zlotowkach. To bedzie podtsawa do rozliczenia. Brzydko mowiac w jakiej walucie wzielas kredyt, to niestety Twoja sprawa i twoje ryzyko kursow walutowych. W poprzednim watku o tym problemie to chyba jasno dosc opisane, tak wiec nie ma sie co rozpisywac. Za to ubezpieczalnia Ci nie zwroci.

 

A co do wywyniecia sie goscia, to nie rozumiem jak to znaczy za malo? To w ogole nie bedzie brane pod uwage ze mial jakikolwiek alkohol. KAzdy prawnik, a nawet student pierwszego roku prawa to obali. PRzeciez jechal trzezwy jak niemowle, ale napil sie ze stresu w domu jak wrocil. Z tym nic nie zrobisz i zaden prokurator nie wyjdzie z takim oskarzeniem raczej. Inna sprawa ucieczka z miejsca zdarzenia, to juz sie sam przyznaje, ale znowu dobry adwokat szokiem wytlumaczy. Niestety prawo mamy takie jakie mamy, ze majac dobrego adwokata nic Ci powaznego nie zrobia:(

 

Generalnie jesli chodzi o odszkodowanie z OC sprawcy, to jak piszesz rozlicza Ci jako szkoda calkowita i przy tak nowym aucie wezma jako wartosc kwote z faktury, wiec przynajmniej na to nie stracisz, ale ryzyko kursowe jest twoim ryzykiem na ktore godzilas sie biorac kredyt

[poszkodowana123]

owszem , ale biorac kredyt nie bralam pod uwage faktu ze bede musila go splacic o 8 lat wczesniej w kryzysie gdzie waluta jest wysoka bo jakies koles jechal pijany i teraz niemozna mu nic zrobic.... a mam ponosic konsekwencje finnsowe ... gdyby nie sprawca to daelj placilabym ten kredyt a moze za pare miesiecy waluta zmienilaby sie ... łatwo tobie mowic

[bochenek]

proponuje następną dyskusję przenieść do drugiego wątku, w dwóch o tym samym temacie się zgubią wszyscy