Skocz do zawartości
Forum Odszkodowania

CO i jak


mariolkazopolka
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Jestem tu pierwszy raz. mam ogromną prośbę o pomoc.Mój mąż 11.10 wracając z pracy miał wypadek samochodowy - gdzie samochód był firmowy. W wyniku czego jedna osobaponiosła śmierć na miejscu a mój mąż ciężko ranny. reszta wyszła bez wiekszych szfanków. Byłam dziś u pracodawcy bo jego umowa konczy sie ostatniego listopada - i zostalam poinformowana ze nie przedluza mu umowy i bedzie leczony przez pół roku przez zus. a ja sie pytam co dalej. ?nic mi nie wspomiał o zadnych przysługujących prawach a dodatkowo nawet sie nie zainteresował jego zdrowiem. nawet powiedział ze ma nadzieje ze nie bedzie drugiego pogrzebu. Mąż do dzis nie odzyskał przytomności, miał usuwane 2 krwiaki w głowie , ma złamaną prawą rękę, miał krwiaka na płucu - gdzie juz jest usuniety. Prosze o pomoc co ja mogę zrobić w takiej sytuacji. codziennie dojezdzam 70 km do szpitala i juz powoli przestaje myslec racjonalnie. Przepraszam za pisownie i błędy. PROSZE O POMOC.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

mariolkazopolka wrote:

Nie. Mążbył tylko pasażerem. Kierowcy nic sie nie stało. Wina była właśnie tego kierowcy busa który wpadł w poślisk.

Współczuję tragedii. Skoro mąż był tylko pasażerem to bezwzględnie przysługuje mu odszkodowanie i zadośćuczynienie z polisy OC sprawcy wypadku- bez względu czy sprawcą był kierowca z którym podróżował jak i kierowca drugiego pojazdu. Wynika to z tego, że kierowca odpowiada za szkodę na pasażer na zasadzie ryzyka (przyjmuje się jego odpowiedzialność za szkodę na zasadzie ryzyka, a nie na zasadzie winy w rozumieniu art. 415 k.c.). Skoro jest notatka policyjna to nie będzie problemu w likwidacji szkody z polisy OC pojazdu, którym kierował sprawca oraz z wszelkich ubezpieczeń dobrowolnych NNW grupowych (np. w pracy) jak i indywidualnych. Mężowi przysługuje 100% podstawy wynagrodzenia za niezdolność do pracy. Od dn. 1 marca 2003 r. ZUS nie wypłaca jednorazowego odszkodowania za stały lub długotrwały uszczerbek na zdrowiu spowodowany wypadkiem w drodze do pracy i w drodze z pracy. Regulacje te zostały zawarte natomiast w art. 57b ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst. jedn. Dz. U. z 2009 r. Nr 153, poz. 1227 ze zm.). Wobec tego w myśl art. 57a w zw. z art. 57 ust. 1 pkt 2 przedmiotowej ustawy jeśli niezdolność do pracy jest spowodowana wypadkiem w drodze do pracy lub z pracy rentę można uzyskać pomimo nie spełnienia wymaganych okresów składkowych i nieskładkowy. To, że pracodawca nie wyrażał współczucie co prawda może wydawać się kuriozalne- ale dla pracodawcy liczy się biznes- zysk, pieniądz, a nie jeden pracownik. W razie czego pracownika wymienia się na innego. Proszę się też nie dziwić, że pracodawca nie przedłuży umowy- każdy by tak zrobił. Pracodawca potrzebuje w pełni zdrowego pracownika, nie kalekę fizycznie czy psychicznie. Teraz pracodawca uważa, że pracownik ma być bez zarzutu. Proszę zabierać wszelkie koszta- m.in. bilety za dojazd do szpitala. Proszę myśleć o powierzeniu sprawy profesjonalnej firmie odszkodowawczej specjalizującej się wyłącznie w dochodzeniu odszkodowań. Pobierają prowizję od uzyskanego odszkodowania, nie pobierają nic z góry co nie nadweręża budżetu. Ponadto jeśli szkoda jest znaczna i powrót do zdrowia będzie bardzo długi to prowadzenie sprawy przez własną osobę czy też najbliższą jest nieco ryzykowne i powoduje niepotrzebne kolejne stresy i kłopoty. W takich przypadkach powinna działać osoba porfesionalnie przygotowana, nie związane tak emocjonalnie ze sprawą. Tym bardziej, że jak Pani pisze przestaje Pani racjonalnie myśleć i kolejny stres jest Pani całkowicie niepotrzebny- braki formalne pisma spowodują kolejne pisma z żądaniem jego uzupełnienia. Panują też opinie, że robienie wszystkiego samemu może spowodować utratę zdrowia fizycznego jak i psychicznego. W obliczu tragedii nawet profesjonalista może stracić zdrowie i przestać racjonalnie myśleć. Oczywiście trzeba wybierać solidne firmy, które kompleksowo wszystko wyartykułują i szybko, bezstresowo zlikwidują szkodę. Nie widzę tego aby osoba poszkodowana sama potrafiła prawidłowo wyegzekwować wszelkie możliwe roszczenie- tym bardziej, że wchodzi w grę m.in. renta na zwiększone potrzeby czy też renta z T.U. czy ZUS za wypadek w drodze z pracy, a tutaj ubezpieczyciel najbardziej się bronią- gdyż nie chcą latami płacić wysokie renty, gdyż one najbardziej uszczuplają jego kapitał. Wydaje się, że walka o rentę będzie tutaj bardzo ważne tak aby zapewnić byt na przyszłość- może do końca życia. Niektóre firmy nie pobierają żadnej prowizji od wywalczonej renty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

mariolkazopolka wrote:

gdzie i kiedy mam złozyc taki wniosek?

Wszystko zależy od sposobu likwidacji szkody- z polisy OC sprawcy- tutaj szkodę zgłasza się bezpośrednio do ubezpieczyciela nawet zwykłym pismem za zwrotnym potwierdzeniem na kserokopii, z ubezpieczeń dobrowolnych NNW grupowych (np. w pracy) jak i indywidualnych (np. NW pojazdu)- tutaj trzeba zapoznać się z ogólnymi warunkami ubezpieczenia u pracodawcy. Do składania szkody uprawniony jest jedynie poszkodowany z wyłączeniem wypadków śmiertelnych lub innych, gdzie należy wpierw przez sąd ubezwłasnowolnić poszkodowanego aby osoba najbliższa mogła działać w sprawie. Jak na razie nie wiadomo jaki będzie stan zdrowia, następstwa wypadku. Pani mąż będzie otrzymywał 100% podstawy wynagrodzenia, a po ustaniu zatrudnienia zasiłek chorobowy z ZUS.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mariolkazopolka wrote:
Witam. Jestem tu pierwszy raz. mam ogromną prośbę o pomoc.Mój mąż 11.10 wracając z pracy miał wypadek samochodowy - gdzie samochód był firmowy. W wyniku czego jedna osobaponiosła śmierć na miejscu a mój mąż ciężko ranny. reszta wyszła bez wiekszych szfanków. Byłam dziś u pracodawcy bo jego umowa konczy sie ostatniego listopada - i zostalam poinformowana ze nie przedluza mu umowy i bedzie leczony przez pół roku przez zus. a ja sie pytam co dalej. ?nic mi nie wspomiał o zadnych przysługujących prawach a dodatkowo nawet sie nie zainteresował jego zdrowiem. nawet powiedział ze ma nadzieje ze nie bedzie drugiego pogrzebu. Mąż do dzis nie odzyskał przytomności, miał usuwane 2 krwiaki w głowie , ma złamaną prawą rękę, miał krwiaka na płucu - gdzie juz jest usuniety. Prosze o pomoc co ja mogę zrobić w takiej sytuacji. codziennie dojezdzam 70 km do szpitala i juz powoli przestaje myslec racjonalnie. Przepraszam za pisownie i błędy. PROSZE O POMOC.
Po pierwsze jeśli mąż nie odzyskał jeszcze przytomności i nie wiadomo kiedy to nastąpi radziłbym w trybie pilnym wystąpić do sądu z wnioskiem o ubezwłasnowolnienie i ustanowienie doradcy tymczasowego w Pani osobie na czas trwania postępowania. To pozwoli Pani na działanie w imieniu męża, składanie roszczeń itp.

Pani mąż ma prawo do świadczeń odszkodowawczych z polisy OC samochodu sprawcy w następującym zakresie::
- zadośćuczynienia
- odszkodowania z tytułu kosztów poniesionych na leczenie, rehabilitację, przejazdy, opiekę itp.
- renty z tytułu zwiększonych potrzeb lub z tytułu niezdolności do pracy

Proszę gromadzić rachunki i faktury za leczenie. Ubezpieczyciel powinien uwzględnić koszty Pani dojazdów do męża do szpitala.

W przypadku pytań proszę je śmiało zadawać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy mogę w odszkodowaniu uznać iż przez ten wypadek mąż zostanie bez pracy - pracodawca nie chce nie zdolnego pracownika i nie przedłuży mu umowy, no i oczywiscie przekwalifikowanie się - całe życie budowlaniec a tu juz ręka poskrecana na blachy i śruby i musi szukać lzejszej pracy. Aha a co jeśli po półrocznym zasiłku z zusu dalej bedzie chorował - ? Co z jego ubezpieczeniem? I czy wie ktoś ile wynosi świadczenie otczymywane w takim przypadku?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

mariolkazopolka wrote:

A czy mogę w odszkodowaniu uznać iż przez ten wypadek mąż zostanie bez pracy - pracodawca nie chce nie zdolnego pracownika i nie przedłuży mu umowy, no i oczywiscie przekwalifikowanie się - całe życie budowlaniec a tu juz ręka poskrecana na blachy i śruby i musi szukać lzejszej pracy. Aha a co jeśli po półrocznym zasiłku z zusu dalej bedzie chorował - ? Co z jego ubezpieczeniem? I czy wie ktoś ile wynosi świadczenie otczymywane w takim przypadku?

Oczywiście, że może Pani. Jeżeli pracodawca nie przedłuży mu umowy to będzie to następstwem wypadku za co Towarzystwo Ubezpieczeniowe przyjmie odpowiedzialność. Jeżeli chodzi o świadczenie to przez okres zwolnienia chorobowego zasiłek będzie w wysokości 80% wynagrodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po wyczerpaniu prawa do zasiłku chorobowego (182 dni) ZUS zdecyduje czy zasadne jest świadczenie rehabilitacyjne, a po nim ewentualnie renta z tytułu częściowej lub całkowitej niezdolności do pracy.

Wysokość świadczeń z ZUS zależy od tego ile mąż zarabiał (legalnie) bo ma to przełożenie na podstawę wymiaru zasiłku chorobowego.

 

Jeśli w związku z wypadkiem powstanie strata to TU będzie obowiązany ją wyrównać albo w postaci odszkodowania lub renty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Centrum Polska wrote:
Oczywiście, że może Pani. Jeżeli pracodawca nie przedłuży mu umowy to będzie to następstwem wypadku za co Towarzystwo Ubezpieczeniowe przyjmie odpowiedzialność. Jeżeli chodzi o świadczenie to przez okres zwolnienia chorobowego zasiłek będzie w wysokości 80% wynagrodzenia.
Zgodnie z art. 92 § 1 pkt 2 k.p. za czas niezdolności pracownika do pracy wskutek wypadku w drodze do pracy lub z pracy albo choroby przypadającej w czasie ciąży- w okresie wskazanym w pkt 1 - pracownik zachowuje prawo do 100% wynagrodzenia z ubezpieczenia chorobowego. Dodajmy , że chodzi o pokrycie szkód będących normalnym następstwem wypadku. Trzeba jednak udowodnić, że przyczyną nie przedłużenia umowy był waśnie wypadek pracownika- wystarczy, że równocześnie ów pracodawcay zwolni grupowo wielu pracowników i mogą być problemy. Zresztą nie muszą być zwolnienia grupowe- gdyż do nawiązania umowy o pracę jak i innej cywilnoprawnej wymagane są zgodne oświadczenie dwóch stron umowy. Ponadto również po rozwiązaniu umowy przesługuje zasiłek chorobowy przez 6 miesięcy, a następnie zasiłek rehabilitacyjny, a następnie ewentulanie wniosek na rentę (lub wcześniej). Pracodawca w przypadku tak długiego okresu niezdolności do pracy może rozwiązać z pracownikiem umowę o pracę bez winy pracownika na podstawie art. 53 § 1 k.p.
jeżeli niezdolność pracownika do pracy wskutek choroby trwa: a) dłużej niż 3 miesiące – gdy pracownik był zatrudniony u danego pracodawcy krócej niż 6 miesięcy, b) dłużej niż łączny okres pobierania z tego tytułu wynagrodzenia i zasiłku oraz pobierania świadczenia rehabilitacyjnego przez pierwsze 3 miesiące– gdy pracownik był zatrudniony u danego pracodawcy co najmniej 6 miesięcy lub jeżeli niezdolność do pracy została spowodowana wypadkiem przy pracy albo chorobą zawodową.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
Witam po raz drugi w całkiem innych juz warunkach. Mąż był 11 dni w śpiączce i aktualnie jest na świadczeniu z zus. Pracodawca nie przedłużył mu umowy która zakończyła suię 30.11. Aktualnie ma gwóźdź w prawej ręce, problemy z oddychaniem i problemy z głową (bóle zawroty i zasłabnięcia). Do tego doszla noga - zerwanie wiezadla krzyzowego i rzepka uszkodzona. Wczoraj dowiedziałąm sie ze kierowca który był oskarzony o niedostosowanie sie do warunków panujacych na jezdni (kara do 8 lat) moze to wszystko przezyć bez sprawy w sadzie. czy to jest mozliwe? Czy nie da się czegoś zrobić? Firma ubezpieczeniowa przeciaga ciągle wypłątę odszkodowania co chwilkę jakieś wymówki. ALe mi dokładniej chodzi o tego meszczyznę przez którego zginął jeden człowiek a kilka rannych. Czy nie ma na to jakieś siły? Czy ja mogę mu sama wytoczyć proes jezeli by nic nie było?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mariolkazopolka wrote:
Witam po raz drugi w całkiem innych juz warunkach. Mąż był 11 dni w śpiączce i aktualnie jest na świadczeniu z zus. Pracodawca nie przedłużył mu umowy która zakończyła suię 30.11. Aktualnie ma gwóźdź w prawej ręce, problemy z oddychaniem i problemy z głową (bóle zawroty i zasłabnięcia). Do tego doszla noga - zerwanie wiezadla krzyzowego i rzepka uszkodzona. Wczoraj dowiedziałąm sie ze kierowca który był oskarzony o niedostosowanie sie do warunków panujacych na jezdni (kara do 8 lat) moze to wszystko przezyć bez sprawy w sadzie. czy to jest mozliwe? Czy nie da się czegoś zrobić? Firma ubezpieczeniowa przeciaga ciągle wypłątę odszkodowania co chwilkę jakieś wymówki. ALe mi dokładniej chodzi o tego meszczyznę przez którego zginął jeden człowiek a kilka rannych. Czy nie ma na to jakieś siły? Czy ja mogę mu sama wytoczyć proes jezeli by nic nie było?
1) Tak- jeśli prokuratrura ustali, że nie ponosi winy za wypadek. Warto składać zażalenie.

Postanowienie z dnia 20 kwietnia 2006 r. Sąd Najwyższy III KK 371/05

Możliwość wniesienia samoistnej skargi posiłkowej o czyn ścigany z urzędu zachodzi jedynie wówczas, gdy prokurator - po uprzednim uchyleniu przez sąd postanowienia o odmowie wszczęcia postępowania - nie znajdując nadal podstaw do wniesienia oskarżenia, wydaje po raz wtóry takie samo postanowienie, jak to, które było przedmiotem zaskarżenia. Taka możliwość nie istnieje zaś wtedy, gdy prokurator - po uchyleniu wskazanego postanowienia - wszczął dochodzenie lub śledztwo, a następnie je umorzył, zaś tok zaskarżenia tej decyzji, prowadzący do powtórnego jej podjęcia, a następnie jej kolejnego zaskarżenia, nie został ponownie wyczerpany.

Z postanowienia tego wynika jednoznacznie, że subsydiarny akt oskarżenia wnosi się tylko wtedy, gdy:

1. Prokurator wydał lub zatwierdził postanowienie o odmowie wszczęcia postępowania przygotowawczego (dochodzenia, śledztwa);
1.1. Prokurator wydał lub zatwierdził postanowienie o odmowie wszczęcia lub umorzeniu postępowania z powodu braku interesu społecznego w ściganiu z urzędu sprawcy przestępstwa- zażalenie wnosi się do prokuratora nadrzędnego (art. 465 § 2a k.p.k.)- tryb wyjątkowy wnoszenia zażalenia lub zażalenie wnosi się do sądu właściwego do rozpoznania sprawy- tryb zasadniczy wnoszenia zażalenia w zależności do tego czy skarżący kwestionuje prywatnoskargowy charakter przestępstwa. Choćby postanowienie tego samego rodzaju zostało wydane po raz wtóry z powodu braku interesu społecznego w objęciu oskarżenia ściganiem z urzędu to nie przysługuje subsydiarny akt oskarżenia, gdyż ustawa stanowi, że czyn ten ścigany jest w trybie prywatnoskargowym;
2. Pokrzywdzony złożył zażalenie na postanowienie o odmowie wszczęcia postępowania przygotowawczego (dochodzenia, śledztwa) do sądu właściwego do rozpoznania sprawy (sąd rejonowy lub odpowiednio sąd okręgowy w zależności od rodzaju przestępstwa, w sprawach o zbrodnie lub innych określonych w art. 25 k.p.k., jednak chodzi tutaj o czyn przestępny, jaki jawi się w świetle okoliczności danej sprawy, a nie błędna kwalifikacja prawna czynu podana przez oskarżyciela) za pośrednictwem prokuratury, która wydała lub zatwierdziła postanowienie o odmowie wszczęcia dochodzenia lub śledztwa (art. 428 § 1 k.p.k. w zw. z art. 465 § 1 k.p.k.), która dokonuje formalnej kontroli złożonego zażalenia (art. 429 § 1 k.p.k. w zw. z art. 465 § 1 k.p.k.), a gdy zażalenie odpowiada warunkom formalnym zostaje skierowane do sądu właściwego do rozpoznania sprawy, chyba że prokurator uzna jego zasadność i je uwzględni (art. 463 § 1 k.p.k. w zw. z art. 465 § 1 k.p.k.).- tryb zasadniczy wnoszenia zażalenia. Jeżeli zażalenie zostało wniesione po terminie lub przez osobę nieuprawnioną albo jest niedopuszczalne z mocy prawa prokurator, który wydał lub zatwierdził postanowienie odmawia przyjęcia zażalenia (art. 429 § 1 k.p.k. w zw. z art. 465 § 1 k.p.k. i art. 466 § 1 k.p.k.). Na zarządzenie o odmowie przyjęcia zażalenia przysługuje zażalenie (art. 429 § 2 k.p.k. w zw. z art. 465 § 1 k.p.k. i art. 466 § 1 k.p.k.)- sąd przychylił się do zażalenia i w konsekwencji uchylił postanowienie prokuratora o odmowie wszczęcia postępowania przygotowawczego (dochodzenia, śledztwa);
3. Prokurator ponowne wydał lub zatwierdził takie samo postanowienie, które było przedmiotem zaskarżenia- czyli o odmowie wszczęcia postępowania przygotowawczego (dochodzenia, śledztwa)- subsydiarny akt oskarżenia z art. 55 k.p.k. - gdyż są to dwie takie same decyzje czyli po raz wtóry wydano postanowienie o odmowie wszczęcia postępowania przygotowawczego. Należy mieć na uwadze, że tylko postanowienie o wszczęciu śledztwa i podjęciu na nowo postępowania (dochodzenia, śledztwa) na podstawie
art. 327 § 1 i 2 k.p.k. wydaje obligatoryjnie prokurator. Natomiast postanowienie o odmowie wszczęcia dochodzenia, odmowie wszczęcia śledztwa, wszczęciu dochodzenia, zawieszeniu dochodzenia, zawieszeniu śledztwa, podjęciu dochodzenia, podjęciu na nowo dochodzenia na podstawie art. 325f § 3 k.p.k., podjęciu śledztwa, umorzeniu dochodzenia, umorzeniu dochodzenia i wpisaniu sprawy do rejestru przestępstw, umorzeniu śledztwa wydaje prokurator albo Policja. Dochodzenie prowadzi Policja lub organy, o których mowa w art. 312 k.p.k., chyba że prowadzi je prokurator. Wymienione postanowienia wydane przez Policję obligatoryjnie zatwierdza prokurator z wyjątkiem postanowienia o wszczęciu dochodzenia, umorzeniu dochodzenia i wpisaniu sprawy do rejestru przestępstw oraz podjęciu dochodzenia na nowo na podstawie art. 325f § 3 k.p.k., które to postanowienia nie muszą zostać wydane ani też zatwierdzone przez prokuratora;
3.1. Prowadzący postępowanie postanowieniem wszczął dochodzenie. Dochodzenie prowadzi Policja lub organy, o których mowa w art. 312 k.p.k., chyba że prowadzi je prokurator. Nie jest wymagane powiadomienie prokuratora o wszczęciu dochodzenia.
3.2. Prokurator postanowieniem wszczął śledztwo;
3.1.1. Prowadzący postępowanie wydał postanowienie o umorzeniu dochodzenia i wpisaniu sprawy do rejestru przestępstw lub o umorzeniu dochodzenia- nie przysługuje prawo do wniesienia subsydiarnego aktu oskarżenia ponieważ to jest inna decyzja, niż pierwsza z punktu 1 tj. odmowa wszczęcia postępowania przygotowawczego (dochodzenia, śledztwa), a tutaj mamy do czynienia z umorzeniem postępowania przygotowawczego tj. umorzeniem dochodzenia i wpisaniu sprawy do rejestru przestępstw- tylko przysługuje zażalenie do prokuratury właściwej do sprawowania nadzoru nad dochodzeniem o ile prokurator nie wydał lub nie zatwierdził postanowienia o umorzeniu dochodzenia i wpisaniu sprawy do rejestru przestępstw, przy czym w przypadku jeżeli prokurator nie przychyli się do zażalenia zobligowany jest przekazać zażalenie do sądu właściwego do rozpoznania sprawy chyba, że uzna jego zasadność i uwzględni zażalenie (art. 463 § 1 k.p.k. w zw. z art. 465 § 1 k.p.k.)- tryb wyjątkowy wnoszenia zażalenia. Jednak jeżeli postanowienie o umorzeniu dochodzenia i wpisaniu sprawy do rejestru przestępstw wydał lub zatwierdził prokurator przysługuje zażalenie do sądu właściwego do rozpoznania sprawy (sąd rejonowy lub odpowiednio sąd okręgowy w zależności od rodzaju przestępstwa, w sprawach o zbrodnie lub innych określonych w art. 25 k.p.k., jednak chodzi tutaj o czyn przestępny, jak jawi się w świetle okoliczności danej sprawy, a nie błędna kwalifikacja prawna czynu podana przez oskarżyciela) za pośrednictwem prokuratury wydającej lub zatwierdzającej postanowienie- tryb zasadniczy wnoszenia zażalenia. Postanowienie o umorzeniu dochodzenia, w którym musi być podana kwalifikacja czynu z uwagi na przepis art. 322 § 2 k.p.k. obligatoryjnie zatwierdza prokurator chyba, że sam wydaje przedmiotowe postanowienie wobec tego zażalenie składa się wówczas do sądu właściwego do rozpoznania sprawy (sąd rejonowy lub odpowiednio sąd okręgowy w zależności od rodzaju przestępstwa, w sprawach o zbrodnie lub innych określonych w art. 25 k.p.k., jednak chodzi tutaj o czyn przestępny, jak jawi się w świetle okoliczności danej sprawy, a nie błędna kwalifikacja prawna czynu podana przez oskarżyciela) za pośrednictwem prokuratury, która wydała lub zatwierdziła postanowienie- tryb zasadniczy wnoszenia zażalenia;
3.2.1. Prokurator wydał lub zatwierdził postanowienie o umorzeniu śledztwa- nie przysługuje prawo do wniesienia subsydiarnego aktu oskarżenia ponieważ to jest inna decyzja, niż pierwsza z punktu 1 tj. odmowa wszczęcia postępowania przygotowawczego (dochodzenia, śledztwa), a tutaj mamy do czynienia z umorzeniem postępowania przygotowawczego tj. śledztwa- tylko przysługuje zażalenie do sądu właściwego do rozpoznania sprawy (sąd rejonowy lub odpowiednio sąd okręgowy w zależności od rodzaju przestępstwa, w sprawach o zbrodnie lub innych określonych w art. 25 k.p.k., jednak chodzi tutaj o czyn przestępny, jak jawi się w świetle okoliczności danej sprawy, a nie błędna kwalifikacja prawna czynu podana przez oskarżyciela) za pośrednictwem prokuratury wydającej lub zatwierdzającej postanowienie- tryb zasadniczy wnoszenia zażalenia;
4. Pokrzywdzony złożył zażalenie na postanowienie o umorzeniu postępowania przygotowawczego (dochodzenia, śledztwa) do właściwego sądu do rozpoznania sprawy za pośrednictwem prokuratury, który wydała lub zatwierdziła postanowienie o umorzeniu dochodzenia lub śledztwa (art. 428 § 1 k.p.k. w zw. z art. 465 § 1 k.p.k.), która dokonuje formalnej kontroli złożonego zażalenia (art. 429 § 1 k.p.k. w zw. z art. 465 § 1 k.p.k.), a gdy zażalenie odpowiada warunkom formalnym zostaje skierowane do sądu właściwego do rozpoznania sprawy, chyba że prokurator uzna zasadność zażalenia i je uwzględni (art. 463 § 1 k.p.k. w zw. z art. 465 § 1 k.p.k.)- tryb zasadniczy wnoszenia zażalenia. Jeżeli zażalenie zostało wniesione po terminie lub przez osobę nieuprawnioną albo jest niedopuszczalne z mocy prawa prokurator, który wydał lub zatwierdził postanowienie odmawia przyjęcia zażalenia (art. 429 § 1 k.p.k. w zw. z art. 465 § 1 k.p.k. i art. 466 § 1 k.p.k.). Na zarządzenie o odmowie przyjęcia zażalenia przysługuje zażalenie (art. 429 § 2 k.p.k. w zw. z art. 465 § 1 k.p.k. i art. 466 § 1 k.p.k.)- sąd przychylił się do zażalenia i w konsekwencji uchylił postanowienie prokuratora o umorzeniu postępowania przygotowawczego (dochodzenia, śledztwa);
4.1. Prokurator ponownie wydał lub zatwierdził to samo postanowienie czyli o umorzeniu dochodzenia;
4.2. Prokurator ponowne wydał lub zatwierdził to samo postanowienie czyli o umorzeniu śledztwa;
5. Subsydiarny akt oskarżenia z art. 55 k.p.k. - gdyż są to dwie takie same decyzje czyli
w rozumieniu art. 330 § 2 k.p.k. po raz wtóry wydano postanowienie o odmowie wszczęcia postępowania przygotowawczego lub odpowiednio postanowienie o umorzeniu postępowania przygotowawczego.

2) Pkt 1- składać zażalenie;

3) Pkt 1;

4) Można wnieść subsydiarny akt oskarżenia. Żadne procesy cywilne nie mają tutaj sensu, gdyż szkodę należy likwidować przed T.U.- w innym wypadku wyrok może być tylko papierowy, gdyż sprawca może być niewypłacalny. Istotna będzie też podstawa umorzenia postępowania karnego. Jest rzeczą oczywistą, że mamy różne podstawy odmowy wszczęcia czy też umorzenia postępowania karnego zgodnie z art. 17 § 1 pkt 1-11 k.p.k.. Ocena dowodów należy do organu prowadzącego postępowanie w tym do prokuratora. Samo zeznanie świadka, pokrzywdzonego stanowi dowód w sprawie jak i opinia biegłego w przedmiocie doznanych obrażeń ciała etc.. Co więcej patrząc przez pryzmat przepisów k.p.c. to zgodnie z art. 244 § 1 k.p.c. dokumenty urzędowe, sporządzone w przepisanej formie przez powołane do tego organy władzy publicznej i inne organy państwowe w zakresie ich działania, stanowią dowód tego, co zostało w nich urzędowo zaświadczone. Zgodnie zaś z art. 245 k.p.c. dokument prywatny stanowi dowód tego, że osoba, która go podpisała, złożyła oświadczenie zawarte w dokumencie. Patrząc przez analogię to np. poślizgniecie się na oblodzonym chodniku, gdzie zdarzenie nie jest udokumentowane przez policję powoduje, że wymagana jest znacznie większa siła dowodu. Brak tej siły dowodu spowoduje oddalenie roszczenia, zakwestionowanie podnoszonych faktów jako nie udowodnionych czy inaczej rzec niedostatecznie udowodnionych. Można informacyjne nadmienić, że zgodnie z art. 13 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (tekst. jedn. Dz. U. z 2003 r. Nr 124, poz. 1152 ze zm.) zakład ubezpieczeń wypłaca odszkodowanie lub świadczenie z tytułu ubezpieczenia obowiązkowego na podstawie uznania roszczenia uprawnionego z umowy ubezpieczenia w wyniku ustaleń, zawartej z nim ugody lub prawomocnego orzeczenia sądu. Wobec tego poddane kontroli sądowej postanowienie np. w przedmiocie umorzenia dochodzenia z powodu niewykrycia sprawcy przestępstwa ii wydanie w tym przedmiocie postanowienia sądu na podstawie art. 306 § 2 k.p.k. wydaje się być prawomocnym orzeczeniem sądu respektowanym przez T.U.. Co prawda postanowienie to nie jest prawomocnym orzeczeniem sądu kończącym postępowanie uprawniające do wniesienia kasacji w trybie określonym w art. 521 k.p.k. (Uchwała Pełnego Składu Izby Karnej Sądu Najwyższego z dnia 9 października 2000 r. I KZP 4/2000 ze zdaniem odrębnym) ale nie o to w tym przypadku chodzi. Sytuacja wydaje się komplikować w przypadku sporu sądowego z T.U. gdyż zgodnie z art. 11 k.p.c. ustalenia wydanego w postępowaniu karnym prawomocnego wyroku skazującego co do popełnienia przestępstwa wiążą sąd w postępowaniu cywilnym. Jednakże osoba, która nie była oskarżona, może powoływać się w postępowaniu cywilnym na wszelkie okoliczności wyłączające lub ograniczające jej odpowiedzialność cywilną. Wobec tego ustawodawca wyraźnie wskazał, że sąd cywilny i inny dla którego zgodnie z art. 1 k.p.c. zastosowanie mają przepisy k.p.c. jest jedynie związany z ustaleniami zawartymi w prawomocnym wyroku skazującym. Jednak rzetelność wymaga na zwrócenie szczególnej uwagi na zdanie 2 tegoż przepisu, gdzie ustawodawca wskazuje wiążąc umiejętnie zdanie 1 ze zdaniem 2 tegoż przepisu iż chodzi mu o sytuację, gdzie osoba, która nie była oskarżona mogła powoływać się na okoliczności wyłączające jej odpowiedzialność deliktową. Tym samym rozważaniu podlega sytuacja, gdzie dążymy do uwolnienia się od odpowiedzialności za szkodę tj. np. jest już nawet wniesiony do sądu akt oskarżenia, a nawet zapadł nieprawomocny wyrok skazujący. Gdy natomiast dążymy do zobowiązania pozwanego do poniesienia takiej odpowiedzialności za szkodę to w przypadku prawomocnego umorzenia postępowania przygotowawczego (dochodzenia, śledztwa) z powodu, że czyn nie stanowi znamion czynu zabronionego to co do zasady w praktyce trudno oczekiwać innych ustaleń w postępowaniu opartym na przepisach k.p.c. niż ustaleń w postępowaniu przygotowawczym, gdzie prawomocnie umorzono postępowanie z uwagi np. na wyłączną winę pieszego, rowerzysty. Tym samym będzie to stanowiło przesłankę egzoneracyjną wyłączająca odpowiedzialność za szkodę pomimo procesowych możliwości wywodzenia innych ustaleń faktycznych. Nie należy zapominać, że głównym celem postępowania karnego jest wykrycie prawdy materialnej, a podstawą wszelkich rozstrzygnięć powinny stanowić prawdziwe ustalenia faktyczne. Po prostu art. 11 k.p.c. służy przede wszystkim pośredniemu zapewnieniu podstawowych zasad konstytucyjnych, w tym prawa do obrony co stanowi art. 42 ust. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 r. oraz zachowania domniemania niewinności wyrażonej ust. 3 art. 42 konstytucji tak aby sąd w innych postępowaniach nie przejmował automatycznie ustaleń nie wynikłych z prawomocnego wyroku skazującego. Z drugiej zaś strony art. 11 k.p.c. pozwala przyspieszyć postępowanie cywilnoprawne poprzez pewną automatyzację, związanie ustaleniami sądów karnych z których często wywodzi się odpowiedzialność cywilnoprawną za wyrządzoną szkodę. Wobec tego kluczem będzie to na jakiej podstawie umorzono postępowanie przygotowawcze. Tym samym trzeba umiejętnie odczytywać ratio legis ustawodawcy i wykazywać się pewną subtelnością, dokładnością interpretacyjną. Przyjmują inny tok rozumowania to T.U. powinno czekać z wypłatą świadczenia dla poszkodowanego aż do uprawomocnienia się wyroku skazującego. Jednak nie bez powodu ustawodawca zawarł zwrot „w wyniku ustaleń, zawartej z nim ugody lub prawomocnego orzeczenia sądu” dając T.U. możliwość wcześniejszej likwidacji szkody bez zbędnej zwłoki np. latami czekając na prawomocne orzeczenie sądu w postaci prawomocnego wyroku skazującego. Zgodnie z art. 822 § 1 k.c. przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony. Natomiast w myśl § 2 tegoż artykułu k.c. uprawniony do odszkodowania w związku ze zdarzeniem objętym umową ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej może dochodzić roszczenia bezpośrednio od ubezpieczyciela. Zgodnie z art. 35 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (tekst. jedn. Dz. U. z 2003 r. Nr 124, poz. 1152 ze zm.) ubezpieczeniem OC posiadaczy pojazdów mechanicznych jest objęta odpowiedzialność cywilna każdej osoby, która kierując pojazdem mechanicznym w okresie trwania odpowiedzialności ubezpieczeniowej, wyrządziła szkodę w związku z ruchem tego pojazdu. Stosownie zaś do § 10 ust. 1 Rozporządzenia Ministra Finansów z dn. 9 grudnia 1992 r. w sprawie ogólnych warunków obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów (tekst. jedn. Dz. U. z 1992 r. Nr 96, poz. 475 ze zm.), skutki umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych obejmują zarówno samego posiadacza, jak i każdego kierującego pojazdem mechanicznym. Istota i sens tej umowy polega na przejęciu przez ubezpieczyciela obowiązku naprawienia szkody wyrządzonej przez ubezpieczonego posiadacza lub osobę kierująca pojazdem, tak że wierzyciel może dochodzić odszkodowania wprost od zakładu ubezpieczeń, z pominięciem sprawcy szkody (actio directa). Zgodnie z § 29 Rozporządzenia Ministra Finansów z dn. 9 grudnia 1992 r. w sprawie ogólnych warunków obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów (tekst. jedn. Dz. U. z 1992 r. Nr 96, poz. 475 ze zm.) „1. Uprawniony do odszkodowania za szkodę powstałą w związku z ruchem pojazdu mechanicznego, za którą odpowiedzialność cywilna objęta jest ubezpieczeniem OC, może dochodzić roszczenia bezpośrednio od ubezpieczyciela. 2. Jeżeli uprawniony do odszkodowania wystąpi z roszczeniem do posiadacza lub kierującego pojazdem mechanicznym, którego ruchem szkoda została spowodowana, posiadacz lub kierujący powiadamiają o tym ubezpieczyciela. 3. W postępowaniu sądowym przeciwko posiadaczowi lub kierującemu pojazdem mechanicznym o naprawienie szkody wyrządzonej ruchem tego pojazdu konieczne jest przypozwanie także ubezpieczyciela, u którego posiadacz pojazdu jest ubezpieczony, w zakresie obowiązkowego ubezpieczenia OC”. Zgodnie z art. 84 § 1 k.p.c. strona, której w razie niekorzystnego dla niej rozstrzygnięcia przysługiwałoby roszczenie względem osoby trzeciej albo przeciwko której osoba trzecia mogłaby wystąpić z roszczeniem, może zawiadomić taką osobę o toczącym się procesie i wezwać ją do wzięcia w nim udziału. W myśl § 2 tego artykułu W tym celu strona wnosi do sądu pismo procesowe wskazujące przyczynę wezwania i stan sprawy. Pismo to doręcza się niezwłocznie osobie trzeciej, która może zgłosić swe przystąpienie do strony jako interwenient uboczny. Jednak ubezpieczyciel może nie przystąpić do procesu. Dlatego też nie jest optymalne występowanie przez uprawnionego do odszkodowania z roszczeniem do posiadacza lub kierującego pojazdem mechanicznym, którego ruchem szkoda została spowodowana, gdyż zasądzone prawomocnym wyrokiem świadczenie może być czysto teoretyczne, a w praktyce nie będzie można skutecznie wyegzekwować od dłużnika zasądzonych wysokich kwot odszkodowawczych. Wówczas dosyć, że poszkodowany w wypadku straci wiele czasu na spór sądowy, który może toczyć się latami to w konsekwencji może nigdy nie wyegzekwować zasądzonego na jego rzecz świadczenia. Co ważne jeśli zostanie zasądzone od sprawcy szkody- kierującego pojazdem mechanicznym który spowodował wypadek- prawomocnym wyrokiem w procesie cywilnym świadczenie pieniężne i nie będzie można w praktyce wyegzekwować zasądzonego roszczenia to nie będzie można wówczas wystąpić z tym samym roszczeniem do T.U., gdyż powoła się na powagę rzeczy osądzonej. Co prawda to na T.U. ostatecznie spada odpowiedzialność finansowa za szkodę ale prawo do regresu będzie miał sprawca szkody dopiero gdy wypłaci poszkodowanemu zasądzone świadczenia odszkodowawcze. Tak samo nie warto wnosić w procesie karnym o zasądzenie wobec oskarżonego obowiązku naprawienia szkody lub zadośćuczynienia, gdyż w praktyce trudno wyegzekwować owe roszczenia od sprawcy szkody, a ponadto T.U. powołuje się na owe zasądzone świadczenia na rzecz poszkodowanego i jedynie wypłaca pozostałą ewentualną należną cześć świadczenia pieniężnego. Pokrzywdzony na podstawie art. 53 k.p.k. może działać jako oskarżyciel uboczny, w charakterze oskarżyciela posiłkowego. Wobec tego pokrzywdzony na podstawie art. 54 k.p.k. może aż do czasu rozpoczęcia przewodu sądowego na rozprawie głównej złożyć oświadczenie, że będzie działał w charakterze oskarżyciela posiłkowego i brać udział w rozprawach, składać wszelakie oświadczenia i wnioski dowodowe i do nich się ustosunkowywać w rozumieniu art. 367 k.p.k., zadawać pytania, jak i co najważniejsze wnioskować o sporządzenie i doręczenie odpisu wyroku wraz z pisemnym uzasadnieniem ii składać stosowną apelację. Pokrzywdzony czy uprawniona do tego osoba może dochodzić w sądzie odszkodowania tj. wnieść powództwo adhezyjne do czasu otwarcia przewodu sądowego na podstawie art. 62 k.p.k. lub do czasu zakończenie pierwszego przesłuchania pokrzywdzonego na rozprawie głównej na podstawie art. 49a k.p.k. w zw. z art. 46 § 1 k.k. w zw. z art. 39 pkt 5 k.k. złożyć wniosek do sądu o orzeczenie wobec oskarżonego obowiązku naprawienia wyrządzonej przestępstwem szkody w całości albo w części lub zadośćuczynienia za doznaną krzywdę. Zamiast tego obowiązku wobec oskarżonego sąd może orzec nawiązkę na rzecz pokrzywdzonego. Jednak w powództwie cywilnym adhezyjnym można dochodzić jedynie szkód majątkowych. Poszkodowany może też po prawomocnym wyroku w sprawie karnej wnieść sprawę cywilną przeciwko sprawcy szkody. Wówczas zgodnie z art. 11 k.p.c. ustalenia wydanego w postępowaniu karnym prawomocnego wyroku skazującego co do popełnienia przestępstwa wiążą sąd w postępowaniu cywilnym. Jednakże osoba, która nie była oskarżona, może powoływać się w postępowaniu cywilnym na wszelkie okoliczności wyłączające lub ograniczające jej odpowiedzialność cywilną. Wniesienie sprawy cywilnej wobec skazanego nie jest dobrym rozwiązaniem, gdyż sprawca może być niewypłacalny i wyrok będzie jedynie papierowy- nie będzie można w praktyce wyegzekwować zasądzonej sumy pieniężnej. Optymalnym rozwiązaniem jest skierowanie roszczenia bezpośrednio do ubezpieczyciela, gdzie nie ma potrzeby czekać na prawomocny wyrok skazujący w sprawie karnej. Zgodnie z art. 13 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (tekst. jedn. Dz. U. z 2003 r. Nr 124, poz. 1152 ze zm.) zakład ubezpieczeń wypłaca odszkodowanie lub świadczenie z tytułu ubezpieczenia obowiązkowego na podstawie uznania roszczenia uprawnionego z umowy ubezpieczenia w wyniku ustaleń, zawartej z nim ugody lub prawomocnego orzeczenia sądu. W przypadku zaistnienia przesłanek zawartych w art. 43 i 110 przedmiotowej ustawy ubezpieczyciel będzie mógł ewentualnie wystąpić w stosunku do sprawcy wypadku i właściciela pojazdu mechanicznego którym wyrządzono szkodę roszczeniem regresowym. W myśl art. 123 § 1 k.c. bieg przedawnienia przerywa się: 1) przez każdą czynność przed sądem lub innym organem powołanym do rozpoznawania spraw lub egzekwowania roszczeń danego rodzaju albo przed sądem polubownym, przedsięwziętą bezpośrednio w celu dochodzenia lub ustalenia albo zaspokojenia lub zabezpieczenia roszczenia; 2) przez uznanie roszczenia przez osobę, przeciwko której roszczenie przysługuje; 3) przez wszczęcie mediacji. Zgodnie z art. 124 § 1 k.c. po każdym przerwaniu przedawnienia biegnie ono na nowo. Zgodnie zaś z § 2 tegoż artykułu w razie przerwania przedawnienia przez czynność w postępowaniu przed sądem lub innym organem powołanym do rozpoznawania spraw lub egzekwowania roszczeń danego rodzaju albo przed sądem polubownym albo przez wszczęcie mediacji, przedawnienie nie biegnie na nowo, dopóki postępowanie to nie zostanie zakończone. Zgodnie z art. 125 § 1 k.c. roszczenie stwierdzone prawomocnym orzeczeniem sądu lub innego organu powołanego do rozpoznawania spraw danego rodzaju albo orzeczeniem sądu polubownego, jak również roszczenie stwierdzone ugodą zawartą przed sądem albo przed sądem polubownym albo ugodą zawartą przed mediatorem i zatwierdzoną przez sąd, przedawnia się z upływem lat dziesięciu, chociażby termin przedawnienia roszczeń tego rodzaju był krótszy. Jeżeli stwierdzone w ten sposób roszczenie obejmuje świadczenia okresowe, roszczeniu o świadczenia okresowe należne w przyszłości ulega przedawnieniu trzyletniemu. Natomiast T.U. to pewny i szybki płatki, gdyż dysponuje zazwyczaj pokaźnym kapitałem pobierając od milionów osób, właścicieli pojazdów mechanicznych składki pieniężne w ramach obowiązkowej polisy OC oraz nałożone są przez ustawodawcę bardzo krótkie terminy na likwidację szkody i wypłatę należnych świadczeń odszkodowawczych. Ma to szczególne znaczenie w przypadku znacznych szkód osobowych, gdzie świadczenia na rzecz poszkodowanego w wypadku komunikacyjnym sięgają setek tysięcy złotych. W tym miejscu wypada zaznaczyć, że w Polsce uzyskiwano kwoty odszkodowania i zadośćuczynienia sięgające nawet 1,5 mln złotych. Zgodnie z art. 36 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (tekst. jedn. Dz. U. z 2003 r. Nr 124, poz. 1152 ze zm.) odszkodowanie ustala się i wypłaca w granicach odpowiedzialności cywilnej posiadacza lub kierującego pojazdem mechanicznym, najwyżej jednak do ustalonej w umowie ubezpieczenia sumy gwarancyjnej. Suma gwarancyjna nie może być niższa niż równowartość w złotych: 1) w przypadku szkód na osobie – 5 000 000 euro w odniesieniu do jednego zdarzenia, którego skutki są objęte ubezpieczeniem bez względu na liczbę poszkodowanych, 2) w przypadku szkód w mieniu – 1 000 000 euro w odniesieniu do jednego zdarzenia, którego skutki są objęte ubezpieczeniem bez względu na liczbę poszkodowanych – ustalana przy zastosowaniu kursu średniego ogłaszanego przez Narodowy Bank Polski obowiązującego w dniu wyrządzenia szkody. Zgodnie z art. z art. 36 ust. 2 tej ustawy za szkody spowodowane w państwach, o których mowa w art. 25 ust. 2, zakład ubezpieczeń odpowiada do wysokości sumy gwarancyjnej określonej przepisami tego państwa, nie niższej jednak niż suma określona w ust. 1.. W myśl art. 25 ust. 2 przedmiotowej ustawy ubezpieczenie OC posiadaczy pojazdów mechanicznych obejmuje, na zasadzie wzajemności, również zdarzenia powstałe na terytoriach państw, których biura narodowe są sygnatariuszami Jednolitego Porozumienia między Biurami Narodowymi- Regulaminu Wewnętrznego.
Zgodnie z art. 21 ust. 1 pkt 3 ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (tekst. jedn. Dz. U. z 2010 r. Nr 51, poz. 307 ze zm.) wolne od podatku dochodowego są: otrzymane odszkodowania lub zadośćuczynienia, jeżeli ich wysokość lub zasady ustalania wynikają wprost z przepisów odrębnych ustaw lub przepisów wykonawczych wydanych na podstawie tych ustaw, z wyjątkiem m.in.: odszkodowań za szkody dotyczące składników majątku związanych z prowadzoną działalnością gospodarczą.
Co ważne zgodnie z art. 831 § 1 pkt 5 k.p.c. nie podlegają egzekucji świadczenia z ubezpieczeń osobowych oraz odszkodowania z ubezpieczeń majątkowych, w granicach określonych w drodze rozporządzenia przez Ministrów Finansów i Sprawiedliwości; nie dotyczy to egzekucji mającej na celu zaspokojenie roszczeń z tytułu alimentów. Zgodnie z Rozporządzeniem Ministrów Finansów oraz Sprawiedliwości z dn. 4 lipca 1986 r. w sprawie określenia granic, w jakich świadczenia z ubezpieczeń osobowych i odszkodowania z ubezpieczeń majątkowych nie podlegają egzekucji sądowej na podstawie art. 831 § 1 pkt 5 k.p.c.. zarządzono, że z zastrzeżeniem art. 832 i art. 833 § 5 k.p.c., świadczenia pieniężne z ubezpieczeń osobowych i odszkodowania z ubezpieczeń majątkowych nie podlegają egzekucji sądowej w trzech czwartych częściach tych świadczeń i odszkodowań. Ograniczenia egzekucji, o których mowa w § 1, nie dotyczą egzekucji mającej na celu zaspokojenie roszczeń alimentacyjnych oraz składki należnej zakładowi ubezpieczeń z tytułu ubezpieczeń osobowych i majątkowych. W myśl art. 322 k.c. należności wypłacone w związku ze śmiercią tytułem zapomogi lub jednorazowego zaopatrzenia pod jakąkolwiek nazwą albo z tytułu ubezpieczenia na pokrycie kosztów pogrzebu podlegają egzekucji tylko na zaspokojenie tych kosztów. Zgodnie z art. 833 § 5 k.p.c. do egzekucji z rent przysługujących z tytułu wypadku przy pracy lub choroby zawodowej i z rent zasądzonych przez sąd lub ustalonych umową za utratę zdolności do pracy albo za śmierć żywiciela lub wypłacanych z dobrowolnego ubezpieczenia rentowego oraz do egzekucji ze świadczeń pieniężnych przysługujących z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa stosuje się przepisy o egzekucji ze świadczeń przewidzianych w przepisach o zaopatrzeniu emerytalnym pracowników i ich rodzin.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...