gabrysia Opublikowano 9 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2009 Na przejściu dla pieszych zostałam wraz z córka potrącona pzrez samochód osobowy.Doznałyśmy poważnych obrażęń ciała.prowadzacy śledztwo uznał moją wine że weszlam prosto pod nadjezdzajacy samochod. czy z tego tytulu nalezy mi sie odszkodowanie z tytulu oc kierowcy pojazdu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gruz Opublikowano 10 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2009 Skoro wtargnęłaś pod nadjeżdżający samochód to raczej właścicielowi samochodu należy się odszkodowanie za naprawę auta od Ciebie. Istnieje szansa na odszkodowanie dla dziecka, z OC pojazdu jeśli miało mniej niż 13 lat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pablo_1st Opublikowano 10 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2009 nie do końca. Kierujący ma obowiązek zmniejszyć prędkość oraz zachowac szczególną ostrożność dojeżdżając do przejścia dla pieszych. Widząc niepewnie zachowujących się pieszych obowiązany jest zatrzymać się. Jesli do wypadku dochodzi na przejściu kierujący nie ma szans całkowicie uwolnić się os odpowiedzialności. Nawet jeśli winą zostaną obarczeni piesi, w przypadku szkód osobowych prawo jest bardziej liberalne dla nich, wystarczy wskazać przesłanki które nie zostały, mało tego, mogły nie zostać spełnione aby przypisac choćby cześciowe przyczynienie. Nie jestem najlepszy w szkodach osobowych ale jesli nie czujesz isę na siłach sama walczyć to jest masa prawników którzy wyciągają gotowe wyroki jak z rękawa. Odszkdoowanie masz zapewnione Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gruz Opublikowano 13 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2009 sądzę, że skoro śledztwo wykazało winę pieszego, to wina pieszego musiała być poważna. Jednak to Sąd wyda wyrok.Pablo_1st zgadzam się, że można interpretować to zdarzenie w obie strony i wyroków pewnie są dziesiątki.Życzę powodzenia i napisz jak się sprawa zakończyła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pablo_1st Opublikowano 13 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2009 jeszcze raz podkreślam, że wina to jedno a odszkodowanie drugie (przynajmniej w szkodach osobowych). Znam przypadek, gdy doszło do kolizji rowerzysty z samochodem. Wina rowerzysty była bezsprzeczna, był pijany i przejechał w poprzek drogi z jednego pobocza na drugie, niestety nie zdażył. Byli świadkowie, pomiary, biegli etc. Odszkodowanie za auto poszło z AC, kierowca został uniewinniony. Wszystko było dobrze dopóki ubezpieczalnia nie wystąpiła z regresem do sprawcy. Sprawca miał w rodzinie adwokacinę, który nietylko nie zamierzał płacić, ale w odwecie zagroził wystąpieniem o odszkodowanie! Adwokacina zasypał wyrokami (niektóre sprzed pół wieku), zapamiętałem jeden bzdurny - kierowca nie ostrzegł rowerzysty np. klaksonem. Finał był taki, że ubezpieczalnia rakiem po cichu wycofała się z żądań i wszyscy modlili się, żeby sprawca nie ruszył do sądu. Może to i durne, ale niestety prawdziwe. Wynika to z konstrukcji przepisów OC. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gaboki Opublikowano 14 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2009 Tak należy się odszkodowanie.Profesjonalna informacja na adres e-mail.gabrysia wrote:Na przejściu dla pieszych zostałam wraz z córka potrącona pzrez samochód osobowy.Doznałyśmy poważnych obrażęń ciała.prowadzacy śledztwo uznał moją wine że weszlam prosto pod nadjezdzajacy samochod. czy z tego tytulu nalezy mi sie odszkodowanie z tytulu oc kierowcy pojazdu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gabrysia Opublikowano 15 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Sierpnia 2009 Ja nie poczuwam sie do tego ze jestem winna bo po pierwsze ta kobieta ktora nas patrocila jechala bardzo szybko a ograniczenie predkosci jest do 40 kilometrow i mam bardzo duzy zal do policji bo wszystko zaniedbali a pozatym ta pani ma bardzo duze znajomosci i jeszcze na dokladke brak ubezpieczenia oc pokazala policji sfalszowana polise Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gruz Opublikowano 18 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2009 jak nie ma OC i okaże się winna zapłaci Ci UFG, więc tu się nie martw. Zapewne będzie potrzebny Ci prawnik do obrony. Pablo_1st - co do wyroków, to można by encyklopedie pisać... każdy inny. A odstępowanie od trudnych, nie rentownych regresów w TU jest częstą praktyką. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.