Wypadek, a odszkodowanie z OC

[maciek_Z]

Witam,

 

Mam troche nietypowy problem, poniewaz mialem wypadek ze znajomym. Uderzyl we mnie na skrzyzowaniu, poniewaz nie udalo mu sie wyhamowac (ja awaryjnie hamowalem na skrzyzowaniu poniewaz ktos wymusil pierszenstwo). Niestety doznalem urazu nogi - zlamana kosc + rana cieta. Zabrala mnie karetka do szpitala, lekarze zrobili co do nich nalerzy i mialem zostac na 3dni do obserwacji. Pojawil sie policjant w szpitalu z prewencji i pytal czy ma szukac tej osoby, ale nikt nie zapisal numerow, nie ma monitoringu i watpliwe szanse ze znajda ta osobe ktora wymusila pierszenstwo co bylo przyczyna wypadku. W zwiazku z tym ze to znajomy uderzyl we mnie postanowilismy nie wszczynac dochodzenia a ze znajomym spiszemy oswiadczenie. Wszystko byloby ok, ednak w tym momencie pojawiala sie nastepujace problemy:

 

a) rana niestety bardzo wolno sie goila i zostalem w szpitalu 15dni (!!!) zamiast poczatkowych 3 - w zwiazku z tym nie jest to juz kolizja a wypadek. Czy oswiadczenie i przyznanie sie do winy znajomego ejst wystarczajace w takim przypadku? Dzwonilem na infolinie TU i twierdza ze jest to wystarczajace, a prawnik twierdzi ze musze zlozyc zeznania do prokuratury bo to jest wypadek i inaczej nie otrzymam odszkodowania. TU twierdzi ze oswiadczenie jest wystarczajace?

 

b) okazuje sie ze znajomy posiada prawo jazdy, jednak nie posiada odpowiedniej kategori do prowadzonego pojazdu ktorym spowodoal wypadek . W zwiazku z tym zgodnie z przepisami moze czekac go regres, czy w takim przypadku TU na pewno skorzysta z mozliwosci regresu za rowno jesli zloze o odszkodowanie z jego OC na naprawe mojego pojazdu jak i odszkodowania za szkode na ciele? Czy tez jest tak ze sa kategorie nadrzedne i nie bedzie w zwiazku z tym regresu?

 

Jak czesto TU korzysta z mozliwosci regresu? Pytam poniewaz nie chcialbym robic problemow znajomemu, aczkolwiek rozumiem jego wine i gdyby mial odp. kategorie nie byloby problemu.

 

c) jestem osoba pracujaca, czy moge oczekiwac na odszkodowanie z ZUSu, jezeli tak to mniej wiecej jaka jest to kwota? Wypadek zdarzyl sie wieczorem po godz pracy, wiec nie ma mowy o dojezdzie do pracy.

 

d) Jakiej kwoty moglbym spodziewac sie za odszkodowanie za uraz ciala (zlamanie kosci + przeciety miesien + pobyt 15dni w szpitalu + zwolnienie na 47dni) z polisy OC sprawcy??

 

 

O ile pojazd nie jest zbytnio uszkodzony i znajomy moze pokryc koszta naprawy, to uszkodzenie ciala bede chcial zglosic do TU. Jednak mimo wszystko nie chcialbym robic znajomemu problemow, czy uda sie to jakos pogodzic?

 

Z gory dziekuje za pomoc i wszelkie sugestie

 

 

Pozdrawiam!

Maciek

[gruz]

ad a) powinieneś złożyć doniesienie do prokuratury.

ad b) TU na 1000% skorzysta z możliwości regresu tak za szkodę osobową jak i pojazdu

ad c) ZUS nie wypłaca odszkodowań

ad d) sądzę, że nie mniej niż 2000 zł + poniesione koszty na leki itp (kwota z dolnej półki - po za tym na odległość i bez kwitów ciężko o kwotach pisać)