Skocz do zawartości
Forum Odszkodowania

uniqa odmowa wyplaty odszkodowania


ap80
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

witam

mam problem z ubezpieczycielem uniqa ponieważ nie chcą mi wypłacić odszkodowania. Jadąc do pracy gościu wjechał mi w tył auta nie wzywałam policji bo szkoda była nie duża więc spisaliśmy oświadczenie na miejscu. Po zgłoszeniu szkody do ubezpieczyciela i otrzymaniu kosztorysu okazało sie że sprawca nie chce teraz potwierdzić ani telefonicznie ani listownie, że to on spowodował kolizję. Czy ubezpieczyciel może tylko na tej podstawie nie wypłacić mi kasy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tylko dlaczego te potwierdzenie okoliczności zaistniałego zdarzenia ma się odbywać moim kosztem który jak się okazuje w ogóle nie zostanie mi zwrócony bo jakiś ("palant") nie potwierdzi tego że we mnie stuknął.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

„Zakład ubezpieczeń odpowiadający za sprawcę wypadku komunikacyjnego z tytułu odpowiedzialności cywilnej dopuszcza się zwłoki, jeżeli nie spełnia świadczenia na rzecz poszkodowanego w terminie 30 dni, licząc od dnia otrzymania zawiadomienia o wypadku” (vide wyrok SN V CKN 1331/00 z dnia 15.11.2002r.).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no tak tylko że minęło już 60 dni a ja dalej nie mam odszkodowania a oni dalej czekają na potwierdzenie sprawcy, który podejrzewam teraz się w ogóle już nie odezwie. Czy są jakieś inne środki prawne które mi pomogą odzyskać pieniądze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
ap80 pracuje w firmie ubezpieczeniowej, zajmuję się ubezpieczeniami komunikacyjnymi.Rozumiem twoje rozczarowanie brakiem odszkodowania ale sprwca musi potwierdzić swoją winę. Gdybyś przyszła ze sprawcą do firmy ubezpieczeniowej oświadczenie byłoby spisane przy pracowniku firmy i na odpowiednich drukach. Ty wolałaś oszczędzić czas , nie wzywać policji, a oświadczenie napisać na tak zwanym kolanie.Jaka jest dla fimy pewność,że nie napisałaś sobie tego sama. Co by było, gdyby sprawca po wypłacie odszkodowania przyszedł do firmy i powiedział,że nie brał udziału w żadnym wypadku, a oświadczeniejest sfałszowane albo że wymusiłaś na nim to oświadczenie.Każdy może się wycofać z winy i firma ubezpieczeniowa czy sąd muszą to uznać i rozpatrywać sprawę od początku. Dlatego uczulam żeby wzywać policję.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ap80 - należy poprosić od TU kopię oświadczenia spisanego na miejscu, iść na najbliższy komisariat i złożyć zawiadomienie, że sprawca mimo podpisanego oświadczenia nie przyznaje się do winy (brak współpracy i odpowiedzi na pisma i telefony TU należy tak traktować).

 

Policja zaprosi sobie takiego Pana na dywanik i przesłucha - jeśli się przyzna to gwarantuje, że szybciutko poleci do TU i potwierdzi. Jeśli będzie szedł w zaparte, to sprawa trafi do sądu i sąd oceni winę i karę. A wyrok to już wyrok!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...