marteln Opublikowano 8 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Października 2009 Witam, w niedzielę – 4 października, jadąc krajową 7, 15 kilometrów za Mławą w stronę Warszawy, na prowadzony przez zemnie samochód (jechali ze mną żona i dziecko) zwaliło się drzewo – była ładna słoneczna pogoda. Nagle zerwał się silny poryw wiatru i z pobocza wiatr na jezdnię powalił drzewo, które przygniotło mój samochód. My przeżyliśmy – ja trafiłem do szpitala ze stłuczeniami klatki piersiowej oraz otarciami naskórka na rękach oraz twarzy.Samochód w opinii PZU jest do likwidacji – mam AC.Mam pytanie co zrobić i czy wato – występując do zarządu drogi o odszkodowanie z tytułu niewłaściwego zabezpieczenia drogi – drzewo nosato powalone przez wiatr – nie wichurę. Na miejscu była straż pożarna i policja, która sporządziła notatkę.. Proszę o pomoc czy coś można z tym zrobić i czy należy nam się odszkodowanie za poniesione straty – rzeczy w samochodzie oraz zadośćuczynienie za ból, itd… Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin1661348212 Opublikowano 10 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2009 Z AC szkode na pojeździe zlikwidujesz. Na innym mieniu czy osobie nie ma takiej możliwości. Co do samego zdarzenia. Cięzko będzie udowodnić, że szkoda powstała z zaniedbania zarządu drogi, a co najlepsze Ty to musisz udowodnić. Bądź co bądź, gdyby doszło do zakończenia sprawy na Twoją korzyść - z ich OC, jeśli posiadają(bo nie muszą) możesz się starać o odszkodowanie na osobie, pojeździe i innym mieniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.