bogdan_np Opublikowano 13 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2009 Moja czteroletnia córka uczęszcza do państwowego przedszkola, w piątek tj. 11.12.09 odbierałem ją ok. godz. 16-tej, podeszła do mnie Pani wychowawczyni i poinformowała mnie, że córka rozbiła a raczej skaleczyła się w brodę. Poinformowała mnie, że rana została przemyta i zaklejona plasterkiem.Potraktowałem to, jako delikatne skaleczenie i poszedłem z córką do domu, gdzie zauważyłem, że pod plastrem jest świeża krew. Gdy wróciła żona z pracy tj. około godz. 18-tej odkleiliśmy plaster i okazało się, że jest to głęboka rana, która kwalifikuje się do zszycia. Żona udała się do szpitala gdzie założono córce cztery szwy i w karcie informacyjnej zapisano, że zdarzenie miało miejsce w przedszkolu ok. godz. 14-tej, tzn. jak dzieci skończyły leżakowanie. Diabli mnie biorą, ponieważ żadnej pani nie przyszło do głowy, aby nas telefonicznie powiadomić a widząc ranę nikt nie wezwał lekarza.Poza tym Pani, Dyr. jest dość trudną osobą, jeżeli chodzi o kontakt. Polega to na tym, że gdy zgłasza się jej jakiś problem ona zawsze uważa, że problemu nie ma i wszystko jest ładnie i pięknie. Mam pytanie do Was, komu powinienem teraz „wyrwać serce” i w jaki sposób powinna przebiegać procedura, jeżeli chodzi o ubezpieczenie córki ---Dziękuje za wszystkie odpowiedzi i pozdrawiam --- Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Artur1 Opublikowano 13 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2009 Zgodnie z przepiasmi Dz.U. nr 6 z 2003r.rozdiał 4 maja sporządzić dokumentację wypadku.Jeżeli chodzi o pomoc lekarską jeżeli nie ma zagrożenia życia to bez prawnego opiekuna mogą tylko opatrzyć.Ubezpieczenie załatwiasz po zakończeniu leczenia pourazowego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bogdan_np Opublikowano 13 Grudnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2009 Zgoda Artur ale panie powinny powiadomić rodziców o zdarzeniu (mam na myśli telefon) a tego nie wykonały tymbardziej że zona pracuje kilkaset metrów od przedszkola Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Artur1 Opublikowano 14 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2009 Można napisać skargę do organu prowadzącego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
magas07 Opublikowano 15 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2009 w tym samym dniu [ wypadku dziecka w przedszkolu ] powinna zostać sporządzona przez pracownika bhp bardzo szczegółowa notatka nt zdarzenia. z tego co mi wiadomo zarówno dziecko ,jak i nauczyciel są ubezpieczeni od tego rodzaju nieszczęśliwych zdarzeń. Oczywiście mam na mysli sytuację , w której wychowawca był w z dziećmi a nie np wyszedł na chwilę zostawiając je pod opieką koleżanki lub woźnej oddziałowej . nieobecność nauczyciela w pomieszczeniu lub na terenie gdzie nastąpiło zdarzenie stawia nauczyciela w sytuacji bardzo nieciekawej- jednak i takie sytuacje się zdarzają(np rozmowa z rodzicem).w gabinecie dyrektora wydaje mi się że powinna znaleźć się notatka ze zdarzenia a jesli chodzi o ubezpieczenie to jeśli dyrektor nie udzielił pani informacji proszę zwrócić się do kuratorium oświaty i wychowania - na pewno pani pomogą. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Artur1 Opublikowano 15 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2009 magas07 O czym ty tu piszesz jak notaka służby bhp, jak sytuacja nieciekawa dla nauczyciela / SZOK - bo mi sie te emoty nawaliły /Zalecam " fizyczny " nadzór nad bezpieczeństwem 20 dzieciaków . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
agamal Opublikowano 12 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2010 córka w ogrodzie przedszkolnym złamała rękę lewą z przemieszczeniem, pierwsze nastawianie nie udało się. Następnego dnia operacyjnie nastawiono dziecku rękę, założono 2 druty "K". 7 tygodni unieruchomienia, później 2 tyg. rehabilitacji. Zakończenie leczenia po okresie 2,5 miesiąca. Ręka nie wygląda już jak wcześniej, posiada zgrubienie - tzw. kostnina i blizny: 4,5 cm i 2,5 cm. Właśnie jesteśmy po komisji z PZU, ale nic mi nie powiedziano odnośnie przyznania (ale polisy te są na bardzo niską kwotę, więc kokosów niebędzie). Moje pytanie brzmi: Czy tzw. zadośćuczynienie będzie uwzględnione w tym odszkodowaniu, czy tylko wyliczony %? Czy należy się córce odszkodowanie z OC przedszkola ?Proszę o pomoc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzejgryczka Opublikowano 13 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2010 Jakie były okoliczności wypadku? Przesłanką odpowiedzialności przedszkola a w konsekwencji ubezpieczyciela jest wina. W przypadku uczniów, przedszkolaków istnieje szczególny obowiązek nadzoru i tu jest szansa na znalezienie punktu zaczepienia. W praktyce w większości spraw trzeba walczyć w sądzie (na 5 spraw w toku w 1 PZU wypłaciło dobrowolnie), ale sady są raczej przychylne Poszkodowanym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
agamal Opublikowano 13 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2010 okoliczności wypadku:dzieci bawiły się w ogrodzie, nauczycielki siedzą na ławeczkach i rozmawiają. Dyrektorka przedszkola powiedziała mi od razu, że nie wiedzą jak dokładnie to się stało, bo pani tego nie zauważyła. Napisały poprostu że dziecko upado.Dzisiaj dostałam przelewm odszkodowane z PZU - 1400 zł, polisa była na 7000 zł, przyznali chyba 20 % uszczerbku. Dodam tylko, że i dyrekcja z przedszkola i w gminie także ( gmina opłaca polisę jako dla jednostki podległej) są bardzo przychylnie nastawieni, mówią żeby skorzystać z tego dla dziecka.Proszę o radę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzejgryczka Opublikowano 13 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2010 W takim razie proszę ustalić nr polisy przedszkola i zgłosić szkodę, wskazując że do zdarzenia doszło na skutek zaniedbania ze strony nauczycieli (brak nadzoru). Uszczerbek jest dosyć spory i kwota powinna być znaczna. Poza tym możecie wystąpić o zwrot kosztów leczenia, opieki itp. Trzeba ustalić także na jaką sumę jest to ubezpieczenie OC. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
agamal Opublikowano 13 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2010 No właśnie i już zastanawiałam się jak to zrobić. Z gminy mam już nr polisy, która jest na kwotę 100.000 zł. Wiem, że muszę opisać całą sprawę, dołączyć dokumenty, oświadczenia itp. Nie wiem czy wnioskować o konkretną kwotę, czy czekać ile oni przyznają. Nie wiem też czego konkretnie się domagać: zadośćuczynienie dla dziecka, zwrot kosztów ( dojazdy do szpitala, później byłam na L-4 przez 2 tygodnie, i kilkanaście wyjazdów do lekarza, później wróciłam do pracy, ale dziecko nie mogło chodzić do przedszkola więc opiekunka, dojazdy na rehabilitację, teraz kuracja preparatami na częściową likwidację blizny), czy podaje się kwotę???. Czy to się pisze jeden wniosek i oni wszystko uwzględniają, czy jakoś osobno rozpisuje (osobne żądania) ?A tak wogóle to Panie Andrzeju dziękuję za pomoc )A może ma Pan jakiś wzór jakiegoś podobnego pisma, byłabym zobowiązana .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ava80 Opublikowano 25 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Września 2010 pewne wzory pism mam na blogu - proszę poszukać i zajrzeć - może pomoże I życzę powodzenia! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.