Skocz do zawartości
Forum Odszkodowania

Nie przyznawanie się do winy po uprzednim oświadczeniu o winie


Rekomendowane odpowiedzi

Witam forumowiczów,

 

Zwracam się do Was z prośbą o poradę.

 

Około 3 miesiące temu miałem stłuczkę na parkingu w centrum handlowym. Kobieta wyjeżdzając tyłem z miejsca parkingowego nie upewniła się, że ma wolną drogę i wjechała w bok mojego auta. Wina była ewidentna, kobieta przyznała się i spisaliśmy własnoręcznie oświadczenie o winie tej Pani, pod którym się podpisała. Oświadczenie zawierało formułę, że jest to wina tej Pani, adresy zamieszkania, numery dowodów, tablic rejestracyjnych... jednak nie zawierało nr polisy OC tej Pani. Rozstaliśmy się z postanowieniem późniejszego spotkania i spisania formularza do ubezpieczalni lub rozliczenia między nami.

 

Niestety podczas rozmów telefonicznych sprawczyni od trzech miesięcy przeciągała termin spotkania przedstawiając kolejne wymówki. Kwota zaproponowana na naprawę, którą konsultowałem z zakładem blacharskim nie odpowiadała jej. Znalazłem więc trochę tańszego mechanika, aby koszt naprawy był mniejszy (kwota naprawy - 600zł).

 

Ostatni mój telefon Szanowna Pani skwitowała tym, że Ona w sumie nie czuje się winna, i tak naprawdę nie wiadomo czyja to była wina, nie może teraz rozmawiać i żegna. Kolejne telefony nie odbierała.

 

Co w takiej sytuacji mogę zrobić, aby odzyskać pieniądze na naprawę? Jak wygląda dalsza procedura? Nie zamierzam odpuszczać tej sprawy. Starałem się podejść do tej Pani od pierwszych sekund po zdarzeniu z pełną uprzejmością i otwarciem na załatwienie sprawy polubownie, nie wzywając policji. Kolejne moje telefony były w przyjaznej lecz stanowczej atmosferze.

 

Pozdrawiam,

Rychu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki wszystkim za odpowiedź.

 

Cieszę się, że nie jestem bez szans w tej "walce". Pomimo tej niewielkiej kwoty, nie zamierzam odpuścić. Postaram się w tym wątku opisywać moje poczynania i efekty w sprawie.

 

Pomysł z Funduszem bardzo dobry, myślę, że na dniach wyślę do nich stosowny wniosek. Pomimo to, proszę kolegę Dalbacka o sprawdzenie danych, będzie to mój as w rękawie podczas rozmowy z Szanowną Panią. Mój e-mail to rychu_777 [at] o2.pl.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...