Czy to jest wypadek przy pracy?

[siwy621]

Witam. Będąc w pracy 21.08.2013r. wrzucałem z kolegą worki (na samochód i ciągnik z przyczepą) ze skoszoną mokrą trawą na terenie miasta. Niektóre z tych worków ważyły po kilkadziesiąt kilogramów, niestety nie wiem dokładnie ile. Podczas wrzucania kolejnego worka poczułem silny i ostry ból w dolnej części kręgosłupa. Nie powiedziałem o tym koledze z którym pracowałem ani brygadziście , który jest też kierowcą samochodu którym jeździmy po mieście i zbieramy skoszoną trawę ( chociaż myślę że obydwoje widzieli że w tym momencie coś się stało ) Po chwili odpoczynku ból na tyle zelżał że dało się wytrzymać do końca dnia pracy. Jednak pod wieczór w domu ból zaczął z powrotem dawać znać o sobie. Następnego dnia pomimo bólu poszedłem do pracy myśląc że jak się rozruszam to ból minie. Niestety byłem w błędzie. Opowiedziałem brygadziście ( kierowcy) i koledze z którym pracuję co zaszło poprzedniego dnia przy załadunku worków z trawą. Do końca dnia brygadzista i kolega (oszczędzali mnie). W dniu następnym miałem wyznaczoną wizytę u onkologa w innej miejscowości przez co nie zdążyłem do swojego lekarza rodzinnego aby zgłosić dolegliwość powstałą podczas wykonywania pracy. W następnych dwóch dniach też nie poszedłem do lekarza ponieważ był weekend. Dopiero w poniedziałek będę mógł pójść do lekarza z tą dolegliwością czyli 5 dni po tym zdarzeniu. W pracy też nie zgłosiłem oficjalnie tego zdarzenia poza poinformowaniem brygadzisty o tym że dzień wcześniej doznałem kontuzji kręgosłupa przy załadunku worków z trawą. Czy to można zakwalifikować jako wypadek przy pracy i jak mam dalej postępować aby dopełnić formalności dotyczących ewentualnego odszkodowania. Czy należy mi się zwolnienie lekarskie ( wypadkowe) płatne 100% Pozdrawiam i czekam na odpowiedź.