Widlak zmiazdżyl mi reke... Prosze o porade

[mortinek89]

Witam.

Dnia 4go lutego br roku doznałem wypadku

Dokładnie to było tak:

Pracuje w skupie makulatury. Operator wózka widłowego podstawił mi kosza (ok 500 KG ładowności) i wpadł w taki uskok podczas wycofywania, ze na łysych kolach nie mógł wyjechać. Wiec miałem zamiar wypchnąć go ręcznie, Lewa rękę oparłem o maszt widlaka, a prawa rękę o bok kabiny po lewej stronie kierowcy. w momencie wycofywania nie wiem czy się ześlizgnął czy tez widlak ruszył do przodu, ale w pewnym momencie łokieć lewej reki oparł się o kosz tak, ze lewe przedramię miałem prawie w poziomej pozycji. Poczułem gruchotanie w okolicy nadgarstka i ból. Udało mi się uwolnić rękę, po czym szybko udałem się do szpitala.

Obrzęk na nadgarstku miałem wielkości pieści. Po zrobieniu rentgena zapytałem chirurga (który mnie przyjął): co mi jest i czy będę miał nastawiane. chirurg do mnie: "Kolego. Pochodzisz z tym trochę, no i nic tu nie trzeba będzie nastawiać". ok miesiąc w gipsie. Założyli mi gips(od łokcia do dłoni), wypisał receptę. od razu zarejestrowałem się do kontroli na 18 II.

Cztery dni po wypadku (poniedziałek) sporządzono protokół powypadkowy, za którym do tej pory czekam żeby podpisać.

Ale coś mnie tchnęło ze w czwartek, czyli tydzień po wypadku, pojechałem do innego szpitala, i stwierdzili u mnie złamanie kości promieniowej, i niestety musieli mi ja na nowo łamać i nastawiać. teraz mam gips z szyna od dłoni do bicepsu.

 

I teraz mam problem, bo to akurat zdarzyło mi się 1szy raz, a nikt za rączkę prowadzić mnie nie będzie:

 

Czy w moim wypadku jest możliwość ze ZUS mi nie przyzna odszkodowania, bo wychodzi na to ze to po części ja tez jestem winien wypadkowi?

 

Czy ZUS uwzględni to, w jakim stanie akurat był pojazd, przez którego doznałem uszczerbku na zdrowiu?

 

Lekarz ortopeda ( z 2go szpitala) stwierdził u mnie złamanie kości promieniowej bliżej nadgarstka lub nawet złamanie główki kości promieniowej i musieli mi na nowo łamać i nastawiać W takim wypadku ile mogliby mi przyznać odszkodowania?

 

Jak długo muszę czekać za wezwaniem na komisje?

 

Czy mam podjąć pewne kroki abym otrzymał odszkodowanie?

 

 

 

Czekam na Państwa odpowiedzi.

Pozdrawiam.

[behapowka]

Zgłosiłeś wypadek przełożonemu? Czy przeprowadzone było postępowanie powypadkowe i wypadek został uznany za wypadek przy pracy?

[mortinek89]

1. O wypadku powiedzialem kierownikowi magazynu, ktory dalej przekazal mojemu sszefowi.

2. Wypadek wydarzyl sie w czasie mojej pracy, wiec powinni uznac za wypadek w czasie pracy

[mortinek89]

4 dni po wypadku przedstawiłem BHPwcowi "wizje lokalna" na miejscu wypadku, i sporządził raport oraz spisał zeznania moje i operatora widlaka

[behapowka]

W takim razie poczekaj na protokół powypadkowy. Ważne jest jakie przyczyny wypadku będą podane w pkt 5 protokołu.

Jeśli wyłączną winę za spowodowanie wypadku Tobie przypiszą ( musi to być uzasdnione) to mimo, że bedzie uznany wypadek przy pracy nie otrzymasz świadczeń powypadkowych ( w tym odszkodowani).

[mortinek89]

oki

[mortinek89]

a jak to wyglada z wyplacaniem chorobowego? czy chorobowe wyplaca zus czy zaklad pracy? jesli zus to czy wymagane jest dostarczenie jakies dokumentacji?

[Ewania]

mortinek89 wrote:

a jak to wyglada z wyplacaniem chorobowego? czy chorobowe wyplaca zus czy zaklad pracy? jesli zus to czy wymagane jest dostarczenie jakies dokumentacji?

Jesli pracodawca zatrudnia mniej niz 20 pracownikow to zasiłek chorobowy wypłaca bezposrednio ZUS, jak tylko pracodawca wysle mu zwolnienie lekarskie i zatwierdzony protokol powypadkowy (wtedy dostaniesz 100%).
A jesli pracodawca zatrudnia co najmniej 20 pracownikow to zasilek nalicza i wypłaca pracodawca, rowniez w wysokosci 100% a potem rozlicza się z ZUSem (obciąza go, bo zasilki płacone są z funduszu ZUS).

[mortinek89]

no 10go dostalem czesc wyplaty chorobowego z pracy

a reszte szef powiedzial, ze zus mi przysle

a do dzis nic zaden list do mnie nie przyszedl

co robic?

[klara99]

Witam wszystkich!! mam takie pytanie? mój ojciec uległ wypadkowi na kopalni w 1989r.miał zmiażdzoną stope i pozbył sie dwóch palców.Otrzymaywał rente tz.wypadkowa,po pewnym czasie komisja orzekła zdolnosc do pracy i rente wypadkowa zabrali otrzymuje normalna,był sąd tez stwierdził miażdzyce niby wrodzona,sprawa przegrana.Czy w takim razie może teraz odzyskac rente wypadkowa?czasy sie zmienił niewiem czy warto probowac i od czego najpierw zacząc.Dziękuje wszystki za jakos podpowiedz

[griszo]

Wyroki mają swoją zapadalność , mowa o uprawomocnieniu jeżeli jest już prawomocny to mozna jedynie starać sie o uchylenie wyroku i ponowne rozpoznanie.

[szkoda]

mortinek89 wrote:

no 10go dostalem czesc wyplaty chorobowego z pracy
a reszte szef powiedzial, ze zus mi przysle
a do dzis nic zaden list do mnie nie przyszedl
co robic?

Zawsze ma być 100%, a już pracodawca sama się rolicza z ZUS. Należy rozpytać w tej kwestii pracodawcę.

[szkoda]

 

griszo wrote:

Wyroki mają swoją zapadalność , mowa o uprawomocnieniu jeżeli jest już prawomocny to mozna jedynie starać sie o uchylenie wyroku i ponowne rozpoznanie.

Jeśli wyrok jest prawmocny to tylko kasacja. Skarga kasacyjna jest niedopuszczalna w sprawach z zakresu prawa pracy i ubezpieczeń społecznych – niższa niż dziesięć tysięcy złotych.