Wypadek komunikacyjny w pracy - niezdolność ponad 7 dni

[Szary]

Dzień dobry. dwa dni temu miałem wypadek samochodowy w pracy, jechaliśmy z kolegą z biura do innego województwa (sąsiedniego) wykonać prace dla klienta. Po drodze zdarzył się wypadek, TIR uderzył nasz pojazd od tyłu powodując jego skasowanie, mnie pogotowie odwiozło do szpitala, na obecną chwilę muszę chodzić w kołnierzu (skręcenie odcinka szyjnego kręgosłupa, pęknięte żebro) Aktualna niezdolność do pracy 20 dni. Oprócz zdrowia z powodu wypadku straciłem także przeciwsłoneczne okulary korekcyjne, które kosztowały ponad 400 zł, system wynagradzania w pracy mamy taki, że szef płaci stałą miesięczną podstawę oraz nagrody produkcyjne. wiem, że nagród się nie wlicza do wynagrodzenia za L4. Rozumiem, że z OC sprawcy mam prawo domagać się zwrotu poniesionych strat z tytułu braku nagrody produkcyjnej za okres niezdolności, jak to wyliczyć? średnia z ostatnich 3 miesięcy?

Zastanawiam się nad wezwaniem ubezpieczyciela do zawarcia ugody samemu bez firmy odszkodowawczej, w przypadku odmowy lub niskiej proponowanej kwoty na pewno poproszę o pomoc jakąś firmę, kiedy powinienem domagać się odszkodowania i zadośćuczynienia od ubezpieczyciela? natychmiast czy po zakończeniu leczenia?

Z tego co mi wiadomo z powodu mojej niezdolności do pracy wynoszącej powyżej 7 dni, sprawca będzie miał sprawę w sądzie, sprawa będzie toczona w sądzie odpowiednim do miejsca zdarzenia? miejsca zamieszkania sprawcy czy miejsca zamieszkania poszkodowanego (mnie)

W pracy mamy ubezpieczenie grupowe, rozumiem, że także będę mógł się starać o przyznanie jakiejś kwoty z ubezpieczenia? co z odszkodowaniem od ZUSu?

Z góry dziękuję za konkretne porady, bo wiem, że na tym forum można je szybko i profesjonalnie uzyskać

[Tina]

"Natomiast jeśli chodzi o szkody osobowe jest to znacznie szerszy zestaw możliwych dochodzonych świadczeń m.in.

 

1. utraty dochodów, czyli ogólnie rzecz ujmując korzyści majątkowych nie zależnie czy była to strata wynikająca z prowadzonej działalności czy też przebywania poszkodowanego na zwolnieniu lekarskim;

2. zadośćuczynienia za doznane krzywdy, uszczerbek na zdrowiu;

zwrot kosztów poniesionych na leczenie Poszkodowanego;

zwrot kosztów związanych ze zniszczonymi rzeczami osobistymi i innymi przedmiotami, które osoba poszkodowana miała przy sobie w trakcie zdarzenia;

rekompensata za zmiany kwalifikacji zawodowych, wszelkie koszty opieki, koszty diety, koszty dojazdów do placówek medycznych, renty z tytułu niezdolności do pracy, renty tytułem zwiększonych potrzeb, renty z tytułu zmniejszonych widoków powodzenia w przyszłości;

W przypadku uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia poszkodowany może otrzymać także rekompensatę za doznane cierpienia fizyczne i psychiczne."

[anlex]

Szary wrote:

Dzień dobry. dwa dni temu miałem wypadek samochodowy w pracy, jechaliśmy z kolegą z biura do innego województwa (sąsiedniego) wykonać prace dla klienta. Po drodze zdarzył się wypadek, TIR uderzył nasz pojazd od tyłu powodując jego skasowanie, mnie pogotowie odwiozło do szpitala, na obecną chwilę muszę chodzić w kołnierzu (skręcenie odcinka szyjnego kręgosłupa, pęknięte żebro) Aktualna niezdolność do pracy 20 dni. Oprócz zdrowia z powodu wypadku straciłem także przeciwsłoneczne okulary korekcyjne, które kosztowały ponad 400 zł, system wynagradzania w pracy mamy taki, że szef płaci stałą miesięczną podstawę oraz nagrody produkcyjne. wiem, że nagród się nie wlicza do wynagrodzenia za L4. Rozumiem, że z OC sprawcy mam prawo domagać się zwrotu poniesionych strat z tytułu braku nagrody produkcyjnej za okres niezdolności, jak to wyliczyć? średnia z ostatnich 3 miesięcy?
Zastanawiam się nad wezwaniem ubezpieczyciela do zawarcia ugody samemu bez firmy odszkodowawczej, w przypadku odmowy lub niskiej proponowanej kwoty na pewno poproszę o pomoc jakąś firmę, kiedy powinienem domagać się odszkodowania i zadośćuczynienia od ubezpieczyciela? natychmiast czy po zakończeniu leczenia?
Z tego co mi wiadomo z powodu mojej niezdolności do pracy wynoszącej powyżej 7 dni, sprawca będzie miał sprawę w sądzie, sprawa będzie toczona w sądzie odpowiednim do miejsca zdarzenia? miejsca zamieszkania sprawcy czy miejsca zamieszkania poszkodowanego (mnie)
W pracy mamy ubezpieczenie grupowe, rozumiem, że także będę mógł się starać o przyznanie jakiejś kwoty z ubezpieczenia? co z odszkodowaniem od ZUSu?
Z góry dziękuję za konkretne porady, bo wiem, że na tym forum można je szybko i profesjonalnie uzyskać

Z polisy OC przysługuje Panu:
1. zadośćuczynienie za krzywdę
2. odszkodowanie za poniesione straty i utracone korzyści

W związku z tym, że wypadek był wypadkiem w drodze do pracy lub pracy - nie wiem jak wyglądała kwestia miejsca pracy itp. wynagrodzenie za czas choroby albo zasiłek chorobowy będzie wynosił 100 % podstawy wymiary - brak uszczerbku. Co do nagród - jeśli nie są wliczone do podstawy wymiaru zasiłku to Ubezpieczyciel ma obowiązek wyrównać stratę - trzeba ustalić ile nagród i w jakiej wysokości Pan utraci w następstwie zwolnienia - najprościej załatwić to z księgowością w firmie - mają takie dane.

Zgłoszenia szkody najlepiej dokonać po zakończeniu leczenia a przed upływem lat 3 od zdarzenia. Jeśli chodzi o kwalifikację prawną zdarzenia (wypadek / kolizja) to długość dni zwolnienia o tym nie decyduje, a biegły sądowy.

Proszę gromadzić faktury, rachunki za leczenie, przejazdu, nowe okulary itp.

Jeśli chodzi o pytanie dotyczące tego czy samodzielnie czy z pełnomocnikiem to trudno doradzić. Na pewno wszelkie propozycje ugody trzeba skonsultować z fachowcem.