todi Opublikowano 24 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2007 prosze bardzo o poradekilka dni temu najechano mi na tył pojazdu. Została uszkodzona listwa zderzaka której koszt wraz z lakierowaniem wynosi ok 1500zł. Sprawca zdarzenia ubezpieczony był w PZU byłem na ogledzinach wyceniono mi szkode na 900 zł (nie znałem wówczas kwoty naprawy). Pojechałem do wskazanego przez ubezpieczyciela warsztatu i chciałem bezgotuwkowo dokonac naprawy i tu doznałem szoku, powiedziano mi ze bede musiał dopłacic róznice 600zł.Bardzo prosze o pomoc co moge zrobic by taszkoda została naprawiona ja nie chce zadnych pieniedz z tego tytułu mam 2 letnie auto i chciałbym zeby wygladało jak przed kolizją dlaczego bedac poszkodowanym mam dopłacac za szkode Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
blog Opublikowano 26 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2007 napisz odwołanie że się nie zgadzasz, ale najpewniej będzie jak pójdziesz do rzeczoznawcy z PZMotu, on Ci podpowie co i jak, bo tutaj żadnego technika jeszcze nie znalazłempozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pablo_1st Opublikowano 27 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2007 żadnych owołań, po prostu zleć naprawę w autoryzowanym serwisie, podpisz cesję i odbierz samochód po naprawie. Reszta Cię już nie obchodzi. Gwarantuję, że PZU na 100% zwróci koszt warsztatowi. Ta kwota którą Ci zaproponowano to pewnie "wersja kosztorysowa", no chyba, że listwa była wcześniej uszkodzona a przemilczałeś to przed namipzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.