cisek12 Opublikowano 5 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2009 Witam.Jechałem z żoną i dzieckiem i miałem wypadek samochodowy, czołowe zderzenie. Wina leży po stronie tego drugiego. Dziecko w zasadzie się tylko potłukło, żona leżała z tydzień w szpitalu z ogólnymi stłuczeniami no i po miesiącu wróciła do pracy. No za mną już jest znacznie gorzej, miałem złamanie wieloodłamowe otwarte z przemieszczeniem kości udowej,leżałem na wyciągu przez to z przebitym podudziem i były na to 2 operacje, czekają mnie jeszcze 2, zmiażdżona stopa, palce u tej nogi połamane i w jednym chyba zerwane wiązadła bo się nie prostuje, skręcenie stawu skokowego, na drugiej nodze głębokie rany w okolicy kolana( 2 miesiące wcześniej operacja wiązadła), no i co mi najbardziej przeszkadza w rechabilitacji złamany nadgarstek oraz kość przedramienia. Niezdolność do pracy będzie pewnie z pół roku, przepadło mi bardzo dużo.Mam pytanie na jaką kwotę mogę liczyć i czy mojemu dziecku i żonie też coś się należy. Zaznaczam jeszcze, że ze względu, iż wypadek wydarzył się jakieś 400km od domu to jesteśmy cały czas rozdzieleni, ja leże u rodziców, który muszą się mną opiekować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kristo27 Opublikowano 5 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2009 Witam. Kwoty odszkodowania nie da się opisać jednoznacznie. zależy jaki duży będzie uszczerbek na zdrowiu,choć w kwotę odszkodowania wpływają również inne czynniki jak np to że osoby trzecie się muszą tobą opiekować, to że jesteś rozłączony z rodziną a przedewszystkim tym jaka firma będzie Cię prowadzić. I pamiętaj żeby nie czekać do końca leczenia bo należą Ci się tzw. zaliczki na poczet dalszego leczenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.