niuniula Opublikowano 30 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2009 witamMam takie pytanie. W kwietniu myłam samochód na stacji bp. Dostosowałam sie do wszystkich przepisów jakie były wymienione przed wjazdem na myjnie min odkręciłam antene. Podczas mycia szarpnęło autem. Po zakończeniu mycia wyszłam z samochodu i okazało sie że plastik do przykręcania anteny jest naderwany i wgnieciony dach samochodu. Kierownik stacji bez problemu spisał umowe natomiast PZU unika wypłacenia odszkodowania.Twierdzą że sie nie dostosowałam do przepisów. Kieronik bp sam stwierdził ze na myjni często sie dzieją takie przypadki ale z winy urządzenia myjącego... Pomóżcie bo nie wiem czy mam szanse wygrać tą sprawe w sądzie bo tylko to mi pozostało... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bronco Opublikowano 5 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2009 jeżeli masz oświadczenie kierownika stacji, że robiłaś wszystko wg regulaminu stacji, to nie powinnaś mieć problemów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.