Skocz do zawartości
Forum Odszkodowania

Jest wypadek czy go nie ma ?? Pilne, proszę o pomoc


cameron2
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Podczas dżwignięcia w pracy poczułem silny ból w plecach. Nigdy dotąd nie miałem żadnych problemów z kręgosłupem. Pierwszy raz coś takiego mi się przydarzyło. Byłem na zwolnieniu oraz przeszedłem rehabilitację. Prześwietlenie kręgosłupa wykazało dyskopatię L S. Po opisaniu całego zdarzenia komisji spisującej protokół powypadkowy pani z bhp stwierdziła, że uznaje to jako wypadek przy pracy. Kazała mi dostarczyć zaświadczenie od lekarza, że udzielał mi pomocy i jakiej oraz druk N9. Dostarczyłem dokumenty. Na druku N9 jako rozpoznanie lekarz napisał " zespół bólowy kręgosłupa ". Pani z bhp gdy to zobaczyła, powiedziała, że jednak nie uzna, że to był wypadek, bo ból nie jest wypadkiem i że brakuje jej trzeciego czynnika ze znamion wypadku "nie ma urazu". Powiedziała, że na wypadkach przy pracy to ona "zjadła zęby",

i że to nie jest wypadek. Za 1-2 dni mam podpisać protokół. Nie wiem, co teraz zrobić. Proszę o pomoc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko zależy jakie były medyczne następstwa dzwigania i czy lekarz wpisał, że jest to uraz. Aby spełniona była ustawowa definicja wypadku określona w art. 3 ust. 1 ustawy z dnia 30 października 2002 r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych (tekst. jedn. Dz. U. z 2009 r. Nr 167, poz. 1322 ze zm.) muszą być spełnione kumulatywnie przesłanki: 1) nagłość zdarzenia; 2) przyczyna zewnętrzna; 3) skutek w postaci urazu lub śmierci. Zgodnie z § 9 ust. 1 Rozporządzenia Rady Ministrów z dn. 1 lipca 2009 r. w sprawie ustalania okoliczności i przyczyn wypadków przy pracy (Dz. U. Nr 105, poz. 870) po ustaleniu okoliczności i przyczyn wypadku zespół powypadkowy sporządza protokół powypadkowy nie później niż 14 dni od uzyskania zawiadomienia o wypadku. Zgodnie z § 11 przedmiotowego rozporządzania zespół powypadkowy jest zobowiązany zapoznać poszkodowanego z treścią protokołu powypadkowego przez podpisaniem go przez pracodawcę i pouczyć go o prawie wniesienia uwag i zastrzeżeń oraz wglądu do akt sprawy oraz sporządzania z nich notatek, odpisów i kopii. Zastrzeżenia do protokołu powypadkowego pisze się oddzielnym pismem za zwrotnym potwierdzeniem na kserokopii. Co ważne aby wnieść do protokołu powypadkowego skuteczne zastrzeżenia i uwagi poszkodowany pracownik (lub w przypadku wypadku śmiertelnego członek rodziny) powinien bardzo dokładnie przeanalizować akta sprawy oraz ewentualnie sporządzić z nich notatki, odpisy i kopii oraz prześledzić pod kątem niedopełnienia lub zaniedbania przez pracodawcę przepisów prawa pracy określonych w art. 207- 237 k.p. zawartych w dziale dziesiątym k.p. po tytułem „Bezpieczeństwo i higiena pracy” oraz we wszelkich rozporządzeniach wydanych na podstawie k.p.. Zgodnie z § 12 ust. 2 przedmiotowego rozporządzania do protokołu powypadkowego dołącza się zapis wyjaśnień poszkodowanego i informacji uzyskanych od świadków wypadku, a także inne dokumenty zebrane podczas ustalania okoliczności i przyczyn wypadku, w szczególności opinię lekarza oraz innych specjalistów, szkice lub fotografie miejsca wypadku, a także zdanie odrębne członka zespołu powypadkowego oraz zastrzeżenia złożone przez poszkodowanego (lub w przypadku wypadku śmiertelnego członków rodziny), które stanowią integralną część protokołu powypadkowego. W myśl § 13 pracodawca zatwierdza protokół powypadkowy nie później niż w terminie 5 dni od jego sporządzenia. Jeśli do protokołu powypadkowego poszkodowany pracownik lub członek jego rodziny- w przypadku wypadku śmiertelnego- wniósł zastrzeżenia lub jeśli protokół powypadkowy nie spełnia warunków określony w rozporządzaniu to pracodawca zwraca nie zatwierdzony protokół powypadkowy w celu wyjaśniania i uzupełniania go przez zespół powypadkowy. Zespół powypadkowy wówczas dokonuje wyjaśnień i uzupełnień i w terminie nie dłuższym niż 5 dni sporządza nowy protokół powypadkowy do którego dołącza protokół powypadkowy nie zatwierdzony przez pracodawcę. Jeśli pracownik otrzymuje do razu protokół powypadkowy zatwierdzony przez pracodawcę i nie został wcześniej zapoznany z jego treścią to nie pozbawia go to prawa wniesienia ewentualnych uwagi zastrzeżeń tj. w ustępie 13 protokołu powypadkowego wpisuje faktyczną datę zapoznania się z treścią protokołu powypadkowego i wpisuje ewentualnie uwagę „do protokołu powypadkowego wniesiono stosowne zastrzeżenia”. Zastrzeżenia dołącza oddzielnym pismem za zwrotnym potwierdzeniem na kserokopii.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na wstępie przypomnę dobrze znaną definicję wypadku przy pracy: Za wypadek przy pracy uważa się nagłe zdarzenie wywołane przyczyną zewnętrzną powodujące uraz lub śmierć, które nastąpiło w związku z pracą ……, a z kolei W literaturze został wyrażony pogląd, iż uraz i śmierć są szkodą na osobie na gruncie wypadku. Odwołując się do podziału szkody na osobie w prawie cywilnym i w prawie karnym, można zauważyć, iż uraz obejmuje tylko jedną jej postać, czyli uszkodzenie ciała. Wobec tego, czy oznacza to, że definicja wypadku nie uwzględnia innego rodzaju szkody na osobie, jakim jest rozstrój zdrowia? Konsekwencją byłoby nieuznawanie za wypadek przy pracy zdarzeń, które wywołały tylko rozstrój zdrowia. Takie rozumienie urazu prowadziłoby do wniosku, iż zamiarem ustawodawcy było nie tylko określenie postaci szkód na osobie w definicji wypadku przy pracy, ale także znaczne zawężenie rodzajów tych szkód przez określenie, iż mogą nimi być jedynie uszkodzenia tkanek ciała lub narządów człowieka albo śmierć. Może to wiązać się z nieuwzględnieniem rozstroju zdrowia jako samodzielnego następstwa wypadku. Oznacza to, że dopiero „uraz cielesny” mógłby być źródłem innych zmian w organizmie, np. psychicznych, czy pozostałych zaburzeń dotyczących funkcjonowania organizmu określanych jako rozstrój zdrowia. W literaturze został wyrażony pogląd, iż definicja wypadku przy pracy zawiera pojęcie „urazu cielesnego”, a więc urazem są zmiany anatomiczne. W związku z powyższym uważam, że uraz określono jako skutek organiczny, uszczerbek na zdrowiu jako skutek socjalny, a śmierć może spowodować oba ich rodzaje. Ponadto zaznaczę, że narządem jest część organizmu ludzkiego pełniąca określone funkcje. Każdy narząd człowieka jest zbudowany z tkanek. Odwołując się do definicji urazu, można stwierdzić, iż uszkodzenie narządu będzie także związane ze zmianami w tkankach, z których jest on zbudowany. Zatem uszkodzenie narządu ciała powinno być także traktowane, jako wystąpienie zmian anatomicznych w tkankach.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

konrad157 wrote:

Na wstępie przypomnę dobrze znaną definicję wypadku przy pracy: Za wypadek przy pracy uważa się nagłe zdarzenie wywołane przyczyną zewnętrzną powodujące uraz lub śmierć, które nastąpiło w związku z pracą ……, a z kolei W literaturze został wyrażony pogląd, iż uraz i śmierć są szkodą na osobie na gruncie wypadku. Odwołując się do podziału szkody na osobie w prawie cywilnym i w prawie karnym, można zauważyć, iż uraz obejmuje tylko jedną jej postać, czyli uszkodzenie ciała. Wobec tego, czy oznacza to, że definicja wypadku nie uwzględnia innego rodzaju szkody na osobie, jakim jest rozstrój zdrowia? Konsekwencją byłoby nieuznawanie za wypadek przy pracy zdarzeń, które wywołały tylko rozstrój zdrowia. Takie rozumienie urazu prowadziłoby do wniosku, iż zamiarem ustawodawcy było nie tylko określenie postaci szkód na osobie w definicji wypadku przy pracy, ale także znaczne zawężenie rodzajów tych szkód przez określenie, iż mogą nimi być jedynie uszkodzenia tkanek ciała lub narządów człowieka albo śmierć. Może to wiązać się z nieuwzględnieniem rozstroju zdrowia jako samodzielnego następstwa wypadku. Oznacza to, że dopiero „uraz cielesny” mógłby być źródłem innych zmian w organizmie, np. psychicznych, czy pozostałych zaburzeń dotyczących funkcjonowania organizmu określanych jako rozstrój zdrowia. W literaturze został wyrażony pogląd, iż definicja wypadku przy pracy zawiera pojęcie „urazu cielesnego”, a więc urazem są zmiany anatomiczne. W związku z powyższym uważam, że uraz określono jako skutek organiczny, uszczerbek na zdrowiu jako skutek socjalny, a śmierć może spowodować oba ich rodzaje. Ponadto zaznaczę, że narządem jest część organizmu ludzkiego pełniąca określone funkcje. Każdy narząd człowieka jest zbudowany z tkanek. Odwołując się do definicji urazu, można stwierdzić, iż uszkodzenie narządu będzie także związane ze zmianami w tkankach, z których jest on zbudowany. Zatem uszkodzenie narządu ciała powinno być także traktowane, jako wystąpienie zmian anatomicznych w tkankach.

W prawie karnym jest mowa również o rozstroju zdrowia np. w myśl art. 157 § 1 k.k. kto powoduje naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia, inny niż określony w art. 156 § 1, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. Zgodnie z art. 11 ustawy z dnia 30 października 2002 r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych (tekst. jedn. Dz. U. z 2009 r. Nr 167, poz. 1322 ze zm.) ubezpieczonemu, który wskutek wypadku przy pracy lub choroby zawodowej doznał stałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu, przysługuje jednorazowe odszkodowanie. Za stały uszczerbek na zdrowiu uważa się takie naruszenie sprawności organizmu, które powoduje upośledzenie czynności organizmu nierokujące poprawy. Za długotrwały uszczerbek na zdrowiu uważa się takie naruszenie sprawności organizmu, które powoduje upośledzenie czynności organizmu na okres przekraczający 6 miesięcy, mogące ulec poprawie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem lekarzem, ale jasne jest, że coś się nagle stało, pojawił się niesamowity ból w momencie dżwignięcia. Jak już wspominałem nigdy wcześniej nie bolał mnie kręgosłup, mogłem biegać, schylać się, prace na działce typu kopanie itp. Nawet nie miałem pojęcia, że mam dyskopatię. Jeżeli to nie wypadek to dlaczego teraz nie mogę się schylić, muszę ukucnąć bo w przeciwnym razie czuję ból poza tym odczuwam lekkie drętwienie palców lewej stopy. Wcześniej nie miałem takich dolegliwości. Czy ZUS zleca i jakieś badania od siebie czy oprze się tylko na wyniku prześwietlenia " dyskopatia L5 S1" oraz rozpoznaniu lekarza rodzinnego jako "zespół bólowy kręgosłupa" Jak to wygląda w praktyce ??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

cameron2 wrote:

Nie jestem lekarzem, ale jasne jest, że coś się nagle stało, pojawił się niesamowity ból w momencie dżwignięcia. Jak już wspominałem nigdy wcześniej nie bolał mnie kręgosłup, mogłem biegać, schylać się, prace na działce typu kopanie itp. Nawet nie miałem pojęcia, że mam dyskopatię. Jeżeli to nie wypadek to dlaczego teraz nie mogę się schylić, muszę ukucnąć bo w przeciwnym razie czuję ból poza tym odczuwam lekkie drętwienie palców lewej stopy. Wcześniej nie miałem takich dolegliwości. Czy ZUS zleca i jakieś badania od siebie czy oprze się tylko na wyniku prześwietlenia " dyskopatia L5 S1" oraz rozpoznaniu lekarza rodzinnego jako "zespół bólowy kręgosłupa" Jak to wygląda w praktyce ??

Ból przecież nie pojawia się nagle i znika, coś (materialnie) musiał Pan uszkodzić, cze następstwem jest ta dolegliwość. Myślę, że głównym problemem jest w Pana przypadku rozpoznanie i epikryza medyczna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

cameron2 wrote:

Nie jestem lekarzem, ale jasne jest, że coś się nagle stało, pojawił się niesamowity ból w momencie dżwignięcia. Jak już wspominałem nigdy wcześniej nie bolał mnie kręgosłup, mogłem biegać, schylać się, prace na działce typu kopanie itp. Nawet nie miałem pojęcia, że mam dyskopatię. Jeżeli to nie wypadek to dlaczego teraz nie mogę się schylić, muszę ukucnąć bo w przeciwnym razie czuję ból poza tym odczuwam lekkie drętwienie palców lewej stopy. Wcześniej nie miałem takich dolegliwości. Czy ZUS zleca i jakieś badania od siebie czy oprze się tylko na wyniku prześwietlenia " dyskopatia L5 S1" oraz rozpoznaniu lekarza rodzinnego jako "zespół bólowy kręgosłupa" Jak to wygląda w praktyce ??

Zwykle ZUS opiera się na przedstawionej dokumentacji medycznej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cameron2 wrote:
Podczas dżwignięcia w pracy poczułem silny ból w plecach. Nigdy dotąd nie miałem żadnych problemów z kręgosłupem. Pierwszy raz coś takiego mi się przydarzyło. Byłem na zwolnieniu oraz przeszedłem rehabilitację. Prześwietlenie kręgosłupa wykazało dyskopatię L S. Po opisaniu całego zdarzenia komisji spisującej protokół powypadkowy pani z bhp stwierdziła, że uznaje to jako wypadek przy pracy. Kazała mi dostarczyć zaświadczenie od lekarza, że udzielał mi pomocy i jakiej oraz druk N9. Dostarczyłem dokumenty. Na druku N9 jako rozpoznanie lekarz napisał " zespół bólowy kręgosłupa ". Pani z bhp gdy to zobaczyła, powiedziała, że jednak nie uzna, że to był wypadek, bo ból nie jest wypadkiem i że brakuje jej trzeciego czynnika ze znamion wypadku "nie ma urazu". Powiedziała, że na wypadkach przy pracy to ona "zjadła zęby",
i że to nie jest wypadek. Za 1-2 dni mam podpisać protokół. Nie wiem, co teraz zrobić. Proszę o pomoc
Nie rozumiem, dlaczego Pan cały czas mówi o ZUS, nie mając tzw. zamkniętego protokołu powypadkowego. Powstaje pytanie, co dalej, zakładając, że dyskopatia będzie uznana za uraz w rozumieniu definicji wypadku przy pracy. Z drugiej strony nie rozumiem dlaczego Pan już myśli tylko o ZUS. Powiem szczerze, że ZSU zleci badania jak będzie taka potrzeba, ale w Pana przypadku takiej potrzeby nie będzie gdyż jak już zostało wspomniane wyżej zespół powypadkowy w punkcie 7 protokołu stwierdzi, że wypadek NIE JEST wypadkiem przy pracy. Powstępowania w ZUS w tym przypadku nie będzie. Jeżeli pracodawca nie uznała Panu wypadku przy pracy to będzie mógł Pan jedynie wnieść sprawę do Sądu Pracy. ZUS nie będzie stroną w tym przypadku.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja widzę następujące rozwiązanie, dopóki Pan, nie ma zamkniętego protokołu, powinien Pan udać się ponownie do lekarza prowadzącego i poprosić go o wypełnienie po raz drugi druku ZUS N-9, ale tym razem proszę dopilnować, żeby w druku był wyraźnie stwierdzony uraz. Jeżeli lekarz prowadzący pójdzie Panu na rękę, proszę wziąć ten druk i złożyć go ponownie u osoby sporządzającej protokół powypadkowy. W między czasie, a podejrzewam, że na dzień 29 grudnia uzyskanie tego druku będzie nie możliwe, nie podpisuje Pan protokołu, najlepiej, w tych dwóch dniach przebywać na zwolnieniu lekarskim. Zespół powypadkowy będzie musiał na Pana poczekać lub wysłać do poszkodowanego protokół pocztą za potwierdzeniem odbioru. Jakie to może mieć skutki dla Pana: 1) § 11 .2 RRM z dnia 1 lipca 2009 r., w sprawie ustalania okoliczności i przyczyn wypadków przy pracy, mówi że, poszkodowany ma prawo zgłoszenia uwag i zastrzeżeń do ustalenia zawartych w protokole powypadkowym …, a z kolei § 12 tegoż rozporządzenia reguluje w pkt. 1 – stwierdzenie w protokole powypadkowym, że wypadek nie jest wypadkiem przy pracy albo, że zachodzą okoliczności, które mogą mieć wpływ na prawo pracownika do świadczeń przysługujących z tytułu wypadku, wymaga szczegółowego uzasadnienia i wskazania dowodów stanowiących podstawę takiego stwierdzenia. W praktyce, najczęściej tzw. behapowiec szedł na rękę poszkodowanemu, zawsze jednak znajdzie się ktoś kto …… .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uraz pojęcie to rozumie się uszkodzenie tkanek ciała lub narządów człowieka, które nastąpiło w wyniku zadziałania czynnika zewnętrznego. Samo uszkodzenia ciała może nastąpić w różnym nasileniu i rozległości. Nie musi być długotrwałe ani stałe. Skutek wypadku w postaci urazu czy śmierci, jako szkody na osobie ubezpieczeniowej, może być natychmiastowym następstwem wypadku albo może nastąpić w późniejszym terminie. Pojęcie urazy występuje nie tylko w ubezpieczeniu wypadkowym, a samo ustalenie urazy podlega przede wszystkim ocenie lekarskiej. Z tego względu jest to pojęcie najbardziej znane w medycynie sądowej, w której uraz określany jest jako działanie czynników szkodliwych o różnym charakterze takich jak: czynniki mechaniczne, czynniki chemiczne, wysoka lub niska temperatura, energia elektryczna itp. … . Wykładnia pojęcia wypadku przy pracy określonego w art. 3 ust. 1 Ustawy z dnia 30 października 2002 r., o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych, prowadzi do wniosku, iż uraz lub śmierć są spowodowane wystąpieniem nagłego zdarzenia, które zostało wywołane przyczyną zewnętrzną. Zatem należy przyjąć, że w definicji wypadku przy pracy uraz występuje w znaczeniu skutku nagłego zdarzenia, a nie np. jako przyczyna uszkodzenia ciała lub jego rodzaj. Ustawodawca, wprowadzając do definicji wypadku przy pracy określenie „uraz lub śmierć”, zaakcentował, iż wypadek obejmuje tylko zdarzenia powodujące szkodę na osobie, a świadczenia w niej przewidziane służą jej pokryciu. To twierdzenie jest uzasadnione, gdy uwzględni się, iż regulacja dotycząca odszkodowania za utratę lub uszkodzenie rzeczy pracownika wskutek wypadku przy pracy została przeniesiona do Kodeksu pracy. Chciałbym zwrócić uwagę, że szkoda oraz jej rodzaje, a więc również szkoda na osobie i szkoda w mieniu, mają wysoki poziom interdyscyplinarności. Judykatura i doktryna w dziedzinie prawa cywilnego chyba najdokładniej określiła szkody na osobie. Przecież w ujęciu tej gałęzi prawa szkodą jest każdy uszczerbek, jakiego doznaje poszkodowany we wszystkich rodzajach dóbr chronionych przez prawo, obejmując tym samym uszczerbek majątkowy i niemajątkowy (krzywdę). Przypomnę, że szkodą jest uszkodzenie ciała, rozstrój zdrowia, śmierć czy naruszenie innych dóbr osobistych, zarówno w wymiarze majątkowym, jak i niemajątkowym. Tym samy, proszę przyjrzeć się ustawowemu sformułowaniu definicji urazu, w której występuje spójnik „lub”, jest to zauważalny spójnik alternatywy dwóch zdań – „urazem jest uszkodzenie tkanek ciała” i urazem jest „uszkodzenie narządów człowieka”, pomijając wykładnię językową, w moim odczuciu „uszkodzenie” w odniesieniu do zdrowia to wywołanie zmian w tkankach i narządach. Problem polega na tym, że częścią organizmu ludzkiego pełniącą określoną funkcję jest narząd, a każdy narząd człowieka jest zbudowany z tkanek. W związku z tym, można założyć, iż uszkodzenie narządu będzie także związane ze zmianami w tkankach, co pociąga za sobą zamiany anatomiczne.

Należy również zaznaczyć, że „uraz” i „związek z pracą” jest elementem pojęcia wypadku przy pracy zdefiniowanym ustawowo, a pozostałe elementy takie jak „nagłość i przyczyna zewnętrzna” zostały ukształtowane przez doktrynę i judykaturę. Dlatego też, pozwala to uniknąć wieloznaczności w zakresie pojęcia szkody na osobie (w rozumieniu definicji wypadku przy pracy). A trzeba pamiętać, że szkoda na osobie jest pojęciem zbiorczym dla wielu różnych uszczerbków dotyczących organizmu człowieka, podczas gdy definicja wypadku przy pracy wymienia tylko dwie jej postacie: „uszkodzenie tkanek ciała lub narządów oraz śmierć”. Myślę, że stosowanie terminu „szkoda na osobie” może wprowadzać w błąd, gdyż jak wskazano wyżej definicja wypadku przy pracy wskazuje własną terminologię. W ten sposób ustawodawca uzupełnił definicję wypadku przy pracy o element szkody na osobie, zbliżając się do określenia go, jako zdarzenia losowego, czyli faktu nieszczęśliwego dla człowieka, zagrażającego jego życiu lub zdrowiu, charakteryzującego się niepewnością, co do jego wystąpienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się w całości z wywodami Pana konrad157. Wynika z tego prosty wniosek, że lekarz powinie dokumentacji medycznej, zaświadczeniu wpisywał, że to był uraz. W innym wypadku jest domniemanie, że nie jest to uraz w wyniku nagłego zdarzenia tylko skutkiem choroby (w tym przewlekłej) czy zespołów schorzeniowych lub wynikiem stopniowego pograrszania się zdrowia będącego konsekwencją wykonywanej pracy w życiu zawodowym i prywatnym. Zgodnie z wyrokiem S.N. z dnia 30 czerwca 1999 r. II UKN 24/99 "Zdarzenie będące istotnym zewnętrznym czynnikiem wywołującym negatywną reakcję organizmu i stanowiące przyczynę wypadku przy pracy, posiada cechę nagłości tylko wtedy, gdy przebiega w czasie nie dłuższym niż trwanie dnia pracy". Wyrok z dnia 21 maja 1997 r. II UKN 130/97 " Pozostające w związku z wykonywaniem pracy zdarzenie zewnętrzne, które było sprawczym czynnikiem nagłego i gwałtownego pogorszenia samoistnych schorzeń pracownika wyczerpuje przesłanki prawne uznania go za wypadek przy pracy".
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...