Tina Opublikowano 27 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2013 Otóż jakięs 4 tyg. temu, rozwaliłam sobie szkłem całą rękę, a właściwie dłoń. Pojechałam z tym na SOR, ponieważ mocno krwawiło i wiedziałam, że jest tam dużo nerwów. Lekarz rane oczyścił i zaszył po czym odesłał do domu. Wróciłam po niecałym tygodniu ponieważ dalej mnie coś tam podrażniało i miałam gulkę. Lekarz orzekł, że to zrost i znak, że się dobrze goi. Obecnie po konsultacji z innymi lekarzem, okazało się, że był to pozostawiony kawałek szkła.Pomijając fakt, że mógł spowodować zator i zgon, aby go usunąć trzeba było od nowa ciąć, a lekarz, który się tego podjął z uwagi ile tam ścięgien etc. wziął mega kase. Czy mogę ubiegać się o odszkodowanie od SORu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
509096812 Opublikowano 27 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2013 200zł kosztuje komisja która na podstawie całej zgromadzonej dokumentacji orzeknie o błędzie lub nie. Z doświadczenia wiem że na 100 zgłoszonych spraw 5% przechodzi. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tina Opublikowano 8 Lipca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2013 Popytałam nieco i okazało się, że to byłaby większa sprawa. W sensie: rękę rozwaliłam będąc w pracy za ladą, więc trzeba by załatwiać z pracodawcą, potem z SORem. Odpuściłam. Tak jak ktoś tutaj napisał, za dużo walki, za małe kwoty i szanse. Kawałek wyjęty, ręka sprawna, więc nic tylko jak najszybciej zapomnieć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się
Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu
Zaloguj się