Koza Opublikowano 7 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2013 W piątek miałam wypadek na nartach i byłam od razu operowana. Od lat miałam problemy z wiazadlami i myślałam, ze to one zostały operowane. Ale przeanalizowalam fakty i poszperalam w internecie i okazuje się, ze to kość piszczelowej została złamaną i skrecona na 2 śruby prawie równoległe ( 4.5 cm każda ). Czy ktoś umie mi przetłumaczyć diagnozę zawarta w tytule? Może ktoś mi opowie jak to się goi i ile trwa rehabilitacja. Podobno śruby powinnam usunąć za rok, półtora. Jak to się odbywa? Operowana byłam w Imst w Medalp - może ktoś miał z nimi doświadczenie..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.