isc Opublikowano 7 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2011 Witam, mam niestety następujący problem.Miałem stłuczkę z winy sprawcy z jego OC (szkoda całkowita)Samochód Citroen Berlingo rocznik 2000 r został wyceniony na kwotę 6 300 zł.Składki płaciłem od pojazdu wycenionego na kwotę 8 500 zł.Znalazłem warsztat który podejmie się naprawy ale za kwotę 8 400 zł.PZU twierdzi że mogę naprawić samochód ale do kwoty 6 300 zł brutto nie jestem płatnikiem VAT.Proszę o poradę co mam zrobić Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Miszka Opublikowano 7 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2011 Składkę to Pan płacił w swoim AC , a korzysta Pan z cudzego OC. Tak więc ten argument jest bezprzedmiotowy. Należy zażądać i sprawdzić wycenę. Żadne TU nie zapłaci za naprawę więcej niż był wart pojazd przed szkodą. Często pojazd ma jakieś uszkodzenia wcześniejsze lub np. jest nadprzebiegowy, a właściciel o tym zapomina. A są to sprawy wpływające ujemnie na wartość. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
keri Opublikowano 4 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2011 mariusz123 wrote:Witam.Proszę o pomoc gdyż jestem pierwszy raz w takiej sytuacji....Po kolizji w której sprawdzą okazał em się ja mój samochód ucierpiał na tyle iż:- został zwieziony do warsztatu;- otrzymałem samochód zastępczy.- chciałem aby zakład załatwił naprawę bezgotówkowo.Po 13 dniach otrzymałem pismo z PZU mówiące o tym iż naprawa jest ekonomicznie nieopłacalna.wartość samochodu wynosiła przed kolizją 14 700;wartość po kolizji 8600wysokość odszkodowania 6100;Nie poinformowano mnie o kosztorysie - i na moje żądanie otrzymałem wersję elektroniczną- naprawę wyceeniono na 12 496 zł.Szokujące jest tempo w jakim wystawiono kwitek ( ten sam dzień co wspomniana wcześniej decyzja) dla zakładu o wypłacie odszkodowania. Zakład ma mnie w garści bo jak nie będę chcieł naprawiać samochodu u nich to muszę zwrócić im 150 zł za każdy dzień używania samochodu zastępczego i pewnie za parkowanie.CO ROBIĆ ??? CZY MOGĘ ODWOŁYWAĆ SIĘ OD KOSZTORYSU ???auto było bezwypadkowe, 6 bletnie, z salonu w moich rękach,..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
keri Opublikowano 18 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2011 dyro30 wrote:Witam ,w lutym 2010 r. moja żona miała wypadek samochodowy (klasyczny lewoskręt ze swojej winy) . 3 dni po zdarzeniu 28-02-2010 zgłosiłem szkodę do UNIQA z tytułu AC i 16-03-2010 otrzymałem wycenę z której wynikało , iż auto jest do naprawy za kwotę 10.800 zł. Ponieważ auto było poważnie uszkodzone (strzał w prawe przednie koło) zleciłem wycenę do Rzeczoznawcy PZM , który wycenił naprawę 38 tyś zł . Ponieważ wartość pojazdu wynosiła 34 tyś oszacowano szkodę całokowitą . Wartość pozostałości na kwotę 17.600 zł Ustalono odszkodowanie bezsporne na kwotę 16.700 zł.W dniu 23-04-2010 złożyłem w Uniqa numery kont bankowych w celu przekazania bezspornego odszkodowania.Do dnia 21-06-2010 nie zostało one wypłacone i dopiero po moich interwencjach zostało przelane w dniu 26-06-2010 r. Przez ten okres wrak stał w warsztacie i czekał na propozycję UNIQA wykupu wraku i na wypłatę bezspornej kwoty odszkodowania.Wrak stoi od 25 lutego więc w chwili obecnej mam już do zapłacenia ponad 5 tyś zł kosztów parkingu. Z OWU AC wynika iż zwrot mogę otrzymać jedynie od czasu kolizji do dnia oszacowania kosztów tj 20 dni.Każdego dnia koszt jest coraz większy. Ponadto nikt nie jest zainteresowany zakupem wraku ze względu na jego wysoki koszt.Jedynie właściciel warsztatu złożył ofertę wykupu na 12 tyś, więc wystąpiłem do UNIQA o zwrot róznicy tj. 5.600. zł Dostałem dziś informację, iż musze czekać na odpowiedź ponieważ dali wrak na giełdę i muszą sprawdzić czy faktycznie nie ma zainteresowania za wiekszą kwotę - PARANOJA - okazuje się że od 23-04 do dziś nikt tego wraku nawet nie próbował sprzedać Jak uniknąć takich kosztów parkingu , czy faktycznie jestem bezradny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.