wuzelek1 Opublikowano 22 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2009 Długo się nie odzywałam.Ponownie proszę o Wasze doświadczenia po złamaniu spiralnym piszczeli przez staw i strzałki, zwłaszcza chodzi mi o kontakt z osobami(na forum) które nie były śróbowane.U mnie po dwóch miesiącach nie ma kostnienia, więc jestem w punkcie wyjścia, lekarze chcą teraz operować.co będzie lepsze, dalsze leżenie , czy żelaziwko, proszę poradzcie.Wojtex-co u ciebie, jak kostnienie?Czy na kostnienie mieliście jakieś środki wspomagające, lub rehabilitację?Pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ivy Opublikowano 25 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2009 wuzelek1 wrote: Długo się nie odzywałam.Ponownie proszę o Wasze doświadczenia po złamaniu spiralnym piszczeli przez staw i strzałki, zwłaszcza chodzi mi o kontakt z osobami(na forum) które nie były śróbowane.U mnie po dwóch miesiącach nie ma kostnienia, więc jestem w punkcie wyjścia, lekarze chcą teraz operować.co będzie lepsze, dalsze leżenie , czy żelaziwko, proszę poradzcie.Wojtex-co u ciebie, jak kostnienie?Czy na kostnienie mieliście jakieś środki wspomagające, lub rehabilitację?Pozdro hej, wejdz sobie na www.polamancy.pl "IVY" to moje fotki, spiralne wielodlamowe piszczeli plus strzalka, sam gips bez operacji. Nosilam go w sumie 17tyg potem rehabilitacja, chodzilam po 6 miesiacach. z suplementow bralam kolagen firmy olimp, glukozamine na stawy, osteogenon i chrzastke rekina, plus jadlam duzo ryb i zoltego sera. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LillaKorn Opublikowano 23 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2009 wuzelek1 wrote: Długo się nie odzywałam.Ponownie proszę o Wasze doświadczenia po złamaniu spiralnym piszczeli przez staw i strzałki, zwłaszcza chodzi mi o kontakt z osobami(na forum) które nie były śróbowane.U mnie po dwóch miesiącach nie ma kostnienia, więc jestem w punkcie wyjścia, lekarze chcą teraz operować.co będzie lepsze, dalsze leżenie , czy żelaziwko, proszę poradzcie.Wojtex-co u ciebie, jak kostnienie?Czy na kostnienie mieliście jakieś środki wspomagające, lub rehabilitację?Pozdro Hej Wuzelek1 napisz co u Ciebie> Też mam problem ze zrostem. Połamałam się w styczniou 2009 (spiralne piszczel 5 cm nad kostką i strzałka przy kolanie). Po 4 m-cach zrost tyle o ile, że można było zdjąć gips ale nadal sytuacja poważna (zrost jest mocno opóźniony) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się
Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu
Zaloguj się