ds321 Opublikowano 24 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2007 Podczas przenoszenia skrzynek w zakładzie produkcyjnym na drugiej zmianie/14-22/córka wykręciła sobie 4 palec prawej reki w stawie.Oczywiście nie była świadoma tego, co się stało,czuła tylko ból. Nikomu tego nie zgłosiła/nadmieniam, że jest to początek jej pracy,pracuje dopiero od tygodnia i niespecjalnie zna sie na przepisach,bo jeszcze nie miała szkolenia bhp/.Na drugi dzień rano palec był obrzękniety i czuła juz silny bół,poszła więc do lekarza i dostała skierowanie do ortopedy.Ten tego dnia w poradni nie pracował,więc po południu poszła na pogotowie. Tam po prześwietleniu okazalo sie że palec jest wykrecony w stawie,został unieruchomiony opatrunkiem.Ze zwolnieniem /9 dni/ poszła zgłosić całą sprawę do zakładu pracy. Tam powiedziano jej że to nie może być uznane za wypadek przy pracy,ponieważ nie zgłosiła tego od razu.Czy zakład pracy ma rację?A jesli zakład nie ma racji,na jakiej podstawie mogę dochodzić swoich racji? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
imported_michal Opublikowano 27 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2007 Witamw założeniu zakład ma rację, jednak warto walczyć dalej.jak sama Pani pisała, nie miało miejsce szkolenie BHP, warto może zgłosić sprawę raz jeszcze , strasząc jednocześnie inspekcją pracy;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.