Skocz do zawartości
Forum Odszkodowania

potrącenie przez auto


kooza
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Siema!

Potrącil mnie samochód mam zlamana reke, wstrząs mózgu i kilka szwów na uchu(malżowina) a dokladniej kolo 5 moze 7.

Móglby mi ktoś powiedzieć ile dostane odszkodowania tak mniej więcej żebym mial punkt zaczepienia ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale od kogo to odszkodowanie?

pytasz o Oc sprawcy?

nnw własnego auta?

zus?

 

zerknij na tabele norm procentowych to poznasz uszczerbek na zdrowiu jaki pojawia sie przy takich obrażeniach, z Oc sprawcy płacą od 1000-2500 standardowo za każdy 1%, z NNW w zależności od sumy ubezpieczenia jest stawka za każdy 1%(masz to w warunkach ubezpieczenia) , a ZUS to kolejna bajka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sprawca niestety uciekł ;/

 

a ubezpieczenie to chyba od ubezpieczyciela w moim wypadku pzu

 

a mógłbyś/a podać link z tą tabelą bo ja nic się nie orientuje w tych sprawach wiem tylko że moge sie o ubezpieczenie ubiegać ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli sprawca wypadku zbiegł z miejsca zdarzenia ma Pan prawo do odszkodowowania od Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego. Sposób postępowania i zakres roszczeń jest tożsamy z tym co zgłaszamy do ubezpieczyciela (a małymi wyjątkami, które w tym przypadku nie występują). Szkodę zgłasza się przez wybrane TU.

 

Co do tabeli to poszukaj w google Rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej w sprawie trybu postępowania o wypłatę jednorazowego odszkodowania. Poza tym na stronie jednej z firm która zajmuje się odszkodowaniami jest ludzik z tabelą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kooza wrote:
jestem niepełnoletni i ubezpieczony przez szkołe także nie wiem czy to będzie aż taka suma
Niepełnoletniość i brak ubezpieczenia nie ma w Twoim przypadku żadnego znaczenia. Zadośćuczynienie napewno będzie przyznane, ale jego wysokość może być różna w zależności od okoliczności sprawy.

Co do biura obsługi klienta jako przesłanki jakości firmy, to dawno nie słyszałem takiej "egzotycznej" wypowiedzi. Zapewne Pan irek jest agentem naganiaczem firmy która taką infolinię posiada:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

andrzejgryczka wrote:
kooza wrote:
jestem niepełnoletni i ubezpieczony przez szkołe także nie wiem czy to będzie aż taka suma
Niepełnoletniość i brak ubezpieczenia nie ma w Twoim przypadku żadnego znaczenia. Zadośćuczynienie napewno będzie przyznane, ale jego wysokość może być różna w zależności od okoliczności sprawy.

Co do biura obsługi klienta jako przesłanki jakości firmy, to dawno nie słyszałem takiej "egzotycznej" wypowiedzi. Zapewne Pan irek jest agentem naganiaczem firmy która taką infolinię posiada:)
I na niejednym wątku wspomina magiczne 12 tys złotych jakie można uzyskać..
Firma nie zawsze jest potrzebna. Czasem wystarczy trochę samemu poczytać i się zainteresować.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
W jednej ze spraw jaką przejęliśmy do prowadzenia po innej firmie taki Pan irek (jak ten nasz forumowy) obiecał klientowi 300 tyś zł. Po 21 dniach od podpisania umowy wysłali roszczenie na 50 tyś, dostali 20 tyś :) Także te zapewnienia to taka metoda marchewki na którą ludzie się łapią.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

ale jeżeli chodzi o odszkodowania rzędu kilku/nastu/dziesieciu tysięcy zlotych trzeba by zatrudnic jakaś firmę która pobiera jakiś procent od tego odszkodowania tak z góry forumowicze przyjęli

 

 

A jak bym nie zatrudnial żadnej firmy tego typu tylko odszkodowanie dostalbym od ubezpieczyciela (szkola) to w jakiej kwocie mniej więcej to raczej będzie kilkaset zloty to wiem tylko ile?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie nie. nie myl szkoły z funduszem gwarancyjnym wplatając w to jeszcze firmę 'taką" ;)

 

szkoła ma standardowe ubezpieczenie - np. jesteś jako uczeń ubezpieczony na 10 tys złotych i to kwota za 100% uszczerbku, jak maz np stwierdzone 5 % uszczrbku to matematycznie można łatwo policzyć - dzielenie ;)

 

natomiast to odszkodowanie za uszczerbek nie ma nic wspólnego z drugim roszczeniem (mogą występiować razem, nie wykluczają sie nawzajem) od sprawcy wypadku z jego OC zwykle. Tu jest tzw. zadośćuczynienie - zarówno za fizyczne uszkodzenia jak i za ból , cierpienie, krzywdę itp. Ponieważ u ciebie sprawca zbiegł, jego "rolę" przejmuje Państwowy fundusz gwarancyjny.

 

w pierwszym przypadku jeśli nie ma trwałego uszczerbku to zwykle nie wypłacają nic, w drugim sprawa jest inna - zadośćuczynienie należy się za wiele różnych aspektów powypadkowych

 

Oba roszczenia możesz zgłosić sam i żadna firma nie jest ci potrzebna, choć czasem prawnicy bywają pomocni w późniejszym czasie jak towarzystwo odmawia wyplaty kwoty zadowalającej, byle nie podpisać żadnej ugody przed satysfakcjonująca kwotą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...