Skocz do zawartości
Forum Odszkodowania

złamanie spiralne piszczeli


wuzelek1
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Długo się nie odzywałam.Ponownie proszę o Wasze doświadczenia po złamaniu spiralnym piszczeli przez staw i strzałki, zwłaszcza chodzi mi o kontakt z osobami(na forum) które nie były śróbowane.U mnie po dwóch miesiącach nie ma kostnienia, więc jestem w punkcie wyjścia, lekarze chcą teraz operować.co będzie lepsze, dalsze leżenie , czy żelaziwko, proszę poradzcie.Wojtex-co u ciebie, jak kostnienie?Czy na kostnienie mieliście jakieś środki wspomagające, lub rehabilitację?Pozdro
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

wuzelek1 wrote:

Długo się nie odzywałam.Ponownie proszę o Wasze doświadczenia po złamaniu spiralnym piszczeli przez staw i strzałki, zwłaszcza chodzi mi o kontakt z osobami(na forum) które nie były śróbowane.U mnie po dwóch miesiącach nie ma kostnienia, więc jestem w punkcie wyjścia, lekarze chcą teraz operować.co będzie lepsze, dalsze leżenie , czy żelaziwko, proszę poradzcie.Wojtex-co u ciebie, jak kostnienie?Czy na kostnienie mieliście jakieś środki wspomagające, lub rehabilitację?Pozdro

hej, wejdz sobie na www.polamancy.pl "IVY" to moje fotki, spiralne wielodlamowe piszczeli plus strzalka, sam gips bez operacji. Nosilam go w sumie 17tyg potem rehabilitacja, chodzilam po 6 miesiacach. z suplementow bralam kolagen firmy olimp, glukozamine na stawy, osteogenon i chrzastke rekina, plus jadlam duzo ryb i zoltego sera.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

 

wuzelek1 wrote:

Długo się nie odzywałam.Ponownie proszę o Wasze doświadczenia po złamaniu spiralnym piszczeli przez staw i strzałki, zwłaszcza chodzi mi o kontakt z osobami(na forum) które nie były śróbowane.U mnie po dwóch miesiącach nie ma kostnienia, więc jestem w punkcie wyjścia, lekarze chcą teraz operować.co będzie lepsze, dalsze leżenie , czy żelaziwko, proszę poradzcie.Wojtex-co u ciebie, jak kostnienie?Czy na kostnienie mieliście jakieś środki wspomagające, lub rehabilitację?Pozdro

Hej Wuzelek1 napisz co u Ciebie> Też mam problem ze zrostem. Połamałam się w styczniou 2009 (spiralne piszczel 5 cm nad kostką i strzałka przy kolanie). Po 4 m-cach zrost tyle o ile, że można było zdjąć gips ale nadal sytuacja poważna (zrost jest mocno opóźniony)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...