Skocz do zawartości
Forum Odszkodowania

Poslizgniecie w pracy. Co dalej ?


eiffello
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

pracuje w KFC (moja pierwsza praca).

 

Zarys sytuacji :

 

Prace zaczalem 11.03.2010, umowa na okres probny (1 miesiac) na 1/4 etatu, (od 11.03 do 10.04 ) ale w praktyce dostaje wiecej godzin za ta sama stawke co w umowie, wychodzi miedzy 1/2 a 3/4 etatu.

 

09.04.2010 - mialem wypadek w pracy - poślizgnąłem się na mokrej podlodze, i wybułem sobie staw barkowy (prawy, a jestem praworeczny). Bylo to moje 3 wybicie, wiec lekarz stwierdził nawykowe zwichniecie barku, mowił też że trzeba bedzie w przyszlosci pomyslec o jakiejs operacji lub zabiegach aby zmniejszyć ryzyko wypadania barku...

 

11.04.2010 popisalem kolejna umowe, tez na 1/4 - tym razem na 2 lata, od 11.04.2010(nie chcieli dac wiecej.... eh.... zalezy im chyba na tym zeby nie dawac platnego urlopu, prawda ?)

 

Dostałem zwolnienie (L-4) na miesiac, zanioslem do pracy tego samego dnia.

Z moich informacji wynika ze dostaje 100 % pensji z tego co mialem w umowie (umowie ktora obowiazywala w dzien wypadku) czyli z 1/4 etatu.

 

Aktualnie chodze z temblakiem jestem troche malo dyspozycyjny...

 

1. Domagac sie o odszkodowanie moge dopiero po zakonczeniu leczenia i rehabilitacji ? Czy ktoś ma przynajmniej male pojecie ile moze wyniesc takie odszkodowanie ?

 

2. Niedlugo bede mial spotkanie z bhp-owcem, jak to wyglada ? Czemu ma sluzyc ?

 

3.

a) Czy moge zaskarzyc firme o odszkodowanie z racji tego ze wypadek mial miejsce na sliskiej podlodze, a to zahacza o nieprzestrzeganie zasad BHP ? (Dodam, ze nawet sam lekarz z pogotowia mi to proponowal, byl mocno zdenerwowany jak zobaczyl jak to wszystko wygladalo..

 

b) Jak wyglada taka zabawa pt. " Zaskarzam wielki koncern o to ze mam trwaly uszczerbek na zdrowiu z ich winy" ? :)

 

4. Jakies pomysly zeby dostac jakies pieniazki z tej calej sytuacji ? (Nie chodzi o wyciagniecie kasy, po prostu ja chwilowo nie mam za co zyc...)

 

Pozdrawiam, Gekon

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szanse na odszkodowanie sa i to duże moim zdaniem, ale cała ta sytuacja i procedury troche trwaja. ja juz walcze z zusem 8 miesiąc;( no i kończy sie ta moja meka,ale na sama kase juz miesiac czekam po komisji. jestem po podobnym wypadku. poślizgnąlem sie w pracy na mokrej posadzce,upadłem,uderzyłem sie noga o stopien schodów ktore były w pobliżui skreciłem kolano 3 mies. na zwolnieniu,leczenie szpitalne, operacja,6 tygodni codziennej rehbilitacji ,100 % powypadkowej pensji i teraz odszkodowanie.ale to długa droga.składanie wniosku, komisja, odmowa, odwołanie , kolejna komisjai wkoncu decyzja.

1) ja licze na jakieś 4 tys. z tego co mi wiadomo.

2)spotkanie z bechapowcem to poczatek drogi o odszkodowanie, ma na celu złożenia twoich wyjasnień, spisania z tego protokołu powypadkowego ktory potem otrzymasz i ostatecznie razem z cała dokumentacja leczenia, po jej zakonczeniu,składasz w zusie. to bardzo ważne, uważaj co tam pisze i co ty podpiszesz, od tego zalezy czy uznaja to za wypadek przy pracy czy tez nie (wtedy po odszkodowaniu) to jest cały plik papierów, ktory wypełnia pracodawca i bhapowiec, i cała komisja sie podpisuje, ty też.

UWAGA; zwróc uwage na ad.5 w protokole-wszedzie powinno pisać ,NIE STWIERDZONO, oprucz ustalonych przyczyn wypadku.

BARDZO WAŻNE! ad 7. musi być zaznaczone iz, stwierdzono że wypadek JEST wypadkiem przy pracy, -(inaczej szkoda takiego protokołu sładać w zusie.)

 

jęsli chcesz skarżyć firme to owszem, mozesz na drodze postepowania karnego, ale to moze byc źle odebrane przez pracodawce-moim zdaniem z praca musisz sie wtedy pozegnac...! jesli ci nie zalezy i sie zdecydujesz na taka decyzje, to pamietaj ze aby odszodowanie ci przysługiwało musi być to z winy pracodawcy. a wiec musisz udowodnić ze przyczynił sie do tego wypadku, ktoremu uległeś. wiec sama rozchlapana woda nie wystarczy, bo ktoś ja musiał rozchlapać, i pamietaj o instrukcjach bhp,i pożadku na stanowisku pracy, za to odpowiada pracownik!

wina pracodawcy mogłaby być np. cieknaca rura, ktora powinna być zreperowana- to juz jest w interesie pracodawcy. życze szybkiego zakonczenia sprawy, ale na kase szybko nie licz.. oni sie z decyzjami i wypłata nie spiesza.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...