Skocz do zawartości
Forum Odszkodowania

kolizja ze sprawcą przestępstwa


Rekomendowane odpowiedzi

sprawa wygląda następująco:

 

Sprawca kolizji uciekał ze stacji benzynowej po nie zapłaceniu za paliwo, wyjeżdżając na drogę wjechał we mnie powodując zniszczenie boku samochodu. Policja ustaliła, że numery rej. pojazdu sprawcy należą do innego, skradzionego wcześniej pojazdu wiec sprawca pozostaje nieznany. Dodam tylko, że ten numer rej. nie ma opłaconego OC.

 

Czy w takim wypadku mogę się starać o wypłatę ubezpieczenia z Funduszu Gwarancyjnego bądź gdziekolwiek? Czy istotny jest fakt przestępstwa?

 

Nie posiadam AC, straty tylko w mieniu, brak skutków "zdrowotnych".

 

Proszę o fachową poradę

 

Z góry dziękuje :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie zebym byl zlym prorokiem,ale szans na odszkodowanie nie widze. Skoro sprawca nie zostal ustalony i smiem watpic aby byl znaleziony, to UFG nic nie pomoze jesli nie ma skutków "zdrowotnych".

Jesliby udalo sie policji ustalic sprawce i pojazd, to spoko, odszkodowanie bedzie, w innym wypadku nie widze mozliwosci odszkodowania.

 

Inna sprawa, ze watpie, aby na tej stacji popelnil przestepstwo - na to sa za madrzy, to bylo zwykle wykroczenie:) Zaden czlowieczek myslacy troche nie robi kradziezy paliwa na wiecej niz 250 - to sie nie oplaca:) Ale to taka mala dygresja.

 

W kazdm razie nie widze to roli UFG - zostaje niestety wlasna kieszen.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziękuję za szybką odpowiedz,

 

właśnie zdziwiło mnie, że z informacji telefonicznej bezpośrednio z UFG dowiedziałem się, że mogę starać się o odszkodowanie nawet jeśli nikomu nic się nie stało mimo, że wszędzie czytam, że warunkiem jest uszczerbek na zdrowiu z minimum 14 dniowym zwolnieniem...

 

także obawiam się, że jak przyjdzie co do czego (tzn. po umorzeniu postępowania przez policję) jednak okaże się, że zostaje na lodzie.

 

a co do przestępstwa to jeśli dołożyć do tych 200 zł za paliwo jazdę na tablicach ze skradzionego samochodu, szkody i ucieczkę z miejsca wypadku to może można to tak nazwać? myślałem, że może wtedy da się coś "wyszarpać" ale nigdzie nie znalazłem odpowiednich paragrafów.

 

bo chyba u ubezpieczyciela stacji benzynowej nie ma co szukać zadośćuczynienia? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

maic wrote:
...bo chyba u ubezpieczyciela stacji benzynowej nie ma co szukać zadośćuczynienia? ;)...
na 100% nie możesz.

Czy udało się ustalić ten pojazd sprawcy - to, że miał kradzione tablice nie ma znaczenia. Gdyby mieć VIN poj. sprawcy, to można ustalić TU (jeśli był ubezpieczony) - a jeśli nie to z UFG.

Gdy uczestnik sprawcy nie jest znany i nie masz AC, to z odszkodowania raczej nici.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...