divix2008 Opublikowano 3 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2009 Witam,20.04.2008 przebywałem na delegacji i uległem wypadkowi po godzinach pracy. W wyniku wypadku złamaniu uległa prawa reka i prawa noga. Nie byłem dodatkowo ubezpieczony wiec nie starałem się o odszkodowanie.Ostatnio dowiedziałem się,że mogłem otrzymać go z zusu. Czy sprawa uległa przedawnieniu? Dodam,że stopa jest zniekształcona.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ewania Opublikowano 3 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2009 Pod warunkiem, ze bylo prowadzone przez pracodawcę (powolany przez niego zespol powypadkowy) postępowanie powypadkowe i wypadek zostal uznany za wypadek traktowany na rowni z wypadkiem przy pracy.Sporządzono protokol? Masz takie stwierdzenie w Protokole? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
divix2008 Opublikowano 4 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2009 Mój pracodawca był świadkiem tego zdarzenia. Niestety robił mi problemy z otrzymaniem takiego protokołu - na dzień dzisiejszy nadal go nieotrzymałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ewania Opublikowano 4 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2009 Nie przedawnia się.Proszę NAPISAC do pracodawcy pismo z wnioskiem "o przeprowadzenie postępowania w celu ustalenia okolicznosci i przyczyn wypadku, ktoremu uległem w dniu...... w miejscu........, oraz o uznanie zdarzenia za wypadek traktowany na rowni z wypadkiem przy pracy." Najlepiej wyslac to listem poleconym. Zeby miec potwierdzenie. Sobie prosze zachowac kopię. Jesli móglbyś przybliżyc tu okolicznosci wypadku może potrafiłabym okreslic jakie jest prawdopodobienstwo uznania wypadku za taki własnie wypadek.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
divix2008 Opublikowano 5 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2009 Wypadek zdarzył się w nocy - po pracy późnym wieczorem pojechaliśmy do hotelu. Obudziłem się na zewnątrz budynku - lekarze stwierdzili,że to lunatykowanie. Skonczyło sie połamaniem - na szczęście. Czy to ,że byłem na delegacji wystarczy aby uznać to jako wypadek przy pracy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ewania Opublikowano 5 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2009 Nie wystarczy.Jesli lekarze stwierdzili somnambulizm (lunatyzm) jako przyczyne wypadku - to najprawdopodobniej brak przyczyny zewnetrznej.....http://pl.wikipedia.org/wiki/Somnambulizm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
divix2008 Opublikowano 6 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2009 Chyba źle się wyraziłem - przepraszam. Na pogotowiu ,gdzie udzielano mi pomocy - lekarz tylko zasugerował że to pewnie jest przyczyna mojego wypadku. Na wypisie ze szpitala nie ma jednak żadnych wzmianek o tym,że mogę być lunatykiem i że to mogło być przyczyną wypadku. Jest napisane poprostu - upadek z wysokości.Czy to zmienia postac rzeczy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bazyli Opublikowano 6 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2009 divix2008 wrote: Chyba źle się wyraziłem - przepraszam. Na pogotowiu ,gdzie udzielano mi pomocy - lekarz tylko zasugerował że to pewnie jest przyczyna mojego wypadku. Na wypisie ze szpitala nie ma jednak żadnych wzmianek o tym,że mogę być lunatykiem i że to mogło być przyczyną wypadku. Jest napisane poprostu - upadek z wysokości.Czy to zmienia postac rzeczy? Owszem. Bo nadal nie ma wyjaśnienia jak znalazłeś się na zewnątrz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.