simpro Opublikowano 3 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Września 2009 Witam , mam pytanko , jakis czas temu zlamalem reke a konkretniej kość śródręcza...mam, juz ja 6 tyg w gipsie , palce usztywnione na wizycie kontrolnej po prawie 5 tygodniu wyszło mi iz kosc jest słabo zrośnieta i dalej musi pozostac w gipsie ,przepisano mi lek na przyspieszenie porostu Osteogenon ,nie wiem czy to cos pomoze mam kilka pytan : 1) czy sa jakies powiklania po zbyt dlugim noszeniu gipsu ?? ( za tydz ide do kontroli i mam nadzieje iz zdejma mi wreszcie gips ( minie wtedy 7 tydzien ) Dodam iz obecnie ta dlon , a w zasadzie palce mam nieco ciemniejsze od zdrowej dloni , odczówam pieczenie i dretwienie , mam czucie w palcach 2) czy wynikiem slabego zrostu kosci mogł byc ,,alkoholowo piwkowy tryb spedzania tych 5 tygodni ?) czy alkohol opoznia zrost kosci ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alawpr Opublikowano 3 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Września 2009 Simpro, napoje wyskokowe opóżniają zrost!!Więc chłopie odpuśc sobie na czas leczenia .Powikłań nie ma ,tylko potrzebna będzie rehabilitacja na rozruszanie mięśni,ale lekarze powinni ci wszystko powiedziec.Lek Osteogenon jest lekiem na osteoporozę podawanym połamańcom.To,że palce masz ciemniejsze to standart,palce drętwieją bo słabe jest krążenie.Życzę zdrowia i daj zna jak kontrol. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
simpro Opublikowano 3 Września 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Września 2009 uu myslalem iz piwka itp alkohol nie maja na to wplywu ...wiec odkladam alkohol na jakis czas , zamieniam na mleko ;] zaczynam wcinac ten srodek na O..i chyba zwieksze sobie jego dawke bo na ulotce pisze iz nie mozna przedawkowac ;] hymmm...i czekam za tydzien na kontrol next mam nadzieje iz zdejma mi gips bo 7 tygodni to dlugo jak na moj przypadek ;[ DZIEKI alawpr ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alawpr Opublikowano 3 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Września 2009 Ja siedzę prawie 4 miesiące z długim gipsem po sam tyłek;-).i SAMA SIĘ DZIWIĘ ŻE NIE ZWARIOWAŁAM. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
simpro Opublikowano 11 Września 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Września 2009 no wiec wreszcie po 7 tygodniach zdjeto mi gips , reka wygladala koszmarnie cala czarna i szczupla jak patyk , na przeswietlenu widzialem jeszcze ta ryse lekka w miejscu zlamania ale lekarz stwierdzil iz pod kątem kardiologicznym ta kosc sie zrosla i abym sie nieprzejmowal zdjeciem zbytnio . Wypisal mi skierowanie na rechabilitacje , kazal tez cwiczyc w domu juz od dzis , i tu jest problem maly bo przy zaginaniu palcow odczowam bol wszystkich kosci az boje sie zaginac bardziej czy to normalne na 1 dzien po sciagnieciu gipsu ?? czy w miare uplywow dni bede mogl jakos bezbolesniej i bardziej zagiac palce ?? hymmm Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alawpr Opublikowano 11 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2009 simpiro trochę to potrwa zanim ręka całkiem wróci do sprawności.Cwicz ręka go granicy bólu a z dnia na dzień będzie lepiej.Mój mąż złamanie ręki przeżył dwa razy.Miał gumową piłeczke do ściskania ,moze byc na początek gąbka.Nie rób nic na co organizm nie pozwala,cwicz systematycznie po woli a będzie ok. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
simpro Opublikowano 12 Września 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Września 2009 a wiec zaczynam cwiczyc , co prawda gąbki jeszcze nie dam rady scisnac calej i palcow zagiac w pelna pięść lecz moze to nastapi z czasem .... Martwi mnie trochu inny kolor tej dloni jest nieco ciemniejsza i popekana skora lekko, trochu mi tez spuchla, kosci przy zaginaniu bola lecz to chyba normalne po 7 tygodniowym usztywnieniu .. hymmm nic pora walczyc kazdego dnia......... moze bedzie lepiej pozdrawiam i dziekuje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LillaKorn Opublikowano 12 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2009 simpro wrote: a wiec zaczynam cwiczyc , co prawda gąbki jeszcze nie dam rady scisnac calej i palcow zagiac w pelna pięść lecz moze to nastapi z czasem .... Martwi mnie trochu inny kolor tej dloni jest nieco ciemniejsza i popekana skora lekko, trochu mi tez spuchla, kosci przy zaginaniu bola lecz to chyba normalne po 7 tygodniowym usztywnieniu .. hymmm nic pora walczyc kazdego dnia......... moze bedzie lepiej pozdrawiam i dziekuje Zaordynuj sobie peelling na rączkę i wykąp ją w majestacie w wodzie z mydlinami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alawpr Opublikowano 12 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2009 Simpiro,wszystkiego odrazu nie zrobisz ,systematycznie małymi krokami.A kolor sóry po złamaniu taki jest.Rób to co ci LillaKorn zaleciła. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
simpro Opublikowano 16 Września 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Września 2009 mam tez jeszcze jedno pytanie : Jakie by byly skutki gdyby gips zostal zdjety a kosc niezrosla by sie w pelni w 100% ??? reka zaczela by puchnac i siniec ????? (chodzi np.o okres po kilku dniach po zdjeciu gipsu) mam pewne niepokojace obawy ....hymm Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LillaKorn Opublikowano 16 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2009 simpro wrote:mam tez jeszcze jedno pytanie : Jakie by byly skutki gdyby gips zostal zdjety a kosc niezrosla by sie w pelni w 100% ??? reka zaczela by puchnac i siniec ????? (chodzi np.o okres po kilku dniach po zdjeciu gipsu) mam pewne niepokojace obawy ....hymmA co konkretnie się dzieje? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alawpr Opublikowano 16 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2009 Memu mężowi zdjęto gips z ręki po pół roku zrostu nie było na 100% ale nic takiego się nie działo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
simpro Opublikowano 18 Września 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Września 2009 a wiec :Obecnie po tygodniu reke mam nieco innej barwy niz zdrowa , jest troszke czerwono sina , nieco spuchnieta ,ale nie boli , chyba ze zagne bardziej palce na sile i bardziej uscisne msc. zlamania. Bylem z skierowaniem zapisac sie prywatnie na rechabilitacje i tu Panie w okienku gdy zobaczyly moja dlon wypowiedzialy jakze radosne slowo : ,, o jezu !" , ktore oczywiscie mnie ucieszyło niebywale. Rechabilitanki zaczely stwierdac po zdjeciu iz kosc nie zrosla sie w pelni, ze jest gorzej niz bylo , ze powinienem isc na operacyjke z drutami i ze wedlug nich mam zespol Sudeka i nie polecaja rechabilitacji w obecnym okresie. O pelna analize poprosilem Lekarza nr 2 ,ktory po dotykowym zabiegu stwierdzil nie mam tego zespolu gdyz jestem na to za mlody i inne czynniki na to nie wskazuja , zalecił: iz powinienem usztywnic jeszcze troche ta reke ale juz nie gipsem ale stabilizatorem aby kosc zrosla sie w pelni ,lecz po kilku minutowym milczeniu i ponownym dotknieciu i spoglądnieciu na zdjecie lekarz dostrzegl i stwierdzil ze moze jednak uszytwnienie nie bedzie konieczne a lekka rechabilitacja domowa ,ale widzialem ze do konca sam nie byl pewny . Po dzisiejszej wizycie z koleji u Lekarza nr 1 (leczylem od poczatku sie u Niego) uslyszalem iz wszystko zmierza ku dobrej drodze abym zakupil sobie rozne mascie i dalej cwiczyl bardziej zaginajac palce do granic bolu i bardziej naciagajac , stwierdzil iz nie mozna juz usztywniac tej reki bo dalsze uruchomienie stawow moglo by przyniesc jakies niemile konsekwencje . i Kogo tu sluchac Lekarza nr 1 , nr 2 czy zapisac sie do 3 ??????? a moze Pań rechabiltantek ktore ,,pocieszaja" mnie jakze radosnym slowem :,,o jezu" gdy widza moja dlon ))))))) Reka jako tako mnie nie boli ale jest taka j/w napisalem. Normalnie jedna wielka TELENOWELA ........;] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alawpr Opublikowano 18 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Września 2009 Wiesz co simpro mi też miła pani rehabilitantka w zastępstwie za sewgo szefa który był na urlopie powiedziala ,że juz dawno powinnam miec ortezę bo wtedy mogę już pracowac nad kolanem.Gdy lekarz to usłyszał mało jej nie zatłukł.Darł sie na nia ,iz nie ma pojecia co mówi ,albo pacjentki jej sie popierniczyły.Czasem jest tak ,że rehabilitanci sobie a lekarze sobie.Mąż mój miał 6 miesięcy rękę w gipsie po cięzkim złamaniu,gips zdjęto przy niepełnym zroście ale ręka miała normalny kolor,tylko chuda jak patyk.Teraz wszystko jest ok.Pamiętaj aby nie dzwigac ta reką. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alawpr Opublikowano 18 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Września 2009 Ja polazłabym jeszcze do 3. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LillaKorn Opublikowano 18 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Września 2009 simpro wrote: i Kogo tu sluchac Lekarza nr 1 , nr 2 czy zapisac sie do 3 ??????? a moze Pań rechabiltantek ktore ,,pocieszaja" mnie jakze radosnym slowem :,,o jezu" gdy widza moja dlon ))))))) Reka jako tako mnie nie boli ale jest taka j/w napisalem. Normalnie jedna wielka TELENOWELA ........;] Słuchanie pań ehabilitantek to chyba nie najlepszy pomysł. Mimo wszystko nie są lekarzami i nie mogą w pełni ocenić stanu Twojej ręki. Jestem po złamaniu nogi i mogę powiedzieć, że prawie nigdy na etapie zdejmowania gipsu nie ma pełnego zrostu. Gips czy inne ustrojstwo unieruchaniające złamaną kończynę to zło konieczne, które niekorzystnie wpływa na stawy stąd zdejmuje się je wtedy gdy kość trzyma. Potem kość zrasta się dalej. Musisz dać wiarę jednemu z Twoich lekarzy i posłusznie wykonywać zalecenia albo poszukać trzeciego. Trzymaj się! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alawpr Opublikowano 18 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Września 2009 Czasem tak jest ,ze jak kozystamy z kilku lekarzy i kazdy ma inna opinię to masakra dla nas .Bo bądz człowieku madry i zgadnij który ma rację. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LillaKorn Opublikowano 18 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Września 2009 alawpr wrote: Czasem tak jest ,ze jak kozystamy z kilku lekarzy i kazdy ma inna opinię to masakra dla nas .Bo bądz człowieku madry i zgadnij który ma rację. Na któregoś trzeba postawić! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alawpr Opublikowano 18 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Września 2009 trzeba zastosowac wyliczankę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
simpro Opublikowano 18 Września 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Września 2009 heh... dla mnie to jest wyjątkowo smieszne oczywiscie nie posłucham Pań rechabilitantek ,ktore tak sie wystraszyly moim zdjeciem RTG i wygladem dloni iz same wystawily niesamowitą diagnoze ;] Mysle iz w najblizszym tygodniu moze wyskocze do ost lekarza nr 3 , ale zapewniam bedzie to ost lekarz. W miedzyczasie zamierzam sobie ta raczke cwiczyc , zakupie sobie tez w aptece leki zawierajace duzo wapnia itp. maście zgodne z recepta. Jestem zbyt duzym optymista by dolowac sie iz cos bedzie zle ,BĘDZIE DOBRZEEEEEE !! )))) moze mi tej reki nie utną ))))))) pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
goana Opublikowano 18 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Września 2009 Simpro, a co bys powiedział, gdybys miał cała prawa strone sparalizowaną, a lewa panewke w biodrze złamaną, bez załozenia gipsu ani tez usztywnienia i wypisali by Cie ze szpitala ? Na dodatek leki psychotropowe i nie w pełni kontaktu.W takim stanie miałam męza .Do toalety chodził o własnych siłach mimo ze czesto dochodziło do przewrócen .Cały rok trwała rehabilitacja .Wszystko swietnie sie zrosło, nie szukałam lekarzy dodatkowych.Ja Ci proponuje odstawic napoje wyskokowe,reke moczyc w mydlynach z szarego mydła tzw,,jelen,,, a codziennie gotowac sobie galaretki owocowe lub galarete z nózek (wszystko w czym jest żelatyna ) Zycze powrotu do zdrowia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LillaKorn Opublikowano 18 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Września 2009 simpro wrote: he he he... dla mnie to jest wyjątkowo smieszne oczywiscie nie posłucham Pań rechabilitantek ,ktore tak sie wystraszyly moim zdjeciem RTG i wygladem dloni iz same wystawily niesamowitą diagnoze ;] Mysle iz w najblizszym tygodniu moze wyskocze do ost lekarza nr 3 , ale zapewniam bedzie to ost lekarz. W miedzyczasie zamierzam sobie ta raczke cwiczyc , zakupie sobie tez w aptece leki zawierajace duzo wapnia itp. maście zgodne z recepta. Jestem zbyt duzym optymista by dolowac sie iz cos bedzie zle ,BĘDZIE DOBRZEEEEEE !! )))) pozdrawiam W jednej placowce rehabilitacyjnej gdzie badałam temat poddania się rehabilitacji miałam następującą sytuację. Pytam o odbycie ćwiczeń z rechabilitantem i podaję skierowanie od lekarza. Jednocześnie informuję, że nie mam zrostu i potrząsam kopertą ze zdjęciami RTG. Pani do mnie zwraca się tymi słowy "nie ma pani zrostu? to nie możemy przeprowadzić żadnych ćwiczeń!" i tonem pani i władcy ciągnie dalej kto pani wypisał to skierowanie?". Odpowiedziałam, że lekarz prowadzący zlecił te ćwiczenia a a ona dalej, że jest niemożliwe przeprowadzenie itp., ponieważ nie ma zrostu itp i proszę czekać na zrost. Umówiłam się prywatnie z fizjoterapeutą i ten na podstawie zdjęć po konsultacji z prowadzącym mnie ortopedą dobrał zakres ćwiczeń, które mogłam robić bez uszczerbku dla swojej kończyny. Napisałam Ci tą historyjkę a propos diagnozy Twoich rechabilitantów! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alawpr Opublikowano 18 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Września 2009 simpro wrote: heh... dla mnie to jest wyjątkowo smieszne oczywiscie nie posłucham Pań rechabilitantek ,ktore tak sie wystraszyly moim zdjeciem RTG i wygladem dloni iz same wystawily niesamowitą diagnoze ;] Mysle iz w najblizszym tygodniu moze wyskocze do ost lekarza nr 3 , ale zapewniam bedzie to ost lekarz. W miedzyczasie zamierzam sobie ta raczke cwiczyc , zakupie sobie tez w aptece leki zawierajace duzo wapnia itp. maście zgodne z recepta. Jestem zbyt duzym optymista by dolowac sie iz cos bedzie zle ,BĘDZIE DOBRZEEEEEE !! )))) moze mi tej reki nie utną ))))))) pozdrawiam Dobrze ,ze nastawienie masz dobre bo inaczej tylko wrzeszczec z bezsilności. Będzie Ok. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alawpr Opublikowano 18 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Września 2009 Mi ostatnio inny z lekarzy ze szpitala do którego w poniedziałek się udaję powiedziałt tez aby jeśc galarety,a inny ze to nic nie daje!! I co wy na to.Każdy z nich miał chyba indywidualne nauczanie?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elam85 Opublikowano 18 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Września 2009 simpro wrote:a wiec :Obecnie po tygodniu reke mam nieco innej barwy niz zdrowa , jest troszke czerwono sina , nieco spuchnieta ,ale nie boli , chyba ze zagne bardziej palce na sile i bardziej uscisne msc. zlamania. Bylem z skierowaniem zapisac sie prywatnie na rechabilitacje i tu Panie w okienku gdy zobaczyly moja dlon wypowiedzialy jakze radosne slowo : ,, o jezu !" , ktore oczywiscie mnie ucieszyło niebywale. Rechabilitanki zaczely stwierdac po zdjeciu iz kosc nie zrosla sie w pelni, ze jest gorzej niz bylo , ze powinienem isc na operacyjke z drutami i ze wedlug nich mam zespol Sudeka i nie polecaja rechabilitacji w obecnym okresie. O pelna analize poprosilem Lekarza nr 2 ,ktory po dotykowym zabiegu stwierdzil nie mam tego zespolu gdyz jestem na to za mlody i inne czynniki na to nie wskazuja , zalecił: iz powinienem usztywnic jeszcze troche ta reke ale juz nie gipsem ale stabilizatorem aby kosc zrosla sie w pelni ,lecz po kilku minutowym milczeniu i ponownym dotknieciu i spoglądnieciu na zdjecie lekarz dostrzegl i stwierdzil ze moze jednak uszytwnienie nie bedzie konieczne a lekka rechabilitacja domowa ,ale widzialem ze do konca sam nie byl pewny . Po dzisiejszej wizycie z koleji u Lekarza nr 1 (leczylem od poczatku sie u Niego) uslyszalem iz wszystko zmierza ku dobrej drodze abym zakupil sobie rozne mascie i dalej cwiczyl bardziej zaginajac palce do granic bolu i bardziej naciagajac , stwierdzil iz nie mozna juz usztywniac tej reki bo dalsze uruchomienie stawow moglo by przyniesc jakies niemile konsekwencje . i Kogo tu sluchac Lekarza nr 1 , nr 2 czy zapisac sie do 3 ??????? a moze Pań rechabiltantek ktore ,,pocieszaja" mnie jakze radosnym slowem :,,o jezu" gdy widza moja dlon ))))))) Reka jako tako mnie nie boli ale jest taka j/w napisalem. Normalnie jedna wielka TELENOWELA ........;]Ja mam złamaną nogę i byłam też u lekarza nr1, nr 2, i nr 3. Opinie były różne co do czsu zrastania i każdy wie że się nie zrosło ale nie wie co dalej. Na rehabilitacje dostałam się prywatnie i pani lekarz od rehabilitacji nie kazała srtanowczo obciązać nogi a lejkarz nie dużo ale kazał. I bądż tu człowqieku mądry. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alawpr Opublikowano 18 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Września 2009 To z dwojga wybierz opcje lekarza.Ja bym tak zrobiła. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elam85 Opublikowano 18 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Września 2009 simpro wrote: heh... dla mnie to jest wyjątkowo smieszne oczywiscie nie posłucham Pań rechabilitantek ,ktore tak sie wystraszyly moim zdjeciem RTG i wygladem dloni iz same wystawily niesamowitą diagnoze ;] Mysle iz w najblizszym tygodniu moze wyskocze do ost lekarza nr 3 , ale zapewniam bedzie to ost lekarz. W miedzyczasie zamierzam sobie ta raczke cwiczyc , zakupie sobie tez w aptece leki zawierajace duzo wapnia itp. maście zgodne z recepta. Jestem zbyt duzym optymista by dolowac sie iz cos bedzie zle ,BĘDZIE DOBRZEEEEEE !! )))) moze mi tej reki nie utną ))))))) pozdrawiam Jak byłam u mojego lekarza spotkałam dziewczyne po złamaniu ręki no i tak uciełęysmy sobie krótką pgaduszke. W skrócie ręka ma kolor ciemniejszy od zdrowy i puchnie a gips miała zdjety przed pełnym zrostem bo on d lugo sięnie pjawiał ale ile dokładnie miała rękę w gipsie to nie wiem ale coś koło 2 miesięcy chyba. Ale rehabilitacje już miała bo są zabiegi żeby pobudzić zrost. Ja sama takie mam na noge. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elam85 Opublikowano 18 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Września 2009 alawpr wrote: Mi ostatnio inny z lekarzy ze szpitala do którego w poniedziałek się udaję powiedziałt tez aby jeśc galarety,a inny ze to nic nie daje!! I co wy na to.Każdy z nich miał chyba indywidualne nauczanie?? Właśnie jedni mówią o galareach ale przeważnie miesne mają lepsze właściwości. Ale wydaje mi się że to na wszystkich nie działa. Ja jestem tego przypakiem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alawpr Opublikowano 18 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Września 2009 No właśnie i tu mamy następny przykład przewrotności organizmów każdego z nas. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
simpro Opublikowano 25 Września 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Września 2009 Dzien dobry , a wiec zrobilem tak jak planowalem, odwiedzilem doktorka nr 3 jakis czas temu i byla to bardzo dobra decyzja , zostalem bardziej uswiadomiony iz moge cwiczyc i chodzic na zabiegi rechabilitacyjne a to iz na zdjeciu RTG w miejscu gdzie bylo zlamanie dalej widoczna jest rysa to normalne ,ponoc tak bedzie jeszcze przez pol roku , defakto to nie odgrywa waznej roli gdyz kosc po dotykowej czynnosci doktorka sie zrosla Na dzien dzisiejszy raczka wyglada znacznie lepiej, chodze na zabiegi rechabilitacyjne (laser magnetronik) Dowiedzialem sie iz swietnym zabiegiem jest MAGNETRONIK (odzialywanie pola magnetycznego) zabieg ten sprawia iz wytwarza sie wiecej wapnia i zrost jest przyspieszony i TU nie wszyscy lekarze o tym wiedza a szkoda bo na taki zabieg mozna chodzic jeszcze z gipsem dzieki czemu szybciej sie kość znacznie zrasta. Powiedziano mi iz gdybym wczesniej zostal skierowany na ten zabieg w moim przypadku gips nie nosilbym 7 a gora 4 tyg , ten zabieg przyspiesza zrost z dwutygodniowym wyprzedzeniem Po w/w zabiegach i rechabilitacji domowej wszystko idzie ku dobrej drodze )) jeszcze dwa tyg rechabilitacji i do pracki Najwazniejsze w tym wszystkim to pozytywne nastawienie )) POZDRAWIAM WSZYSTKICH I ZYCZE WAM W PELNI POWROTU DO ZDROWIA I RADOSCI Z ZYCIA )) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się
Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu
Zaloguj się