spinka. Opublikowano 17 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2009 witam wszystkich, jestem kierowcą od miesiąca i kilka dni temu zdarzyła mi sie nieprzyjemna sytuacja(chociaż tez troche śmieszna). Zarysowałam auto innemu kierowcy przy parkowaniu.moje auto stalo lekko na górce i podczas parkowania cofnęło sie o ok 20 cm przy czym zrobilo ryse na aucie z tylu. kierowca bardzo sie zdenerwowal mimo ze ta rysa miala ok 1,5 cm dlugosci i byla bardzo cieniutka,ludzie zebrali sie dookola nas i smiali sie z tego Pana ze robi z igły widły i zartowali ze "auto jest do kasacji" a ten kierowca chcial ode mnie 100 zł w zamian za tak małą ryse. Nie mialam tyle przy sobie ale nawet jezeli bym miala nie dalabym tyle. Zadzwonilam do taty i przyjechal na miejsce zdarzenia bo sama nie wiedzialam co mam robic i moj tata powiedzial zeby tamten kierowca dzwonil na policje bo nie damy 100 zl za taka ryse a on stwierdzil ze miejsce zdarzenia bylo 20 metrów dalej (bo zjechalismy na inny parking) i nie bedzie dzwonil na policje,wiec sie pozegnalismy a on grozil ze ma moje numery rejestracyjne, i jestem ciekawa czy cos mi moze teraz zrobic skoro na miejscu zdarzenia nie bylo policji? prosze o odpowiedz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bochenek Opublikowano 17 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2009 po prostu zglosi szkode z twojego OC i tyle:)Nie musi byc przy tym policji.Pojedzie do lakiernika i sobie wylakieruje ta ryska jak bedzie trzeba:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bronco Opublikowano 18 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2009 no właśnie nie wiadomo czy se polakieruje bo jak szkoda była mała to mu TU powie sorry Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pablo_1st Opublikowano 22 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2009 Bronco wrote:no właśnie nie wiadomo czy se polakieruje bo jak szkoda była mała to mu TU powie sorryTAAK? a możesz uzasadnić swój pogląd? Tylko nie pisz, że jest minimalna kwota, bo to już nie funkcjonuj od wielu latA do Sprawczyni - podejrzewam, że pieniacz odpuści, ale (sorry, ale niestety taka jest prawda) najgłupszy sposób wybrał Twój ojciec, wkurr.. poszkodowanego mogło spowodować tylko zwiększenie Twoich strat. Na miejscu tego gościa zgodnie z Waszym życzeniem wezwałbym policję. Jeśli parking nie był terenem prywatnym dostałabyś mandat (min 300zł) i punkty karne (min 4). Jak nie chciałaś dać stówy to trzeba było dać numer polisy. Szkoda duża czy mała jest szkodą i Ty jesteś zobowiązana do jej naprawienia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bronco Opublikowano 22 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2009 no więc z doświadczenia jak szkoda była mała tak jak tu opisana gość dostanie z ubezpieczalni 0, 2 razy zetknąłem się z takim przypadkiem osobiście. a Twoim zdaniem co by mu dali ? lakierowanie zderzaka na rysę 1,5 cm ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szkodnik Opublikowano 23 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2009 Jak jest rysa, to element trzeba polakierować. Do lakierowania trzeba zderzak wymontować.I już zebtało się parę stówek... Zresztą obecne regulacje prawne nie przewidują kwoty minimalnej, poniżej której nie zachodzi wypłata. Tak było kiedyś... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się
Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu
Zaloguj się