goshka Opublikowano 9 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2009 Witam,miałam stłuczkę (10.02.2009) ze swojej winy. Wpadłam w poślizg i uderzyłam w tył auta. Przez prawie 2mce auto było w warsztacie. Szkodę wyceniono na 12tyś.W maju COMPENSA, w której mam ubezpieczenie przesłała mi do domu faktury FAT celem rozliczenia przeze mnie podatku. Odesłałam im sprostowanie, że nie prowadzę (i nigdy nie prowadziłam) działalności i jestem osobą fizyczną.Compensa twierdzi, że podpisałam umowę, w której wartość samochodu była podana w kwocie netto- co jest równoznaczne z tym, że sam rozliczam się z podatku. Przy podpisywaniu umowy zapytano mnie o wartość rynkową auta- i agent zaznaczył w umowie taką wartość, tylko że w okienku odchaczył wartość netto.Compensa umywa od wszystkiego ręce. Mój agent ubezpieczeniowy napisał sprostowanie i aneks do umowy zaznaczając swój błąd. To podobno działa od daty podpisania aneksu i kobieta prowadząca sprawę twierdzi, że ich to już nie dotyczy i to moja sprawa. Nie odpowiedziano mi na żadne pismo.Czy sprawa jest do wygrania?! Czy nic nie mogę z tym zrobić?! Od czego zacząć nim pójdę do prawnika?! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szkodnik Opublikowano 9 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2009 To zależy moim zdaniem głównie od tego czy suma ubezpieczenia była równa wartości brutto, czy netto? Jeżeli na przykład wartość pojazdu na dzień zawierania umowy wynosiła 25 000zł, a Ty ubezpieczyłaś np. na 20 000zł i zaznaczone zostało, że ubezpieczenie jest wg wartości netto, to raczej nic tu nie zrobisz. Bo faktycznie wartość s.u. odpowiadałaby wartości netto pojazdu i wszystko wskazywałoby na to, że taka była twoja intencja przy zawieranu umowy. Nieco inaczej może być w sytuacji, gdy przy wartości pojazdu np. 25 000zł suma ubezpieczenia byłaby ustalona również na 25 000zł. W tej sytuacji, biorąc pod uwagę oświadczenie agenta oraz Twoje wyjaśnienia, że nie prowadzisz działalności i nie masz możliwości odliczenia podatku VAT, myślę że jest duża szansa na pozytywne załatwienie sprawy. Spróbuj porozmawiać lub wysłać maila do dyrektora RCs-u, który likwiduje Twoją szkodę. Jak to by nie pomogło, to kontaktuj się z dyrektorem likwidacji szkód w Centrali. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
goshka Opublikowano 10 Listopada 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2009 Witaj,wartość pojazdu na dzień ubezpieczenia była średnią ceną rynkową aut z tego rocznika i z tym silnikiem. Ubezpieczyłam je na kwotę, za którą mogłabym w razie szkody całkowitej lub kradzieży kupić podobne auto. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaras Opublikowano 10 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2009 WITAMMIAŁEM KOLIZJE DROGOWĄ (6,10,2009)W MÓJ SAMOCHÓD WJACHAŁ DRUGI I MNIE WYTRĄCIŁ Z DROGI .UDERZYŁEM W DRZEWO I POTEM AUTO ZNALAZŁO SIĘ NA BOKU..BARDZO MNIE BOLAŁA LEWA NOGA I RĘKA MIAŁEM SINIAKI I BÓL .MIESIĄC CZASU CHOROWAŁEM.JAK MOGĘ DOCHODZIĆ SWOICH PRAW I ZADOŚĆ UCZYNIENIA OD SPRAWCY!!!JAKIE PAPIERY MUSZĘ POSIADAĆ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.