qotd Opublikowano 20 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2011 Witam,w wyniku zderzenia czołowego mam złamanie kręgu w odcinku lędźwiowym (bez naruszenia rdzenia). Z tego powodu wymagam opieki osoby drugiej, a co za tym idzie nie mogę się opiekować moim 2-miesięcznym dzieckiem (ono również brało udział w wypadku). Od miesiąca leżę w łóżku (mogę wstawać w gorsecie, ale ból nie pozwala na dłuższe spacery), z powodu 4-dniowej rozłąki z dzieckiem (mój pobyt w szpitalu) mam problemy z laktacją, odczuwam też smutek z powodu niemożności opieki nad dzieckiem, a poza tym nie wiem, czy będę w stanie jeździć samochodem (na chwilę obecną wydaje mi się, że będę się bała jechać). Czy ktoś byłby w stanie określić przybliżoną kwotę zadośćuczynienia z OC sprawcy (bezspornie jego wina - wymusił pierwszeństwo)? Dodam, że leczenie nie jest jeszcze zakończone i nie wiem jak długo np. nie będę mogła brać dziecka na ręce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
asse Opublikowano 20 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2011 Wszystko zależy od twojego statusu materialnego. Przy odszkodowaniach z polisy OC bierze się pod uwagę wszystkie straty. Dużo zależy od posiadanych dokumentów, rachunków, zdjęć. Duży wpływ ma wynagrodzenie jaki masz w pracy (będąc na zwolnieniu dostajesz przeważnie 80% wynagrodzenia, inną kwotą jest 20% od 1 000 PLN a inną od np 15 000 PLN). W zeszłym roku prowadziliśmy podobną sprawę i osoba poszkodowana dostała od towarzystwa 42 000PLN) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
prawnik4 Opublikowano 20 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2011 qotd wrote:Witam,w wyniku zderzenia czołowego mam złamanie kręgu w odcinku lędźwiowym (bez naruszenia rdzenia). Z tego powodu wymagam opieki osoby drugiej, a co za tym idzie nie mogę się opiekować moim 2-miesięcznym dzieckiem (ono również brało udział w wypadku). Od miesiąca leżę w łóżku (mogę wstawać w gorsecie, ale ból nie pozwala na dłuższe spacery), z powodu 4-dniowej rozłąki z dzieckiem (mój pobyt w szpitalu) mam problemy z laktacją, odczuwam też smutek z powodu niemożności opieki nad dzieckiem, a poza tym nie wiem, czy będę w stanie jeździć samochodem (na chwilę obecną wydaje mi się, że będę się bała jechać). Czy ktoś byłby w stanie określić przybliżoną kwotę zadośćuczynienia z OC sprawcy (bezspornie jego wina - wymusił pierwszeństwo)? Dodam, że leczenie nie jest jeszcze zakończone i nie wiem jak długo np. nie będę mogła brać dziecka na ręceKwota zadośćuczynienia zależy od wielu czynników tj.:- rodzaj i charakter obrażeń powypadkowych- długość leczenia- natężenie cierpień fizycznych i psychicznych- wiek poszkodowanego- nasilenie cierpień fizycznych i psychicznych- trwały uszczerbek na zdrowiuBez dokładnej analizy dokumentacji ciężko jest wskazać odpowiednią kwotę. Nie mniej Pani szkoda jest bardzo znaczna z uwagi na fakt wpływu wypadku na macierzyństwo itp.Oprócz zadośćuczynienia ma Pani prawo do:- odszkodowania z tytułu opieki osób drugich- odszkodowania z tytułu kosztów leczenia, rehabilitacji, przejazdów- odszkodowanie z tytułu utraconego dochodu - jeśli roszczenie uzasadnioneW przypadku pytań proszę o kontakt z naszą firmą, stopka poniżej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qotd Opublikowano 20 Maja 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2011 Straty wynagrodzenia nie mam i być może nie będę miała bo jestem na macierzyńskim. Chodziło mi bardziej o zadośćuczynienie za pozbawienie mnie możliwości wychowywania/opieki nad małym dzieckiem. Leżąc w łóżku nie mogę go nawet uspokoić jak płacze, tylko muszę prosić, żeby ktoś je uspokoił. Nie dość, że nie mogę aktywnie spędzać czasu (jak dotychczas), musiałam się przeprowadzić do rodziców, żeby mieć całodzienną opiekę (przez pierwsze 2 tygodnie w ogóle nie wolno mi było wstawać), to jeszcze tracę spacery z dzieckiem, noszenie go na rękach, przytulanie, usypianie...PS. Bardzo dziękuję za szybką odpowiedź. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
asse Opublikowano 21 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2011 Proszę pamiętać że każda sprawa jest traktowana indywidualnie a w dużej mierze znaczenie mają dokumenty, bo to na ich podstawie występuje się o konkretne kwoty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DRB Centrum Odszkodowań Sp Opublikowano 23 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2011 Witam,Uzupełniając powyższe wypowiedzi, doradziłbym zbieranie dokumentacji medycznej potwierdzającej wszystkie ze wskazanych przez Panią negatywnych następstw wypadku.Zgodnie z art. 6 kodeksu cywilnego, ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z tego faktu wywodzi skutki prawne, dlatego też warto mieć potwierdzenie wszystkiego w dokumentacji medycznej.Dla oszacowania odpowiedniej kwoty zadośćuczynienia, ponad już zdiagnozowane złamanie kręgu, sugerowałbym podjęcie terapii psychologicznej lub nawet leczenia psychiatrycznego (w zależności od stopnia nasilenia lęków komunikacyjnych) w związku z Pani obawami o możliwość korzystania z samochodu w przyszłości. Potwierdzone dokumentacją z terapii lub historią choroby z leczenia lęki komunikacyjne, być może nawet stany depresyjne skutkować będą możliwością o ubieganie się o znacznie wyższą kwotę zadośćuczynienia.Dla właściwego oszacowania kwoty zadośćuczynienia nie wystarczające są dane w postaci zakresu obrażeń ciała. Ważny jest wywiad z osobą poszkodowaną, jej wiek, stopień aktywności życiowej, wykształcenie, rokowania dotyczące możliwości powrotu do stanu zdrowia z przed wypadku, liczba zabiegów leczniczych i rehabilitacyjnych itp.Stąd też nie możliwe jest wskazanie kwoty należnego zadośćuczynienia na podstawie tak szczątkowych danych, bez wywiadu i wnikliwej analizy dokumentacji medycznej.W razie wyrażenia woli rozmowy na ten temat, uzyskania dodatkowych informacji, lub rozwiania wątpliwości zapraszamy do kontaktu z naszą spółką. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
prawnik4 Opublikowano 23 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2011 qotd wrote:Straty wynagrodzenia nie mam i być może nie będę miała bo jestem na macierzyńskim. Chodziło mi bardziej o zadośćuczynienie za pozbawienie mnie możliwości wychowywania/opieki nad małym dzieckiem. Leżąc w łóżku nie mogę go nawet uspokoić jak płacze, tylko muszę prosić, żeby ktoś je uspokoił. Nie dość, że nie mogę aktywnie spędzać czasu (jak dotychczas), musiałam się przeprowadzić do rodziców, żeby mieć całodzienną opiekę (przez pierwsze 2 tygodnie w ogóle nie wolno mi było wstawać), to jeszcze tracę spacery z dzieckiem, noszenie go na rękach, przytulanie, usypianie...PS. Bardzo dziękuję za szybką odpowiedź.Okoliczności o których Pani napisała są elementem wpływającym na dochodzoną kwotę zadośćuczynienia, która ma naprawić doznaną przez Panią krzywdę. Brak możliwości opieki nad dzieckiem we wczesnym okresie po porodzie jest krzywdą szczególną i musi być odpowiednio oceniana także w wymiarze finansowym.W przypadku pytań proszę o kontakt. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.