Skocz do zawartości
Forum Odszkodowania

spadająca lampa w autobusie.


dona800
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam! Ostatnio wracałam autobusem i na głowę spadła mi źle umocowana lampa(prostokątna metalowa blacha 20x80cm) Podszedł kierowca, spojrzał i uznał, że jeśli nie leci krew to nic się nie stało i pojechał dalej. Zadzwoniłam po rodziców, żeby zabrali mnie z dworca, ponieważ bardzo źle się czułam po tym uderzeniu. Jeden z pasażerów będącym świadkiem zdarzenia ujął się za mną, wezwał policję, karetkę. Okazało się, że kierowca nie miał przy sobie nawet prawa jazdy. Policja spisała wszystko, zeznania pasażera, kierowce itd. W szpitalu miałam prześwietlenie głowy i okazało się, że mam małe rozcięcie i małego krwiaka. Chciałam zapytać, czy należy mi się za ten wypadek jakieś odszkodowanie ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Tak, należy się. Można zgłosić roszczenie do MPK lub dowiedzieć się, gdzie mają ubezpieczenie OC i zwrócić się z żądaniem bezpośrednio do firmy ubezpieczeniowej.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do uznania roszczenia z OC autobusu potrzebna będzie też notatka policyjna z miejsca zdarzenia na potwierdzenie wypadku oraz zaświadczenie lekarskie z izby przyjęć szpitala + ewentualna dokumentacja z leczenia po wypadku. Powodzenia !
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tylko potwierdzę to co poprzednicy powiedzieli , dodam od siebie tylko tyle aby nie podpisywała Pani żadnych ugód z ubezpieczycielem. Z reguły pierwsza wypłata to śmieszne pieniądze a podpisując ugodę w zależności od jej formy czasami można sobie zablokować dalszą drogę do rozszczeń.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...