rroozzaa Opublikowano 17 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2007 Witam, w czerwcu tego roku przechodziłam przez przejscie dla pieszych razem z moim chłopakiem i przyjaciółką - oboje zostali zabici przez pędzący samochód. Ja od tamtej pory jestem pod opieką psychiatryczną. Ponieważ straciłam dwie najważniejsze w moim życiu osoby bardzo to przeżywam. Słyszałam że można domagać się odszkodowania z tytułu poniesionej utraty zdrowia i w ogóle z tytułu faktu iż jestem osobą poszkodowaną. Bardzo proszę o informacje do kogo zgłosić się z tym i jak to załatwić. Jakie będą koszty związane z tą sprawą oraz o jaką kwotę powinnam walczyć?? Bardzo proszę o pomoc. R. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
asia Opublikowano 17 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2007 Witam,rzeczywiście istnieją możliwości uzyskania zadośćuczynienia za udział w wypadku i śmierć bliskich osób. Czy doznałaś również obrażeń na skutek wypadku? Proszę opisz szerzej sprawę abyśmy mogli pomóc.pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rroozzaa Opublikowano 17 Sierpnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2007 Witam,nie ja nie doznałam żadnych fizycznych obrażeń. jedynie to że leczę się psychiatrycznie, zapisałam sie na terapię, chodziłam do psychologa. Jednak mieszkałam wspólnie z Chłopakiem od 3 lat i tworzyliśmy wspólne gospodarstwo domowe. W chwili obecnej mieszkam z rodziną ponieważ nie jest mnie stać na wynajem mieszkania. Proszę o informację ile taka sprawa kosztuje bo chciałabym wiedzieć czy w ogóle jest warto walczyć o odszkodowanie i ile może wynieść kwota odszkodowania? Dziękuję. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
asia Opublikowano 17 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2007 Witam,przykro mi , ale nigdy nie udzielam publicznie informacji na temat ewentualnych kwot odszkodowań. Zależy to bowiem od wielu czynników (m.in. poznania całej dokumentacji sprawy) i indywidualnego charakteru wypadku. Niemniej jednak sądzę, że warto roszczenie odszkodowawcze złożyć i zawalczyć o zadośćuczynienie. Ma Pani do tego pełne prawo, a w ostateczności nic Pani nie traci. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rroozzaa Opublikowano 17 Sierpnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2007 Rozumiem. Dziękuję Pani serdecznie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się
Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu
Zaloguj się