Szkoda całkowita z polisy AC

[Joasia1]

Witam serdecznie proszę o pomoc w rozwiązaniu problemu. W wyniku kolizji został uszkodzony mój pojazd VW New Beetle. Wartość ubezpieczonego pojazdu jest o około 8 tysiecy zaniżona od jego wartości rynkowej (z tym rozumiem nie da się juz nic zrobić) i wynosi 32100zł

Jednak chciałabym naprawic pojazd z polisy AC- znalazłam warsztat, ktory zobowiazał sie do naprawy za kwote 19 tysięcy.

Ubezpieczalnia jednak uznała szkodę jako całkowitą (pow.70% wartości z ubezpieczenia, czyli powyżej 22470zł) i przyznała mi różnice pomiędzy wartością rynkowa a pozostałością samochodu w wysokości 12500 zł. Za tą kwotę nie jestem w stanie naprawić samochodu.

Skoro warsztat obliczył mój koszt naprawy za kwotę 19 tys a 70 % wartości samochodu wynosi 22500tys to przecież jestem w stanie zmieścić się w wymagalnej kwocie.

Proszę o pomoc co powinnam zrobić w tej sytuacji. Czy są jakieś szanse aby ubezpieczalnia wypłaciła mi kwotę potrzebna na naprawę. Dziękuję i pozdrawiam Asia

[Joasia1]

1. Czy w odwołaniu napisanym do ubezpieczalni powinien byś zawarty kosztorys wskazujący na to, ze jestem w stanie zmiescic sie w kwocie 19 tys. Pytam ponieważ mam problem ze stworzeniem kosztorysu na tańszych zamiennikach części, ponieważ do tego modelu samochodu one niestety na ogół nie występują a samochód chciałam naprawić na częściach używanych (+kilku nowych). ( nie wiem czy w kosztorysie mogą figurować części używane)

PROSZĘ O POMOC CO POWINNAM ZROBIĆ

 

 

2. Jezeli wypłaca mi oczekiwane 19 tys. odszkodowania czy będę musiała rozliczyć je na podstawie faktur?? ( na części używane, które chce zakupić nie dostanę FV)

 

SPRAWA DOTYCZY VW NEW BEETLE j.w