Pomoc w szkodzie calkowitej,sprawca bez oc -jak na tym nie stracic ?

[e39530da]

Witam. We wtorek mialem wypadek drogowy gdzie jestem ewidentnie poszkodowanym gdyz sprawca wymusil mi z naprzeciwka skrecajac w lewo wjechal na moj pas ruchu i zderzylismy sie teoretycznie czolowo ( ja zgnieciony caly pas przedni ,on kant przodu ).Sprawca byl bez oc dlatego zglosilem szkode do swojej ubezpieczalni compensa z ktorej przjedzie rzeczoznawca ocenic szkode i z tego co slyszalem to oni mi wyplaca kase ,im odda fundusz gwarancyjny a fundusz bedzie sciagal wartosc tej kwoty (jak nie wiecej) od sprawcy zdarzenia... I teraz moje pytanie ,,,czekam na rzeczoznawce ktory okresli wartosc szkody . Z moich wstepnych ogledzin wynika ze bedzie szkoda calkowita,mam rozbity caly przod az do lusterek tzn. cala komora silnika zderzaki,blotniki ,chlodnice osprzet silnika ,caly silnik uderzyl w skrzynie i roztrzaskalo obydwa ,dodatkowo przesunieta przednia os , podluznice chyba tez pogiete i drzwi wgniecione . Auto ma 10 lat wiec z pewnoscia orzekna ze wartosc czesci przekrocczy wartosc auta wiec wyplaca wartosc rynkowa - wrak. Moje pytanie jest jak uzyskac mozliwie najwiecej kasy za zdarzenie w ktorym ucierpialem . Domyslam sie ze jedynym wyjsciem bedzie tutaj mozliwe jak najwieksze wpisanie czesci i elemntow mojego auta jako uszkodzonych co znacznie obnizy wartosc wraku i dzieki temu dostane wiecej gotowki a wrak postarac sie sprzedac za wiecej niz wyliczyl jego wartosc rzeczoznawca ,tak ? Czy mozna to jakos inaczej zrobic ,chodz nie sadze . Pomozcie prosze co robic .. Aha i napewno skontrolowac wartosc rynkowa auta jaka wyliczyli czyli przypilnowac go zeby zetelnie uwzglednil cale moje wyposazenie do wyceny wartosci auta gdyz znow wylicza wiecej kasy ,bo jak wiadomo z racji szkody calkowitej wartosc mojego auta rynkowo jest mniejsza w stosunku do tego co w nie wlozylem i za ile je kupilem rok temu ehhh . Pozdrawiam

[Pablo_1st]

z opisu nie wynika, że masz AC, więc jeśli zgłaszasz w Compensie wyłącznie dlatego, że sprawca nie ma OC to nie licz na żadne pieniądze od nich. Po ustaleniu wysokości szkody ustalą czy faktycznie sprawca nie ma OC i dopiero wtedy przekażą sprawę do Funduszu i dopiero on Ci będzie płacił. Piszę o ustaleniu OC, bo to, że ktoś nie wykupił polisy, jeszcze nie oznacza że nie jest ubezpieczony. Tak więc jeśli nie masz ac, poczekasz trochę na kasę

[e39530da]

Witam. Nie mam ubezpieczenia AC ,wiec licze na OC sprawcy co jest zrozumiale. Z tego co mi wiadomo to compensa ma za zadanie z racji zgloszenia u niej szkody,przyjechac ,wycenic a potem wyplacic mi kase normalenie do 31 dni ... bo dziala to tak ze mi ma placic compensa ,nastepnie compensa pobiera sobie ta kase z funduszu gwarancyjnego aa nastepnie fundusz gwarancyjny sciga sprawce ... a to ze gosc nie mial Oc to nie powinienem ja na tym cierpiec i dostac pieniadze normalnie w terminie do 31 dni. Jesli sie myle to mnie poprawcie

[e39530da]

Witam. Mam pytanie czy jest jakies prawo regulujace czas w jakim musi przyjechac rzeczoznawca ubezpieczyciela okreslic szkode w aucie ? Ja zglosilem szkode w zeszly poniedzialek ,powiedziano mi ze do 7 dni ktos sie pojawi ,dzwonili do mnie w zeszla srode chcieli sie umowic ale nie pasowala im moja propozycja piatkowa i od tamtej pory cisza,nikt sie nie odzywa, a gdy dzwonilem do ubezpieczyciela w poniedzialek to powiedzial mi ze ma wpisane w komputerze tylko ze ogledziny po dlugim weekendzie i nic wiecej nie moze mi podac ,mam czekac na telefon rzeczoznawcy. Nie wiem co robic .... Moge to gdzies zglosic czy musze czekac ?

[Pablo_1st]

kubeł zimnej wody - chlust! Niestety, Compensa zrobi wszystko tak jak piszesz poza wypłatą odszkodowania. Ponieważ za szkodę odpowiada firma ubezpieczyciela sprawcy po zakończeniu postępowania przekażą dokumenty do właściwej ubezpieczalni. A jeśli sprawca nie ma OC to do funduszu, który w takim przypadku występuje zamiast ubezpieczyciela sprawcy, więc DOPIERO FUNDUSZ BĘDZEI PŁACIŁ!

[e39530da]

no ale to ze fundusz gwarancyjny ma mi wyplacic odszkodowanie a compensa jak narazie sie tym zajmuje to nie oznacza ze nie obowiazuja zasady 30 dniowej wyplaty itd prawda ? Czemu ja jako poszkodowany mam teraz cierpiec na tym ze gosc nie mial Oc

[e39530da]

Witam. I faktycznie jest tak jak Pablo_1st pisal. Byl u mnie rzeczoznawca i powiedzial ze to nie compensa tylko fundusz gwarancyjny bedzie placi i dopiero jak compensa skonczy cala procedure to przekaze papiery do funduszu ktory jeszcze raz wysle pisma do wszystkich ubezpieczalni w celu upewnienia a potem bedzie mial az 90 dni na wyplate mi odszkodowania. Czyli bede czekal 90 dni od momentu przekazania papierow do fuduszu niestety Dostalem przy okazji od rzeczoznawcy papiery z compensy ktore mam podpisac sa to 4 strony A4 gdzie miedzy innymi musze wpisac :

- date i miejsc szkody

-ubezpieczajacego

-wlasciciela pojazdu

-wspolwlasciciela

-uzytkownika

-kierujacego pojazdem

-dane pojazdu

dowod ubezpieczniea

-numer rachunku bankowego

-szczegolowy opis kolizji

-szkic sytuacyjny miejsca zdarzenia

-zakres uszkodzen pojazdow obydwu !!!

-dane sprawcy (ktorych nie mam)

-dane swiadkow

-oswiadczenie wlasciciela

-oswiadczenie kierujacego

i pare innych

 

 

Czy musze to wszystko uzupelnic ? Troche duzo tego a poza tym po co im uszkodzenia pojazdu rysowc skoro byl rzeczoznawca ?

[Pablo_1st]

e39530da wrote:

no ale to ze fundusz gwarancyjny ma mi wyplacic odszkodowanie a compensa jak narazie sie tym zajmuje to nie oznacza ze nie obowiazuja zasady 30 dniowej wyplaty itd prawda ?

mylisz pojęcia, 30dni jest na podjęcie DECYZJI, może nią być wypłata, ale może nią być odmowa, to też jest decyzja. W tym przypadku będzie odmowa i przekaznie akt.

Co do druków zgłoszenia szkody - wszystkie firmy takie mają, rożnią się między sobą, ale podstawowe dane są zawsze te same, oczywiście pojawią się rubryki których nie musisz wypełniać, ale czym więcej danych podasz tym łatwiej będzie dochodzić roszczeń. Pytanie o uszkodzenia pojaazdu możesz wpisać w skrócie np. strona lewa, tył itp. chodzi tylko o pogląd sytuacji.

[e39530da]

Witam ponownie. Dowiedzialem sie wczoraj od jednej z firm wyciagajacych odszkodowania z oc sprawcy ze lepiej dla mnie jakby gosciu ktory byl sprawca tego zdarzenia mial OC bo fundusz gwarancyjny nigdy nie wyplaci mi tyle co jakakolwiek inna firma ubezpieczeniowa. Mowil ze fundusz wyplaca 50,70 a moze 80 %.

Dodatkowo sprawca moze powiedziec ze on jest biedny , nie pracuje ,mlody,uczy sie i nie bede mieli mu z czego sciagac co jest tez dla mnie niekorzystne. A znowu na policji powiedziano mi ze to fundusz gwarancyjny mi wszystko wyplaci a od niego beda sobie sciagac na drodze sadowaej( czyli zrozumialem to tak ze fundusz mi wyplaca tak zebym nie byl stratny i poszkodowany finansowo w tej sytuiacji a oni sie martwia jak dalej sciagnac od tego sprawcy) Interesuje mnie ktora wersja jest prawdziwa i czy jestem na straconej pozycji jesli to fundusz bedzie mi wyplacal.

 

I jeszcze dwa pytania:

 

-Gdy bylem na policji w wydziale kryminalnym i skladalem zeznania nie dano mi nic oprocz praw i obowiazkow poszkodowanego , nie dostalem zadnej notatki policyjnej . Wypadek mial miejsce dwa tygodnie temu a poczta tez mi nic nie przyslali . Czy oni wogole cos mi wysla ,czy sam musze podejsc jesli potrzebuje notatke policyjna?

 

-I drugie : Dowiedzialem sie tez ze to nie jest do konca tak ze to fundusz bedzie placil ,bo wystarczy ze auto mialo oplacone Oc kiedys tam a wlasciciel nie placil skladek ,to wowczas wlascicel tamtego auta bedzie musial doplacic skladke a sprawa zajmie sie jego ubezpieczalnia( to ona wyplaci odszkodowanie) czy to prawda ?

[piotrekskater]

Mam podobną sytuację i moja sprawa ciągnie się prawie dwa lata. Ogólnie to mi już cierpliwość sie skończyła 1.5 roku temu i sprawe oddałem w rece firmy prawniczej która ma odzyskać moje pieniądze drogą sądową. Tyle co ja zdołałem wyłuskać czy to od ubezpieczalni czy od funduszu gwarancyjnego to jest tyle że: należy mi się odszkodowanie, tylko każda instytucja umywa ręce od wypłaty odzszkodowania. dlaczego?? Kierowca bez pracy nigdy nie miał uprawnien do kierowania pojazdem auto od 1.5 roku nie opłacone skladki ubezpieczenia(kto by mi kasy nie wypłacił spodni w zamian z dupy sprawcy nie ściągna i dobrze wiedza ze kasy od goscia nie odzyskaja)jedni drugim odbijaja piłeczke poslugujac sie kruczkami prawnymi żeby uniknac wyplaty odszkodowania. Zadzwoń do RZECZNIKA UBEZPIECZONYCH do Warszawy. oni ci pomogą. Ja sie zwróciłem do firmy prawniczej bo nie wieze ze jesli UFG ani ubezpieczalnia nie oddali mi kasy to Rzecznik Ubezpieczonych zdoła poprowadzić sprawe pozytywnie, mnie po takim czasie już nie zadowoli wyznaczona kwota odszkodowania.Tracąc auto straciłem prace za granicą, mam uszczerbek na zdrowiu,nie mówiąc o odsetkach za tak długi okres oczekiwania na pieniadze,sam postuj na parkingu i mechanika stwierdzającego uszkodzenia techniczne(robione z polecenia rzeczoznawcy) wyniesie w tym momencie wiecej niż wartość samochodu. Polecam firmę prawniczą!!!

[Pablo_1st]

1 . byłeś przesłuchany jako świadek w sprawie, więc nic Ci Policja nie zostawia,. Po zakończeniu sprawy dopiero będzie można cokolwiek uzyskać, ale ubezpieczalnia powinna o to wystąpić

 

2. są dwa przypadki - nie posiadasz polisy OC i faktycznie nie masz ubezpieczenia lub nie posiadasz polisy, ale ubepieczenie jest. Jeśli poprzednia umowa została zapłacona w całości (wszystkie raty, bądź jednorazowo) i nie została wypowiedziana przedłuża się automatycznie na kolejny rok (ale tylko raz, na kolejne lata już nie). Więc właśnie to będzie przedmiotem ustaleń Compensy, czy ubezpieczenie jest czy go nie ma (a nie czy polisa jest).

 

3. UFG wypłaci Ci dokładnie tyle ile wyliczy Compensa, a to czy Klient jest wypłacalny to już nie twoje zmartwienie (inaczej jaki sens byłoby powoływać Fundusz? UFG to nie komornik)

[e39530da]

WITAM PONOWNIE ,

DZIEKUJE ZA ZAINTERESOWANIE MOJA SPRAWA I TYLE ODPOWIEDZI. PISZE PONIEWAZ MAM NOWE INFORMACJE W SPRAWIE. CHODZI MIANOWICIE O TO ZE DOSTALEM TYDZIEN TEMU INFORMACJE Z POLICJI ZE SPRAWCA MIAL JEDNAK OC ,CZYLI BYL UBEZPIECZONY . TAKA WLASNIE INFORMACJE PRZESLALEM DO COMPENSY KTORA TO NADAL NIE WYSLALA MI ZADNEJ WYCENY I PO TELEFONIE DO MOJEGO LIKWIDATORA DOWIEDZIALEM SIE ZE NIBY JESZCZE TA WYCENE KONCZA I DZIS CZYLI PO DOKLADNIE MIESIACU CZASU OD ZAREJESTROWANIA U NICH SZKODY WYSLA MI INFORMACJE ZE PRZESYLAJA TE AKTA SPRAWY DO UBEZPIECZALNI SPRAWCY(DOBRA GRA NA ZWLOKE -PRZETRZYMALI JE CALY MIESIAC !!! ) . LIKWIDATOR POWIEDZIAL ZE FIRMA UBEZPIECZENIOWA SPRAWCY WYSLE MI INFORMACJE O ZAREJESTROWANIU SZKODY I NIE WIE CZY PRZYJADA JESZCZE RAZ OGLADAC AUTO ,CZY TEZ NIE TO JUZ ZALEZY OD NICH CZY BEDA SIE KIEROWAC WYCENA Z COMPENSY CZY PRZYJEDZIE ICH RZECZOZNAWCA. KIEDY WRESZCIE BEDE MOGL SZUKAC KUPCA NA POZOSTALY WRAK ?

 

TERAZ MOJE PYTANIE ODNOSNIE TEGO ILE JESZCZE BEDE CZEKAL (MAM JUZ MIESIAC W PLECY ) . CZY TERAZ BEDE CZEKAL KOLEJNY MIESIAC AZ FIRMA UBEZPIECZNIOWA SPRAWCY PODEJMIE DECYZJE ,CZY TEZ MAJA OBOWIAZEK ZROBIC TO SZYBCIEJ,JAK TO JEST W KWESTII PRAWNEJ BO CZEKAM JUZ MIESIAC .... CZY MOGE OD KOGOS UBIEGAC SIE ODSETEK O ZWLOKE ,WYDAJE MI SIE ZE NIE ...

 

CZY DA SIE COS PRZYSPIESZYC,WYSLAC DO NICH PISMO PONAGLAC I ARGUMENTOWAC ZE CZEKAM JUZ MIESIAC ,CZY TO NIC NIE DA I ONI BEDA ZWLEKAC KOLEJNE 31 DNI Z DECYZJA ?

 

A MOZE OD RAZU Z PISMEM O ZAREJESTROWANIU SZKODY WYSLA MI KOSZTORYS Z COMPENSY ?

 

PROSZE O ODPOWIEDZ

[Pablo_1st]

kolejne oględziny nie będą potrzebne. Przecież Ty masz prawo już naprawić/sprzedać auto, ocena techniczna został a przeprowadzona, dokumentacja fotograficzna wykonana. Miesiąc jeszcze nie minął, tylko 2,5 tygodnia, co i tak jest długim okresem jak na wycenę kosztów (musisz liczyć nie od zdarzenia, ale od zgłoszenia/umożliwienia oględzin). Natomiast zgodnie z prawem Compensa zdążyła z decyzją, uwinęli się w 30dni, teraz właściwa ubezpieczalnia ma ... też 30 dni.

[e39530da]

witam ponownie. omowie teraz kolejny 'atep' mojej walki z ubezpieczycielami . dokladnie 26,04 zglosilem szkode do compensy ,likwidator telefonicznie zapewnial mnie ze 28,05 czyli po miesiacu czasu wystosowali pismo odmowne wyplaty odszkodowania gdyz nie sa oni ubezpieczalni srawcy. Zarowno w sekretariacie skad wyslano do mnie pismo ,jak i od likwidatora dowiedzialem sie ze dnia 31,05(czyli poniedzialek wyslano listem poleconym do mnie i do wlasciwej ubezpieczalni sprawcy zgromadzone przez miesiac dokumenty z wycena szkody i zdjeciami rzeczoznawcy. Dzis mamy 10,06 a ja wciaz nie dostalem od nich tego listu. Wczoraj ponownie dzwonilem do compensy gdzie podano mi nawet numer nadania listu do mnie i potwierdzono date wysylki dokumentow czyli 31.05. Majac te informacje wczoraj zrobilem dwie rzeczy:

1) Zadzownilem do wlasciwej ubezpieczalni sprawcy z pytaniem czy dokumenty od compensy do nich dotarly- Pani powiedziala ze czasem poczta idzie nawet i poltorej tygodnia i pomimo tego ze oni odbieraja poczte dwa razy dziennie -to dokumentow z compensy nie otrzymali !!

2) druga rzecz jaka zrobilem to poszedlem na swoja poczte glowna z pytaniem czy nie 'wisi' u nich list polecony do mnie,podalem nr nadania - i pani powiedziala ze nic takiego nie ma ,dodala rowniez ze to mozliwe ze on tyle idzie ,zebym uzrboil sie w cierpliwosc i poczekal do konca tygodnia,tzn przyszedl jutro jak nic nie dostane ....

Dodam ze list zostal wyslany z miejscowosci 35 km obok mojej

Moje pytanie brzmi:

Co mam teraz robic ?

Faktycznie uzbroic sie w cierpliwosc ?

Moge gdzies intwerweniowac ?

Czy moge zadac od ubezpieczalni odsetek ze traca moj czas, czy oni umywaja rece bo to poczta zalega z dostarczeniem

A moze wogole tego nie wyslali ? Czy jest to mozliwe

P.s. dodam jeszcze ze pani z sekretariatu comepnsy ktorej podalem wczoraj maila wyslala mi na maila kopie tego pisma datowana na 28,05 ktora wyslali mi 'niby' listem ktory jeszcze do mnie nie dotarl. Pisze tam wlasnie o odmowie wyplaty odszkodowania...

 

Prosze o pomoc

Pozdrawiam

 

Wlasciwa ubezpieczalnia dopiero jak dostanie dokumenty od compensy ,zarejestruje szkode w systemie i od tego czasu bedzie miala tez 31 dni na decyzje - dobrze rozumuje?

Czy uwazacie ze powinienem dziennie dzwonic tam i ich zameczac czy DOSTALI juz to czy nie ( nie chcialbym zeby dostali i nie zwlekali z tym znowu tydzien zeby ja zarejestrowac ) ...

[e39530da]

I jeszcze jedno pytanie pomimo ze nikt nie odpowiedzial mi na powyzsze :

Czy jesli przykladowo TU wysle mi 15,06 pisemnie listem poleconym (przykladowa data) decyzje o wyplacie odszkodowania w kwocie xxxx zł. i informacja ze mam 14 dni na odwolanie sie od decyzji i okaze sie ze poczta bedzie to miala u siebie 2 tygodnie i list dostane np,30,06 to mam juz pozamiatane bo 14 dni na odwolanie minelo w tym czasie jak list byl na poczcie ,czy liczyc sie bedzie te 14 dni od daty podpisania ode mnie odbioru listu czyli 30,06 + 14 dni ?

Wydaje mi sie ze ten drugi wariant po pierwszy to bylby absurd. Ale prosze o opinie i pomoc fachowcow w w/w sprawach ..

 

P.s. A moze warto wyslac im listem poleconym informacje z prosba o wysylaniu wszystkich pism wraz z decyzja o wyplacie rowniez na maila ? Bede mial pewnosc ze bede na biezaco .... zaluje troche ze nie wyslalem wczesniej im tego maila ...

[e39530da]

Witam ponownie. Dzisiaj rano dzwoniono do mnie z drugiej ubezpieczalni w tej w ktorej sa dokumenty przeslane z compensy(dotarly do nich w piatek ) i umuwili sie ze mna na ogledziny tzn dzwonil rzeczoznawca i powiedzial ze dostal zlecenie na obejrzenie auta. Dziwne myslalem ze juz nie bedzie rzeczoznawcy ,bo przeciez byl z compensy miesiac temu przesszlo ... mozliwe to jest ze chca obejrzec auto ?

Pomocy

 

Tyle pytan bez odpowiedzi

[mef1910]

Tu masz artykuł na ten temat vpolisa.pl/faq