Prosze o porade.Lekarz rodzinny sie pomylil!

[terefere122]

Od kilku miesiecy bolalo mnie z tylu w plecach.Moja dr. rodzinna twierdzila,ze jest to rwa kulszowa,potem ze to lumbago.Dawala mi zastrzyki Ketonal lub tabletki przeciw bolowe.Na poczatku myslalam,ze tak jest,bo bol po jakims czasie mijal.jednak ostatnio poszlam do ZOZ ji,bo od dlugiego czasu nieustannie bolaly mnie plecy i okolice pachwiny.Tlumaczylam jej wszystko dokladnie.Kazala mi sie polozyc na kozetke i podniosla mi noge do gory,twierdzac,ze to rwa.

Dostalam tabletki przeciwbolowe Melobax15 i mialo mi przejsc.

Niestety,wzielam zaledwie jedna tabletke i bol sie tak nasilil,ze nie moglam usiazc,wstac,ani sie polozyc.Kiedy weszlam do toalety w domu,przestalam czuc lydke i palce u lewej nogi.Corka zadzwonila po pogotowie,ale przyjechala pomoc medyczna,stwierdzili ze moga zawiezc mnie do Elblga na oddzial neurologii,ale nie ma obecnie tam lekarza tylko oddzial jest otwarty.Corka zadzwonila do Moraga do neurologa.Mial byc w Pasleku dopiero na drugi dzien po poludniu.Cala noc wilam sie z bolu,nie czulam nogi,ale bolala mnie.

Poszlam prywatnie do dr.neurologa i kiedy opowiedzialam mu historie mojej choroby,wzial sie za glowe! Przestawil mi 5 kregow na kregoslupie i przestalo mnie bolec.Jednak minelo juz 4 dni,a ja wciaz mam zdretwiala noge w lydce,trocche mniej,ale nie moge ruszac palcami do gory.

Chce uzyskac odszkodowanie za brak skierowan do neurologa,jesli pani doktor nie potrafila kilka lat sie poznac na mojej dolegliwosci,nalezalo siegnac po wypisanie skierowania do specjalisty,a nie isc na latwizne.Mam chorego meza,nie stac mnie na rehabilitacje.prosze pilnie o pomoc co mam zrobic,zeby uzyskac pieniadze za blad lekarski?