Przepisanie OC starego właściciela - możliwe?

[arcziramm]

Witajcie. Kupiłem Uzywany samochód. Jego OC ma opłaconą jedną ratę W MTU, czyli ubezpieczenie teoretycznie jest na pół roku. Tak się zastanawiałem czy jest możliwe, abym dopłacił drugą ratę za OC, by auto miało ubezpieczenie na cały rok i dopiero poźniej zrobił aneks do OC na moje nazwisko...? Nie mam żadnych zniżek, a to OC jest na zniżce 60% więc pozwoliłoby mi to zaoszczedzić trochę grosza Czy moze zrobią jakąś rekalkulacje?

[Bazyli]

Możesz dokonać rekalkulacji składki w dotychczasowym TU poprzedniego właściciela. Ale odradzam wszelkiego typu kombinacje. Żeby się nie okazało później że w razie likwidacji szkody z tego OC ubezpieczyciel pokryje 40 % ewentualnych strat a Ty brakujące 60%

[gruz]

Bazyli - co za głupota! TU pokryje straty, poszkodowany z tego tytułu nie poniesie konsekwencji.

 

arcziramm - możesz zrobić tak jak piszesz, jednak 3 sprawy:

- jest to oszustwo i podlega pod paragrafy

- masz ustawowo 30 dni na powiadomienie o kupnie pojazdu

- sprawdzający mógł zgłosił sprzedaż, więc TU dawno o Tobie wie.

[Bazyli]

gruz wrote:

Bazyli - co za głupota! TU pokryje straty, poszkodowany z tego tytułu nie poniesie konsekwencji.

arcziramm - możesz zrobić tak jak piszesz, jednak 3 sprawy:
- jest to oszustwo i podlega pod paragrafy
- masz ustawowo 30 dni na powiadomienie o kupnie pojazdu
- sprawdzający mógł zgłosił sprzedaż, więc TU dawno o Tobie wie.

Głupota nie głupota. właśnie jeden z klientów dostał wezwanie od TU do zapłaty pewnej kwoty wynikającej z procentowego udziału zapłaconej składki.
Poza tym ja nie napisałem że TU nie wypłaci pokrzywdzonemu odszkodowania z tego OC. A moje słowa miały na celu wskazanie ewentualnego działania TU później

[szkodnik]

Chciałbym zobaczyć uzasadnienie TU w takim regresie! Oczywiście na pewno było zgodne z Ustawą... Jedyne co jest możliwe, to roszczenie o dopłatę brakującej części składki, tj. do kwoty wynikającej ze stanu zniżek klienta.

[Bazyli]

szkodnik wrote:

Chciałbym zobaczyć uzasadnienie TU w takim regresie! Oczywiście na pewno było zgodne z Ustawą... Jedyne co jest możliwe, to roszczenie o dopłatę brakującej części składki, tj. do kwoty wynikającej ze stanu zniżek klienta.

O tym że nie do końca ich żądania są słuszne wiem. Ciekaw jestem natomiast ilu klientów pod wpływem takich żądań TU zapłaciło owy procentowy udział...Moja odpowiedź dotyczyła przede wszystkim tego iż po co kombinować a potem i tak wydać te "zaoszczędzone" pieniądze z nawiązką?
Mój klient zaoszczędził 130 zł...na wyjaśnienie sytuacji wydał już koło 300. Gdzie tutaj oszczędność?

[gruz]

chytry traci dwa razy