Skocz do zawartości
Forum Odszkodowania

zadość uczynienie i odszkodowanie za oszpecenie


krecia1
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, miałam wypadek samochodowy na autostradzie kierowca tira zasnął i uderzył w nas .Miałam zapiete pasy ale uderzenie było tak silne że uderzyłam głowa o krzesło rana szyta czoła długości 3.5cm.

Jestem kobietą i nie moge sie pogodzić teraz z wuglądem na jakie odszkodowanie z OC sprawcy moge liczyć.Sprawca ma OC w PZU.Bardzo prosze o informację.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

krecia1 wrote:

złożyłam już w PZU wniosek o odszkodowanie tylko nie wiem na jaka kwotę moge liczyc i aby mnie PZU nie oszukało.

Jeśli chodzi o likwidację szkody z polisy OC pojazdu którym kierował sprawca to należy się odszkodowanie (m.in. koszty leczenia, utracony dochód) oraz zadośćuczynienie za ból fizyczny i cierpienia psychiczne. Trzeba wykazywać zeszpecenie widoczej części ciała co ma wpływ na wysokość zadośćuczynienia. Myślę, że kwota minimalna to kilka/kilkanaście tysięcy złotych jeśli chodzi oczywiście tylko o ranę na czole. Wszystko zależy jak będzie motywowane roszczenie- m.in. na ile zeszpecenie ma wpływ na życie prywatne i zawodowe. Można też likwidować szkodę z wszelkich ubezpieczeń dobrowolnych grupowych i indywidualnych NNW. Wówczas wypłacane jest jedynie odszkodowanie za trwały uszczerbek na zdrowiu jako iloczyn trwałego uszczerbku na zdrowiu i sumy ubezpieczenia. Czasami OWU może przewidywać również inne koszty odszkodowania np. za leczenia i rehabilitację.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli z oc sprawcy nie moge dochodzic trwałego uszczerbku na zdrowi tylko zadośćuczynienia jaką jest cierpienie fizyczne.

Jestem kobietą i to ładną nawet lekarz chirurg mi powiedział ze blizna jest widoczna bardzo źle się z tym czuję i chyba cięzko mi będzie do tego przyzwyczaić.Ale taka jest prawda ze życie ma się jedno a ja nie wiem czy na drogę sądową tego kierowcy nie pozwę za to co powiedział " do policjanta że przecież tak się zdarza i nic sie nie stało zasnąłem" dobrze ze srażak mnie trzymał bo w buźkę by (dostał) a dziecko moje syn prawie 4 latka cały czas mówi ze tir w nas wjechał i w nocy się budzi tez to bardzo przezył a dla tirów to powinno byc inne prawo karne zero siadanie za kierownicą za spowodowanie wypadku a nie mandat 600zł i iles punktów karnych co to jest w porównaniu do tego co człowiek teraz przeżywa.

Proszę mi poradzić co mam dalej zrobić.

Dziękuje za wszelkie informacje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W przypadku ubezpieczenia OC nie ma odszkodowania za uszczerbek na zdrowiu, tylko ten uszczerbek jest jednym z elementów tzw. zadośćuczynienia za krzywdę (cierpienia fizyczne i psychiczne). Ciężko podawać kwoty bez np. obejrzenia zdjęć, ustalenia kim jesteś z zawodu itp. - bez tych informacji to raczej wróżenie z fusów.

 

Pani dziecko jako uczestnik wypadku, w związku z negatywnymi jego skutkami ma prawo do zadośćuczynienia.

 

W przypadku pytań proszę o kontakt - stopka poniżej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

ChetniePomoge wrote:

Witam, czy jest Pani zainteresowana odzyskaniem odszkodowania? Z chęcią pokierowałbym Panią w tej sprawie. Proszę o podanie jakiegoś kontaktu, z pewnością się odezwę. Pozdrawiam.

Ciężko jest spojrzeć w regulamin aby przeczytać, że kontakt po za forum jest zabroniony??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziękuję za informacje które były nie zbędne dla mnie ,bedę próbowała sama załatwić jak będe nie zadowolona z odszkodowania to na pewno jakąś firme wynajme.

PZU wypłaciło mi bez spornego zadośćuczynienia w kwocie 2000zł to jest za mała kwota za taką bliznę na twarzy a jaka psychika ide do psychologa z soba i dzieckiem juz nie możemy wytrzymać.Mój Karolek 4 letni całymi dniami opowiada co sie stało budzi sie w nocy:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

krecia1 wrote:
dziękuję za informacje które były nie zbędne dla mnie ,bedę próbowała sama załatwić jak będe nie zadowolona z odszkodowania to na pewno jakąś firme wynajme.
PZU wypłaciło mi bez spornego zadośćuczynienia w kwocie 2000zł to jest za mała kwota za taką bliznę na twarzy a jaka psychika ide do psychologa z soba i dzieckiem juz nie możemy wytrzymać.Mój Karolek 4 letni całymi dniami opowiada co sie stało budzi sie w nocy:(
Jeśli faktycznie są takie dolegliwości to jak najabrdziej słuszna decyzja.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy ta kwota jest adekwatna do tego co ja przeszłam i jak teraz wyglądam z tą szrama na czole --jest widoczna i dostałam 2000tyś zł zadość uczynienia.

o jaka kwot,e moge się starać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

krecia1 wrote:
czy ta kwota jest adekwatna do tego co ja przeszłam i jak teraz wyglądam z tą szrama na czole --jest widoczna i dostałam 2000tyś zł zadość uczynienia.
o jaka kwot,e moge się starać?
Zostało już podane w temacie, że wszystko zależy od wielu okoliczności. Tak samo podał już to aksedo, a Pani nadal swoje i domaga się wróżenia z fusów.
aksedo wrote:
Ciężko podawać kwoty bez np. obejrzenia zdjęć, ustalenia kim jesteś z zawodu itp. - bez tych informacji to raczej wróżenie z fusów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam, moja córka 6 lat miała wypadek samochodowy, jadą z moją żoną wpadły w poślizg i uderzyły w drzewo, córka straciła przytomność i została zabrana do szpitala, obrażenia jakie miała to:

URAZ WIELONARZĄDOWY

STŁUCZENIE MÓZGOWIA S06.1

OBRZĘK MÓZGU

STŁUCZENIE PŁUC S27.3

RANA SZARPANA NA LEWYM POLICZKU ( BLIZNA 5 CM )

LICZNE OTARCIA I RANY GŁOWY S01

ubezpieczyciel wypłacił kwotę 53tyś zł czy uważacie że to wystarczy dodam ze wypadek był 01. 2009 r i córka nadal się leczy u neurologa przyznali jej 55 % uszczerbku na zdrowiu, ugody nie podpisywałem na 100 %, może ktoś mi pomoże co z tym zrobić

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prima facie wydaje się, że wypłacona kwota jest znacznie zaniżona. Jakby nie patrzeć jest to uraz wielonarządowy, gdzie szkoda jest ogromna o czym nawet świadczy przyznany trwały uszczerbek na zdrowiu. Trudno też bez dogłębnej analizy dokumentacji medycznej stwierdzić, czy ów uszczerbek jest prawidowy. Co więcej Pana córka przecież nadal leczy się u neurologa co ma wpływ na zasadność dalszych roszczeń. Dopóki leczenie i rehabilitacja się nie zakończy oraz dopóki profesionaliści nie zweryfikują zasadność wysokości wypłaconej kwoty nie podpisywać żadnej ugody. Rozumiem, że Pana córka była pasażerem pojazdu i szkoda likwodowana jest z polisy OC pojazdu, którym kierowała Pana żona. Wobec tego z polisy OC pojazdu należy się odszkodowanie i zadośćuczynienie. Odszkodowanie stosunkowo łatwo wyliczyć, gdyż jest to szkoda majątkowa- m.in. koszty leczenia, rehabiitacji, opieki, dojazdów na odwiedziny do szpitala, dojazdów do lekarzy, na rehabilitację, dodatkowego odżywiania, zakupu leków, przyrządów rehabilitacyjnych, ortopedycznych, protez. Co ważne wchodzi w grę również odszkodowanie tytułem utraconego dochodu (np. niezdolność do pracy poowduje obniżenie wynagrodzenia do 80%, do 70% za pobyt w szpitalu). Natomiast zadośćuczynienie to szkoda niemajątkowa tj. m.in. zależna od wyskości procentowego stałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu (tutaj ów uszczerbek jest bardzo wysoki- trzeba zweryfikować czy wogóle nie jest on znacznie zaniżony), wpływu urazu na życie prywatne (np. niemożność uprawiania danej dyscypliny sportu) i zawodowe (np. niemożność wykonywania danego zawodu czy też pracy na danym stanowisku pracy), widocznych następstw wypadku (tutaj jest blizna o długości 5 cm na twarzy co ma znaczny wpływ na wysokość zadośćuczynienia), wpływ urazów, wypadków na przyszłe życie poszkodowanej- zarówno chodzi o szkody fizyczne jak i na psychice. Ogromne znaczenie ma też tutaj stan psychiczny poszkodowanej np. wszelkie lęki powypadkowe, niepokój, zaburzenia psychiczne, nerwowe, strach przed prowadzeniem pojazdów czy też nawet jazdy jako pasażer etc.. Wobec tego leczenie u neurologa ma tutaj kolosalne znacznie na wyskość zadośćuczynienia. Nie mam pojęcia jaki jest też medyczny stan Pana córki- co to był za uraz wielonarządowy- jakich narządów dotyczył i jakie są i będę następstwa na dalsze życie. Nie wiadomo też ile będzie trwało dalsze leczenie, rehabilitacja. Nie wiem jaki wpływ miał wypadek na życie prywatne tj. m.in. utrudnienia w życiu prywatnym i zawodowym- tutaj konieczny jest szczegółowy wywiad z osobą poszkodowaną. W zależności od stanu możliwa jest również renta na zwiększone potrzeby. Wobec tego można wystosować do T.U. dalsze roszczenia na podstawie dokumentacji medycznej m.in. z leczenie u neurologa. Jednak wydaje się, że przyznana kwota jest znacznie zaniżona- może wynosić ona nawet parokorotnie więcej. Wobec tego w tej części można wystosować zasadne odwołanie z ewentualnym pozwem do sądu włącznie. Jednak co do argumentacji nie sposób jej wskazać na odległość przez forum nie znając m.in. dokumentacji medycznej i wpływu wypadku na życie. Wypada na marginesie również dodać, że szkodę można likwidować z wszelkich ubezpieczeń dobrowolnych NNW grupowych (np. zawartych w pracy) jak i indywidualnych (np. z NW pojazdu).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za informację, a szkoda jest z OC pojazdu, córka czuje się dobrze, tylko jak jest zmiana pogody to ją strasznie główka boli, i pani neurolog powiedziała że nie wyklucza ze w przyszłości może pojawić się padaczka pourazowa, więc wnieslismy sprawę do sądu, jeszcze raz dziękuje za informację

pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tomek8077 wrote:
Dzięki za informację, a szkoda jest z OC pojazdu, córka czuje się dobrze, tylko jak jest zmiana pogody to ją strasznie główka boli, i pani neurolog powiedziała że nie wyklucza ze w przyszłości może pojawić się padaczka pourazowa, więc wnieslismy sprawę do sądu, jeszcze raz dziękuje za informację
pozdrawiam.
Zawsze można wnieść dodatkowe roszczenia wpierw do ubezpieczyciela, a jedynie wówczas gdy ów uchyla się od odpowiedzialności skierować sprawę do sądu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

krecia1

 

Użytkownik

 

Zarejestrowany:

 

2011-07-27

 

Posty: 9

 

Witam juz wcześniej pisałam o wypadku samochodowym który był nie z naszej winy.

Dostałam odszkodowanie z PZU na kwote 3500zł(za blizne na czole 3cm) a teraz stanęłam na komisji i orzekli 3% uszczerbku na zdrowiu i moga mi dopłacić jeszcze 1500zł to bedzie ogólnie 5000zł za tą bliznę .Brac ta dopłatę czy starac sie o wiecej jeżeli można .

Prosze o poradę jak to widzicie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli blizna jest bardzo szpecąca, widoczna to może się okazać, że kwota 5.000,00 zł. jest nieadekwatna do rozmiaru doznanej krzywdy. Przy czym zawsze odbiór szkody która dotyka estetyki ciała jest subiektywnym odczuciem Poszkodowanego i myślę, że musi sobie Pani odpowiedzieć, czy propozycja spełnia Pani oczekiwania.

 

Poza tym skoro jest to propozycja to jest pole do dalszych negocjacji i proszę z tego skorzystać.

 

Gdyby okazało się, że blizna nie jest zbyt widoczna, nie krępuje Pani to wydaje mi się, że złożona propozycja jest w miarę uczciwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

krecia1 wrote:
krecia1

Użytkownik

Zarejestrowany:

2011-07-27

Posty: 9

Witam juz wcześniej pisałam o wypadku samochodowym który był nie z naszej winy.
Dostałam odszkodowanie z PZU na kwote 3500zł(za blizne na czole 3cm) a teraz stanęłam na komisji i orzekli 3% uszczerbku na zdrowiu i moga mi dopłacić jeszcze 1500zł to bedzie ogólnie 5000zł za tą bliznę .Brac ta dopłatę czy starac sie o wiecej jeżeli można .
Prosze o poradę jak to widzicie.
Wiele zależy m.in. od tego jaki Pani wykonuje zawód, jakiego Pani jest stanu cywilnego. Wykonywanie zawodu gdzie liczy się wizerunek może znacznie wpływać na wysokość świadczenia. Wydaje się, że już sama praca polegająca na bezpośrednim kontakcie z klientem powoduje znaczne zwiększenie kwoty roszczenowej. Tak samo np. stan cywilny może powodować u Pani głębsze subiektywne odczycie krzywdy z uwagi, że może się Pani czuć skrępowana, mniej atrakcyjna w wielu prywatnych sytuacjach życiowych, prywatnych, w szczególności w relacjach damsko- męskich. Wchodzić w grę mogą również leki powypadkowe, stany depresyjne tc. co również wpływa na wysokość zadośćuczynienia. Wszystko to wówczas należy rzetelnie udowodnić przedstawiając stosowną dokumentację medyczną. Wobec tego są to bardzo mocne argumenty na poparcie danej kwoty roszczeniowej.
Oczywiście oprócz subiektywnych odczuć liczą sią oceny obiektywne tj. wielkość blizny, umiejscowienie, widoczność, jej wygląd. Jak wiadomo blizna bliźnie nie równa. Może być blizna tej samej wielkości ale znaczniej szpecić twarz. Wobec tego brane są tutaj pod uwagę względy subiektywno- obiektywne.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

alfreda195 wrote:
Witam,

Proszę napisać mi na emaila swój numer telefonu. Skontaktuję się z Panią i pomogę uzyskać zadośćuczynienie.
E-maile na tymże forum są niewidocznie co uniemożliwa kontakt. Jest to podyktowane tym aby nikt się tutaj nie reklamował bez uprzdniej zgody admonistratora. Owa zgoda co do zasady łączy się z wykupieniem reklamy przez spółkę odszkodowawczą za wynagordzenie np. od 1 tys. netto do 5 tys. netto za cały pakiet. Cały pakiet to np. formularz zgłoszeniowy w stopce użytkownika i banery na stronie główej. Reklama zawsze jest droga, są przecież portale, gdzie za jeden dzieć reklamy trzeba zapłacić paredzięsiąt tysięcy złotych. Oczywiście przeciętną osobę fizyczną na to nie stać a tylko spółki z bardzo dobrą kondcją finansową. Kontakt do siebie np. tel. czy e-mail może co najwyżej podać osoba pytająca na forum o ile sobie życzy takiego kontaktu czy ofert. Natomiast osobom odpowiadającym tegoż nie wolo robić, gdyż może być to poczytane jako reklama na forum, która jest zabroniona. Zgodnie z ust. 9 w zw. ust. 14 lit. f regulaminu forum Odszkodowania i Wypadki Odzyskaj.info nie jest dopuszczalne nakłaniane przez użytkownika- w jakikolwiek nawet pośredni sposób poprzez publikację maila- do skorzystania z usług jakiegokolwiek podmiotu gospodarczego, bez uzyskania uprzedniej zgody administracji. Złamanie tej zasady skutkuje zablokowaniem lub nawet usunięciem konta użytkownika bez ostrzeżenia i powiadomienia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
Witam wszystkich ponownie, sprawa mojej córki zakończyła się sukcesem i wygraliśmy sprawę w sądzie, sąd zasądził wypłatę odszkodowania koszty procesowe i odsetki ustawowe, ale mam pytanie odnośnie tych odsetek, od kiedy one będą naliczane?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

tomek8077 wrote:

Witam wszystkich ponownie, sprawa mojej córki zakończyła się sukcesem i wygraliśmy sprawę w sądzie, sąd zasądził wypłatę odszkodowania koszty procesowe i odsetki ustawowe, ale mam pytanie odnośnie tych odsetek, od kiedy one będą naliczane?

Okres od kiedy zostały zasądzone odsetki powinien być oznaczony w wyroku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

tomek8077 wrote:

Witam wszystkich ponownie, sprawa mojej córki zakończyła się sukcesem i wygraliśmy sprawę w sądzie, sąd zasądził wypłatę odszkodowania koszty procesowe i odsetki ustawowe, ale mam pytanie odnośnie tych odsetek, od kiedy one będą naliczane?

Zgodnie z judykaturą S.N. sądy powszechnie powinna zasądzać odsetki od dnia wymagalności roszczenia (względnie upływu terminu na likwidację szkody), a nie od dnia wydania wyroku. Kwestie odsetek powinny być zawarte w wyroku. Podałem tylko jak jest zasada zasądzania odsetek ustawowych. W Pana przypadku jeśli chodzi o wypłatę odszkodowania powinny być prawidłowo naliczone (zasądzone) od dnia upływu terminu na likwidację szkody. W innych sprawach termin ten oznacza się na dzień wyamgalności roszczenia. Jeśli zatem określony podmiot (z reguły przedsiębiorca) występuje z roszczeniem związanym z prowadzeniem działalności gospodarczej, to roszczenie to podlega trzyletniemu przedawnieniu, niezależnie od tego, czy kierowane jest ono w stosunku do innego przedsiębiorcy czy też osoby nie będącej przedsiębiorcą, w szczególności np. do konsumenta. Nie jest także uzasadnione twierdzenie, jakoby przedawnieniu trzyletniemu przewidzianemu w art. 118 k.c. podlegały roszczenia związane z prowadzeniem działalności gospodarczej, które wynikają z niewykonania lub nienależytego wykonania umowy. Nie sposób wykluczyć, że także roszczenie o zwrot bezpodstawnego wzbogacenia, z którym występuje przedsiębiorca, może podlegać trzyletniemu przedawnieniu, jeśli roszczenie to pozostaje w związku z działalnością gospodarczą. Zgodnie z art. 120 § 1 k.c. termin spełnienia świadczenia z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia – jako nie oznaczony i nie wynikający z jego właściwości – biegnie niezwłocznie po wezwaniu. Takie stanowisko zajął Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 6 marca 1991 r., III CZP 2/91 (OSNC 1991, nr 7, poz. 93), a w wyroku z dnia 22 marca 2001 r., V CKN 769/00 (OSNC 2001, nr 11, poz. 166) stwierdził, że roszczenie z tytułu nienależnego świadczenia, mającego taki charakter już w chwili spełnienia, staje się wymagalne od tej chwili. Świadczenie to powinno być spełnione niezwłocznie po wezwaniu, co nie oznacza „natychmiast”, lecz w realnym w konkretnych okolicznościach terminie. Tak rozumiane pojęcie „niezwłocznie po wezwaniu” wskazuje także, kiedy można mówić o opóźnieniu po stronie dłużnika i uprawnieniu do żądania odsetek. Co ważne w sytuacji minimalnego przekroczenia okresu przedawnienia (np. parę dni powoływanie się na zarzut przedawnienia pozostaje w kolizji z zasadami współżycia społecznego (art. 5 k.c.).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

Witam,

mój 18 miesięczny synek w grudniu 2013 r. poślizgnął się w mieszkaniu i rozciął czoło. W SOR założono mu 3 szwy. Po zdjęciu szwów i upływie czasu na czole widniej 1,5 cm blizna (taka długość została wpisana w karcie informacyjnej, lecz sam jej dokładnie nie mierzyłem, ale sądzę że ma długość około 2cm). Dla mnie jako rodzica jest to bardzo smutne doświadczenie i przeżycie, gdyż ta blina jest w widocznym miejscu i szpeci mojego synka. Złożyłem wniosek o odszkodowanie do firmy Generali. Firma przyznała 1% odszkodowania. Proszę o poradę co w takiej sytuacji robić? Nadmieniam, że dla mnie jako dorosłego człowieka, który inaczej patrzy na zaistniałą sytuację, przyznany 1% jest nieadekwatny do tego co mój syn ma "pamiątkę" na czole oraz to co przeżył podczas całego tego zdarzenia (płacz, histeria, ból, przerażenie podczas zszywania i zdejmowania szwów oraz lęk przed białym kitlem i niepewność do ludzi) oraz to co ja z żoną przeżyliśmy. Występuję w imieniu syna, jako opiekun prawny - rodzic. Czy w związku z opisaną sytuacją mamy jakieś szanse składając odwołanie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...