Skocz do zawartości
Forum Odszkodowania

Wybity ząb w wypadku samochodowym - odszkodowanie z OC Warta


borubarka
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie. Jakiś czas temu miałam wypadek samochodowy jako pasażerka pojazdu poszkodowanego i w wyniku gwałtownego hamowania wybiłam sobie o przednie siedzenie ząb (siedziałam lekko schylona do torebki zapięta pasami).Dodatkowo lekarz na pogotowiu zdiagnozował skręcenie i naderwanie odcinka szyjnego kręgosłupa. Skompletowałam całą dokumentację, zgłosiłam szkodę, opisałam na osobnym piśmie całą sytuację i moje roszczenia zadośćuczyniające oraz zwrot kosztów leczenia. Dodatkowo byłam w drodze na przyuczenie zawodowe ale niestety w wyniku wypadku nie mogłam podjąć pracy. Po 3 tygodniach od zgłoszonej szkody zadzwoniła likwidatorka z Warty i zaproponowała 5200 zł i oświadczyła że odejmie od tej kwoty jakiś tam procent ponieważ uważa, że pasy nie były zapięte. Pamiętam, że policjanci na miejscu wypadku pytali o pasy i zarówno ja, drugi pasażer oraz kierowca powiedzieliśmy iż były zapięte - mimo to likwidatorka stwierdziła że nie były. Powiedziała również że już wysyła decyzję oraz mogę spodziewać się wypłaty odszkodowania za parę dni. Dni mijały i pieniędzy nie było - napisałam pismo o wypłatę kwoty bezspornej oraz odsetek za zwłokę. Dziś dostałam 2700 zł. od Warty. Kwota ta mnie absolutnie nie satysfakcjonuje - wybity ząb (teraz proteza), problemy z długotrwałym wykonywaniem pracy siedzącej itd. Co mam teraz zrobić? Nawet nie dostałam żadnej decyzji żeby się od niej odwołać. Co powinnam zawrzeć w odwołaniu i oprócz tego co mogę jeszcze uczynić w tej sprawie aby ubezpieczalnia wypłaciła mi większą kwotę (ta jest dla mnie po prostu śmieszna...) PROSZĘ O FACHOWĄ PORADĘ...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1) Wpierw wystąpić proszę o doręczenie pisemnej deyczji i tabel na podstawie której ustalany był stąły i gługotrwały uszczerbek na zdrowiu, a następnie po głębokiej analizie wźiąść się do sporządzania ewentualnego odwołania. Przed tym warto zasięgnąć również porady lekarza orzecznika jak ocenia szkodę. Zgodnie z art. 14 ust. 5 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (tekst. jedn. Dz. U. z 2003 r. Nr 124, poz. 1152 ze zm.) zakład ubezpieczeń ma obowiązek udostępnić poszkodowanemu lub uprawnionemu informacje i dokumenty, które miały wpływ na ustalenie odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń i wysokość odszkodowania. Osoby te mogą żądać pisemnego potwierdzenia przez zakład ubezpieczeń przekazanych informacji bądź umożliwienia wykonania i potwierdzenia przez zakład ubezpieczeń kopii udostępnionych dokumentów, przy czym koszty dokonania wymienionych czynności obciążają osobę, która żąda tych czynności.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę poczekać na pisemne uzasadnienie decyzji, a w międzyczasie wystąpić o orzeczenie lekarskie Warty (nawet jak nie było badania bezpośredniego badania, to pewnie była komisja zaoczna - na podstawie dokumentacji medycznej). Odwołanie będzie determinowane treścią decyzji oraz orzeczenia.

W odwołaniu trzeba będzie podważać zastosowane przyczynienie (z uwagi na rzekomy brak pasów), bo to będzie mieć istotny wpływ na wielkość świadczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za odpowiedzi. Dostałam dzisiaj decyzję od Warty. Wskazano w niej 40 % przyczynienie z uwagi na brak pasów. Napisali, ze zakres i charakter obrażeń ciała wskazuje ze w chwili wypadku nie były zapięte pasy. Jest to dla mnie bardzo krzywdzące stwierdzenie, ponieważ pasy były zapięte, siedząc w lekko pochylonej pozycj,i szukając czegoś w torebce nastąpiło uderzenie w pojazd. Nie znależli podstaw do wypłaty odszkodowania również za opiekę osob trzecich (moja corka i mąż) ponieważ wg nich obrazenia nie były cięzkie (byłam unieruchomiona przez 2 tygodnie poprzez kołnierz ortopedyczny, nie miałam zęba). Nie zrefundowali mi kosztów prywatnej opieki medycznej tj wizyt u ortopedy poniewaz miałam mozliwosc skorzystania z powszechnej opieki zdrowotnej (musiałabym czekać 2 tygodnie do lekarza na kasę). Dodatkowo w dniu wypadku jechałam na przyuczenie zawodowe do pracy, zostało przedstawione zaświadczenie od przyszłego pracodawcy o promesie zatrudnienia, natomiast warta stwierdziła ze mozliwosc mojego zatrudnienia miala charakter przyszly i niepewny w zwiazku z tym odmawiaja wypłaty odszkodowania, biorac pod uwage jeszcze fakt ze zaswiadczenie wystawione bylo przez czlonka rodziny. Tak, wystawiła je moja córka - czy to coś dziwnego że córka chciała mnie zatrudnić po odbyciu przygotowania zawodowego? Po wypadku straciłam możliwosc zatrudnienia ponieważ straciłam zęba i doznałam naderwania miesni kregu szyjnego. Zwracam się do Państwa o poradę co powinnam napisać w tym odwołaniu dokładnie, czego się uchwycić ponieważ uzasadnienie warty o przyczynieniu i o innych aspektach nie wypłacenia odszkodowania w pełnej wysokości jest dla mnie niedorzeczne. Jaka kwota żądania bedzie odpowienia (wybity ząb dolny - jedynka, do tego naderwane mięśnie kręgu szyjnego), dodam że mam 45 lat. Proszę o odpowiedzi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1) Nie sposób tego okreslić przez forum nie znająć wszelkiej dokumentacji medycznej, oświadczenia woli T.U., przyjętych tabel, wpływu urazu na życie prywatne i zawodowe. Na pewno trzeba podważać przyczynienia się do zwiększczenie rozmiaru szkód poprzez rzekomo nie zapięte pasy. Wykazać, że termin 2 tygodni oczekiwania na lekarza z NFZ był za długi i miałby negatywny wpływ na zdrowie. Odszkodowanie łatwo wyliczyć gdyż to szkody materialne- m.in. koszty leczenia, opieki, rehabilitacji. Zadośćuczynienie jeet to zaś szkoda niemajątkowa- m.in. wpływ uraz na życie prywatne i zawodowe, widiczne następstwa wypadku etc.'

 

2) Warto przed odwołaniem wiedzieć na jakich tabelach ustalono stały, długotrwały uszczerbek na zdrowiu. Wobec tego można o takie tabele wystąpić. Zgodnie z art. 14 ust. 5 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (tekst. jedn. Dz. U. z 2003 r. Nr 124, poz. 1152 ze zm.) zakład ubezpieczeń ma obowiązek udostępnić poszkodowanemu lub uprawnionemu informacje i dokumenty, które miały wpływ na ustalenie odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń i wysokość odszkodowania. Osoby te mogą żądać pisemnego potwierdzenia przez zakład ubezpieczeń przekazanych informacji bądź umożliwienia wykonania i potwierdzenia przez zakład ubezpieczeń kopii udostępnionych dokumentów, przy czym koszty dokonania wymienionych czynności obciążają osobę, która żąda tych czynności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...