odszkodowanie od Zus

[Qbek]

Jestem pracownikiem dużej firmy zajmującej się stawianiem rusztowań i pracuje na jednym z jej oddziałów. Dwa tygodnie temu wracając z budowy na oddział przytrzasnałęm sobie drzwiami przy wysiadaniu z auta palec lewej ręki Na drugi dzień poszedłem do lekarza, stwierdzono pęknięcie paliczka kciuka i otrzymałem zwolnienie lekarskie na 2 tyg które jest teraz przedłużone o kolejne dwa. Wypełniłem w oddziale protokół powypadkowy i wraz z L4 przesłano go do centrali tak wiec na razie siedzę po prostu na l4 . Zapewniono mnie że w zwiazku z wypadkiem bedę otrzymywał 100 % wynagrodzenie. Zastanawiam sie natomiast czy nie przysługuje mi również jakieś odszkodowanie z Zusu.

Zdaje sobie sprawę że nie jest to b. powazny ani trwały uraz i nie chcę za bardzo "przeginać" ale mimo wszystko chciałbym sie dowiedzieć czy istnieją tutaj podstawy aby sie o jakiś grosz z tego tytułu ubiegać. Mam nadzieję że otrzymam odpowiedź na to pytanie, pozdrawiam. Michał

[galyett]

Znawca nie jestem, ale to chyba zależy głównie od zawartości protokołu powypadkowego - czy gość od BHP uzna zdarzenie za wypadek PRZY pracy, a nie np. jedynie za Twoją nieostrożność. Jeśli zdarzenie JEDNOZNACZNIE zostanie w protokole uznane za wypadek przy pracy, masz szansę ubiegać się o odszkodowanie ZUS.

100% wynagrodzenia brzmi bardzo prawdopodobnie - ja też pracuję w dużej firmie (budowlanej) i oni jakoś tak są właśnie z ZUS-em dogadani, że za chorobowe płacą 100%. Inna sprawa, że przy stwierdzeniu wypadku przy pracy 100% jest normą niezależnie od długości trwania zwolnienia. tak przynajmniej mówił nasz BHP-owiec;-)

[Artur1]

Odszkodowanie z ZUS po zakończonym leczeniu.

[behapowka]

Qbek wrote:

Wypełniłem w oddziale protokół powypadkowy i wraz z L4 przesłano go do centrali tak wiec na razie siedzę po prostu na l4

Oj chyba nie wypełnileś protokołu powypadkowego - to należy do zespołu powypadkowego powołanego przez pracodawcę. Co najwyżej mogłeś opisać okoliczności zdarzenia.

galyett wrote:

100% wynagrodzenia brzmi bardzo prawdopodobnie - ja też pracuję w dużej firmie (budowlanej) i oni jakoś tak są właśnie z ZUS-em dogadani, że za chorobowe płacą 100%.

Nikt się z nikim nie dogaduje - to wynika z przepisów, a dokładniej Art. 6 - Dz.U.09.167.1322 USTAWA o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych.

Jeśli wypadek zostanie uznany za wypadek przy pracy świadczenie chorobowe będzie płatne 100% i możesz, po zakończeniu leczenia i rehabilitacji, starać się o jednorazowe odszkodowanie.

[Qbek]

Chyba masz rację, szczerze mówiac nawet nie wiem jak nazywa sie ten formularz który podpisywałem. Poza tym okazuje się, że mimo iż do zdarzenia doszło na terenie placówki, nim udałem sie do szatni to w centrali (gdzie jest komórka BHP) zostało to zakwalifikowane jako wypadek w drodze Z PRACY a nie w pracy. Wczoraj otrzymałem kartę wypadku gdzie w tytule jest to zawarte. Dzieki serdeczne za pomoc

[szkoda]

 

Qbek wrote:

Chyba masz rację, szczerze mówiac nawet nie wiem jak nazywa sie ten formularz który podpisywałem. Poza tym okazuje się, że mimo iż do zdarzenia doszło na terenie placówki, nim udałem sie do szatni to w centrali (gdzie jest komórka BHP) zostało to zakwalifikowane jako wypadek w drodze Z PRACY a nie w pracy. Wczoraj otrzymałem kartę wypadku gdzie w tytule jest to zawarte. Dzieki serdeczne za pomoc

Zawsze można wnieść zastrzeżenia do karty wypadku wraz z pozewem do sądu włącznie.