Ireneusz Opublikowano 29 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2012 Witam. Dnia 18.08.2012 schodząc po schodach doznałem urazu stopy.Dnia 19.08.2012 udałem sie do poradni chirurgicznej , gdzie lekarz stwierdził skręcenie z naderwaniem stawu skokowego nogi prawej.Założono mi gips na 15 dni. Po sciągnięciu gipsu noga nadal była spuchnięta i miała ograniczoną ruchomość. Absencja chorobowa trwała do 15.10.2012 w tym czasie odbyłem rehabilitacje. Po zakończonym leczeniu złożyłem wniosek wraz z dokumentacją do ubezpieczyciela. Zaproponowano mi 2,5% uszczerbku na zdrowiu tj.1750 zł. Odmówiłem i skierowano mnie na komisje lekarską.Dnia 13.11.2012 lekarz orzecznik nawet nie spojrzał w dokumentacje medyczną, którą miałem ze sobą.Badanie polegało na spojrzeniu na stopę z odległości ok. 3 metrów i wychyleniu stopy na palce i pięte.Wizyta trwała góra dwie minuty . Dnia 28.11.2012 zadzwoniłem do PZU i dowiedziałem się , że lekarz nie stwierdził żadnego uszczerbku na zdrowiu . Otrzymałem decyzję odmowna w sprawie odszkodowania . Co w tej sytuacji moge zrobić , bardzo prosze o rade. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin1661348262 Opublikowano 1 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2012 Należy się odwołać. Osobiście znam kobietę, która przy takim urazie uzyskała z PZU 5.000 zł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bogumila33 Opublikowano 14 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2013 Witam,mam pytanie,mianowicie mąż miał złamanie obie kości piętowe, złożyliśmy wszystkie niezbędne dokumenty-historia choroby,zakończenie leczenia w Pzu ( ubezpieczenie prywatne p-plus, wypadek miał miejsce za granicą), leczenie w pl i za granicą. W piatek zadzwoniła pani z PZU,że proponują 6 % uszczerbku za nogę po 360 zł,czyli w sumie 12 %- 4320 zł za obie, mąz przez telefon powiedział,że nie zgadza się z tym,i że chce stanąć przed komisją lekarską,pani poinformowała,że nie powiedziane,że dostanie więcej,mimo tego mąż dalej obstawał przy swoim ( wg kwota jest zaniżona), 6tyg w gipsie obie nogi, do tej pory problem z chodzeniem i ból. Dziś mimo,tego że nie zgodziliśmy się z tym,kwota 4320 zł wpłynęła na konto,żadnej decyzji nie ma,dzwoniąc do Pzu dowiedzieliśmy się,że lekarz orzecznik tak orzekł, a nie widział ani zdjęc rtg, bo one nie były składane z dokumentami.Proszę o poradę co teraz? czekać jak przyjdzie decyzja i wtedy pisać odwołanie? co ma zawierać takie odwołanie?pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.