Potrącenie wartości NZS w nowym samochodzie

[yarecki]

Witam, niedawno miałem szkodę na ciągniku siodłowym Iveco, pojazd z 04.2012, w momencie powstania szkody miał 9 miesięcy eksploatacji. Szkoda z AC. Przy wycenie w Audatexie likwidator zastosował na tłumik wydechowy zintegrowany z systemem AdBlue 80% potrącenia wartości. Patrząc w OWU towarzystwa ubezpieczeniowego dot. ubezp. AC jest tabelka gdzie jest wyraźnie napisane o potrąceniach wartości części, jest tam napisane iż do 1 roku potrącenie wynosi 0% wartości części. Później jest wzmianka o tym iż dla elementów takich jak klocki, opony, akumulatory, tłumiki itp. uwzględnia się indywidualne stawki zużycia eksploatacyjnego. Skoro po 9 miesiącach eksploatacji, bez wcześniejszej najmniejszej szkody, tłumik traci na wartości 80%, to za ok 3 miesiące powinienem kupić właściwie nowy za 24 tyś zł, bo ten nie będzie się już do niczego nadawać. Dla mnie jest to ewidentne zaniżanie wyceny, likwidator tłumaczy się tym że "tak mu Infoekspert pokazał zużycie" i że nie można tego zmienić. A przecież musiał to wprowadzić ręcznie do audatexa. Dodam jeszcze że na końcu strony kontrolnej jest dopisek w podsumowaniu kalkulacji "NZS" (nowe za stare) i "wartość" tego potrącenia. Dodam jeszcze że tłumik kwalifikuje się do bezwzględnej wymiany bo jest na granicy rozszczelnienia warstwy i do niemiec ani na zachód go tak nie mogę puścić. Wrzucam także poglądowo zdjęcie tego elementu img152.imageshack.us/img152/4854/201301270923271markosob.jpg inaczej nie mogę bo mi blokuje forum możliwość dodawania linków i zdjęć

[Miszka]

Spokojnie, 80 % to chyba uznał a 20 % potrącił. Jaki jest przebieg pojazdu ?

[yarecki]

przebieg 78 tys km, co dla samochodu ciężarowego to praktycznie dotarcie właśnie 80% obciął. Zgodnie z kosztorysem wygląda to tak: tłumik do wymiany, wartość 24192,52 zł, 80 % potrącenie, do wypłaty za ten element 4838,50. Na końcu w kalkulacji końcowej jest "POTRĄCENIA" "ubytek wartości części zamienne" -19354,02

[Miszka]

Rzeczoznawca przyjął taką miarę do układu wydechowego jakby to był samochód osobowy i tłumik był do wymiany po 100 tys. km.

Należy napisać odwołanie, podeprzeć się opinią z ASO o tym, że taki tłumik wymienia się co najmniej co 1 mln km. NZS nie powinien być większy niż 8 %.

[yarecki]

dokładnie taką samą odpowiedź piszę im właśnie w odwołaniu, dzwoniłem do producenta i wygląda to tak iż jest nie mniej niż 1 mln kilometrów lub 15 lat trwałości tego elementu, co daje przy aucie 9-cio miesięcznym dokładnie 5-8% zużycia. W OWU jest napisane że do 1 roku nie naliczają potrąceń, amortyzacji itp ale nie dotyczy to elementów takich jak opony, klocki ham., itp i właśnie układu wydechowego i tu właśnie mój likwidator postanowił znaleźć sobie punkt zaczepienia aby obniżyć odszkodowanie. Nie wspomnę nawet o stawcę rbg na poziomie 55 zł. Jak to mądrze uzasadnić że ta stawka to śmiech na sali ?? Do 130 zł pewnie nie podniosą ale dobre i 100 zł/rbg

[Miszka]

Stawka cię nie interesuje, jeżeli chcesz naprawić w ASO na rachunki - a tak jest najczęściej w przypadku wozów nowych, tym bardziej w leasingu - nie dostaniesz zgody na wypłatę z wyceny od leasingodawcy. Tak naprawdę, to powinieneś zlecić naprawę bezgotówkową i resztą ASO się zajmuje, jedynie możesz popchnąć temat tego NZS-u, ale tu również ASO powinno ci to napisać. A rzeczoznawca TU nie zna tematu i poszedł po najmniejszej linii oporu ale nie dlatego, żeby ci specjalnie obniżyć odszkodowanie, tylko z niewiedzy.

[yarecki]

naprawa gotówkowa, zgoda leasingu już jest, chcą tylko zdjęcia po naprawie i przegląd żeby zrobić

[Miszka]

Jak nie przedstawisz faktur to stawki nie zmienią, możesz sobie darować.